GU 50

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Sebastian
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 248
Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

GU 50

Post autor: Sebastian »

Czy ktos z was robil cos i jak wrazenia?
Wlasnie biore ja na tepete i mam zamiar zrobic na niej ok 15 W w SE sterujac ja 6H8C lub 6H9C.
Alek

Post autor: Alek »

było już w jakimś wątku. Z tego co pamiętam opinie nie były przychylne.
az1
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 53
Rejestracja: czw, 17 kwietnia 2003, 09:49
Lokalizacja: Sieciechów

gu50 a układ se

Post autor: az1 »

Słyszałem ogólnie negatywne opinie co do pracy tej lampy w układzie SE. W układzie PP natomiast sprawuje się całkiem nieźle. Coś jest na rzeczy, gdyż w necie można znaleźć parę konstrukcji wzmacniaczy przeciwsobnych (mam na myśli konstrukcje rzeczywiste a nie wirtualne na papierze), natomiast nie znalazłem ani jednego układu SE na tej lampie. To mogłoby sugerować, że wzmacniacze SE na GU-50 nie spełniają w praktyce swojego zadania.
Tak jednak między nami, gdybyś zrobił taki układ i nawet okazałoby się, że nie jest to jakaś rewelacja to pewnie byłbyś jednym z pierwszych ,który by o tym mógł napisać na podstawie praktycznej konstrukcji :D , a nie tylko teoretycznej dywagacji.
BTW. Ten temat rzeczywiście już gdzieś funkcjonuje na tym forum, spróbuj skorzystać z opcji "Szukaj". Może tam znajdziesz dodatkowe informacje na ten temat.
Z pozdrowieniami od AZ1
Jasiu

Post autor: Jasiu »

az1 pisze:Słyszałem ogólnie negatywne opinie co do pracy tej lampy w układzie SE.
Opinie traktować należy z rezerwą - bo opowiadać może każdy co chce, szczególnie jeżeli coś sprzedaje. Spojrzyj na liniowość charakterystyk lampy - paskudne. To zaś parametry elektryczne lampy determinują jakość wzmacniacza.

Natomiast nie przeczę, że radocha zrobienia czegoś na GU50 będzie nieporównywalnie większa niż na przykład na EL34. Budowałem kiedyś wzmacniacz SE (bo miałem tylko jedną i trafił mi się przypadkiem trochę podchodzący transformator) na 805. Nadaje się do tego celu pewnie jeszcze mniej niż GU50 - jest co prawda liniową triodą (chyba ponad 20 cm wysokości), ale prąd siatki ma taki, że potrzebny jest potężny bufor sterujący (był na 807). Konstrukcja była tak niepraktyczna, że nie wyszła poza etap pająka na stole, ale efekt (wizualny) i tak piorunujący. Jako wzmacniacz - całkiem zwyczajny. Potrafię zrobić lepszy na wiele sposobów i na lampach, i na półprzewodnikach, do tego bez napięcia anodowego 1.2kV, ale radości ubudowania takiej maszynerii nawet najlepszy, ale zwyczajny wzmacniacz nie zastąpi.
az1 pisze: Tak jednak między nami, gdybyś zrobił taki układ i nawet okazałoby się, że nie jest to jakaś rewelacja to pewnie byłbyś jednym z pierwszych ,który by o tym mógł napisać na podstawie praktycznej konstrukcji :D , a nie tylko teoretycznej dywagacji.
Teoretycznych dywagacji na temat lampy GU50 nikt nie będzie robił, bo szkoda na to czasu. Jeżeli chcesz zobzczyć na czym polega teoria, to idź do księgarni technicznej i obejrzyj sobie dowolny podręcznik teorii obwodów :-D Chyba trochę pochopnie używasz szumnego słowa teoria.

Jaki bedzie SE wzmacniacz m.cz. na GU50 domyśli się każdy dobry inżynier, a to co za nim stoi, to nie tylko rozważania teoretyczne (sprzed siedemdziesięciu lat), ale kilka pokoleń inżynierskiej praktyki. Na takiej samej zasadzie można budować samolot se sznurka klejonego klejem z mąki. Sprawny majsterkowicz zrobi to tak, że nawet trochę poleci (do pierwszego deszczu :-) ), ale utrzymywać, ze to samolot z prawdziwego zdarzenia, to przesada. Niezależnie od tego jak się twórca ubawił i jakie są jego "subiektywne odczucia".

PS. Nie myl inżynierów ze sprzedawcami i redaktorami kolorowych gazetek. Ich celem jest sprzedać jak największy szajs za jak największe pieniądze. Robią to takimi samymi środkami jak sprzedawcy proszku do prania, czyli socjotechniką. (BTW: dla nich wzmacniacz SE to dobrodziejstwo, bo da się zrobić za połowę kosztów wzmacniacza PP).

PPS: Mam przed sobą plakat:
Teoria oznacza, że wszyscy wszystko wiedzą, ale nic nie działa.
Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, ale nikt nie wie dlaczego.
Połącz teorię z praktyką. Wtedy nic nie będzie działało i nikt nie będzie wiedział dlaczego.
:-)

Pozdrawiam,
Jasiu
Awatar użytkownika
Sebastian
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 248
Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Ja zabieram sie do roboty

Post autor: Sebastian »

Troche teori na poczatek
Piewrwsza moja opcja
Ua=250 V
Us2=250 V
Ia=125 mA
Ra=1,7k
Us=-25V
P=18W
Druga natomiast to
Ua=300 V
Us2=250 V
Ia=130 mA
Ra=2k
Us=-25V
P=14
sa to dane katalogowe, brakuje mi Ri, pytalem sie w jednym z postow jak to zrobic ale sbosob opisany jakos mi nie wychodzi, docztalem sie gdzies ze Ri przy 250 V wynosi ok 11k. Licze na Wasza pomoc w wyliczeniu Ri.
AHS
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 23
Rejestracja: pt, 24 października 2003, 23:18

Post autor: AHS »

Jasiu pisze: dla nich wzmacniacz SE to dobrodziejstwo, bo da się zrobić za połowę kosztów wzmacniacza PP).
Oj oj. Chyba powyzsze stwierdzenie tez jest zwrotem marketingowym:)) :wink: Czy aby napewno wzmacniacz "SE 30W" będzie 2x tańszy niz "PP 30W" ?
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
AHS pisze:
Jasiu pisze: dla nich wzmacniacz SE to dobrodziejstwo, bo da się zrobić za połowę kosztów wzmacniacza PP).
Oj oj. Chyba powyzsze stwierdzenie tez jest zwrotem marketingowym:)) :wink: Czy aby napewno wzmacniacz "SE 30W" będzie 2x tańszy niz "PP 30W" ?
Nie jest zwrotem marketingowym, bo ja niczego nie sprzedaję :-D Po co robić SE 30W? Można zrobić 7W (to ten będzie dwa razy tańszy), przekonać, że tak ma być i dołożyć do niego "wysokosprawne" kolumny i kabelek (o przepraszam, interconnect) z bawełnianego sznurka nasyconego saletrą (Ooo, widzisz, mam nowy patent na kabelek. Razem z GU50 podświetlaną LEDem to już drugi :-) )

Pozdrawiam,
Jasiu
_idu

Przyklady

Post autor: _idu »

Jasiu wspomnial o 805, wiec podaje link gdzie sobi eobejrzec wzmacniacz jak i oblookac schemacik: http://www.jogis-roehrenbude.de/Leserbr ... iginal.jpg

A teraz GU50. POnoc ladniej sie prezentuje jak sie te metalowe dodatki usunie .... A wiec PP na GU50, a czemu nie? :
http://www.jogis-roehrenbude.de/Verstae ... s/GU50.htm

A i SE tez probuja. To link do czyjegos eksperymentu. Nie chce dyskutowac o sensownosci, ale sa zdjecia tego co zbudowano. Nie reklamowki amrketingowe .....
http://www.jogis-roehrenbude.de/Verstae ... u50-se.htm

Moze z takimi lampami jest tak. Owszem trudno, nikt nie probowal inaczej no to sie nie nadaja. Ale czyz nie postep i wynalazki nie sa dzielem tych co nie wierza w utarte stwierdzenia .....
AHS
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 23
Rejestracja: pt, 24 października 2003, 23:18

Post autor: AHS »

Wiec to na kolumnach zarabiają:)
Do tego "Za satabilizachę prądu odpowiadaja kondensatory Nichicona przykręcone do miniaturowych radiatorów" <- to kolejny patent. Nie mój niestety:(
A tak na poważnie to w powszechnrj w pewnych środowiskach zbliżonych do "audiofilskich" opini na temat pewnej elitarnosci wzmacniaczy SE chba coś jest. Imho jest tego naukowe wyjaśnenie, pomimo gorszych wiekszości mierzalnych (czy raczej _najczęściej_mierzonych_) parametrów. Ja tam nie mam zadnego wykształcenia elektronicznego (ani technicznego - na tym forum przechlapne...) wiec lepiej dam link do strony. Jej fragment n/t PP versus SE.
_idu

Elektrolity lubia sie grzac.

Post autor: _idu »

No coz jak ktos byle jakie kondesatory stosuje to musi je chlodzic. Ale marketing jest od tego by bledy i wady przerobic na super zalety.
_idu

Elektrolity lubia sie grzac.

Post autor: _idu »

Uuupsss. poszlo 2 razy. Zalety proxy serwerow.
Jasiu

Post autor: Jasiu »

AHS pisze:Wiec to na kolumnach zarabiają:)
Wprost przeciwnie. Na wzmacniaczach też, to, że taniej je robią wcale nie znaczy, że taniej sprzedają.
AHS pisze: Ja tam nie mam zadnego wykształcenia elektronicznego (ani technicznego - na tym forum przechlapne...
Dlaczego?
AHS pisze: wiec lepiej dam link do strony. Jej fragment n/t PP versus SE.
O właśnie, oni sprzedają :!: Teskst wygłoszony w konwencji sprzedawcy proszku... Znasz tego faceta, ubranego w biały kitel, który tłumaczy "Dlaczego nasz proszek ... od zwyczajnego proszku"? W tym artykule masz troche rzeczowej analizy:
http://www.dself.dsl.pipex.com/ampins/p ... bjectv.htm
Bez większego problemu można pominąć bardziej techniczne fragmenty.

Pozdrawiam,
Jasiu
az1
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 53
Rejestracja: czw, 17 kwietnia 2003, 09:49
Lokalizacja: Sieciechów

gu50 - wyczucie rynku

Post autor: az1 »

AHS pisze:... Ja tam nie mam zadnego wykształcenia elektronicznego (ani technicznego - na tym forum przechlapne...).
Dlaczego? Ja też nie mam wykształcenia technicznego, ale to nie oznacza, że w pewnych kwestiach nie mam własnego zdania i nie mogę się wypowiedzieć. Zgadzam się z uwagami Jasia, ale nadal potwierdzam, że opinii nawet obiegowych nie należy ignorować. Rynek też ma swoje prawa. Informacja, że na jakiejś lampie nie spotyka się danego układu daje wiele do myślenia. Naprawdę nie wszystko jest chwytem marketingowym. Nie dajmy się zwariować jak ktoś powiedział w jednym z postów :!:
A co z tym Ri lampy, z którym ma kłopoty Sebastian?
Z pozdrowieniami od AZ1
Jasiu

Re: Ja zabieram sie do roboty

Post autor: Jasiu »

Sebastian pisze: sa to dane katalogowe, brakuje mi Ri, pytalem sie w jednym z postow jak to zrobic ale sbosob opisany jakos mi nie wychodzi, docztalem sie gdzies ze Ri przy 250 V wynosi ok 11k. Licze na Wasza pomoc w wyliczeniu Ri.
W drugim punkcie pracy (który podoba mi się bardziej) Ri jest około 20 kOhm, przynajmniej według radzieckiej charakterystyki. Zależy ono nie tylko od napięcia, a również (nawet bardziej) od prądu. Jakiej natury kłopoty masz z charakterystykami?

Pozdrawiam,
Jasiu
AHS
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 23
Rejestracja: pt, 24 października 2003, 23:18

GU50 SingleEnd Amplifier

Post autor: AHS »

A tu jest jescze jeden wzmacniacz SE na GU-50. A jednak się kręci!
ps A moze GM-70?
ODPOWIEDZ