Kapsch S3S

jantu · Post autor: **jantu** » śr, 23 listopada 2005, 22:34

Witam!
Poszukuje schematu i wszelkich danych do odbiornika Kapsch S3S z 1938 lub1939 roku produkowanego w Wiedniu.
Wyszukiwarka nic nie pokazala.

IdeL · Post autor: **IdeL** » pt, 25 listopada 2005, 22:16

Witam, nie wiem czy to ten czy też model WL

jantu · Post autor: **jantu** » sob, 26 listopada 2005, 14:06

Witam!
Dziekuje, to chyba ten.Bede probowal go reanimowac

Serdeczne pozdrowiena.

jantu · Post autor: **jantu** » sob, 3 grudnia 2005, 09:13

Witam!
Moj KAPSCH S3S GRA!
Mam pytanie: czyjezeli obecnie w sieci mamy napiecie 230V,radio jest przystosowane do roznych napiec 110,.....220,240V, uzywac polozenia przelacznika 220 czy 240V? Bo tak to trche za malo,a tak troche za duza.
Pozdrowienia.

jantu · Post autor: **jantu** » sob, 3 grudnia 2005, 10:10

Dodam jeszcze fotki...
Mam pytanie co do kondensatora,czy to jest elektrolit(w poblizu jednego bieguna jest zaznaczony +) i czym je zastapic?

Post autor: **tszczesn** » sob, 3 grudnia 2005, 10:43

jantu pisze:Dodam jeszcze fotki...
Mam pytanie co do kondensatora,czy to jest elektrolit(w poblizu jednego bieguna jest zaznaczony +) i czym je zastapic?

ładne radio, prawie Elektrit ;)

A kondensator zastąpić takim samym - pojemnośc i napięcie da się przeczytać?

ampliman · Post autor: **ampliman** » sob, 3 grudnia 2005, 11:42

jantu pisze:Mam pytanie: czyjezeli obecnie w sieci mamy napiecie 230V,radio jest przystosowane do roznych napiec 110,.....220,240V, uzywac polozenia przelacznika 220 czy 240V?

Ja bym zasilił z niższego napięcia - czyli ustawił przełącznik na 240V. Zresztą kiedyś zamiast 220V w gniazdkach często było dużo mniej - to radio pewnie się do tego przyzwyczaiło

jantu · Post autor: **jantu** » sob, 3 grudnia 2005, 13:11

Ale czy to jest elektrplit? Ja wstawilem elektrolit. Ten stary kondensator byl rozsadzony.

Post autor: **tszczesn** » sob, 3 grudnia 2005, 13:13

jantu pisze:Ale czy to jest elektrplit? Ja wstawilem elektrolit. Ten stary kondensator byl rozsadzony.

Nie wiem. Na zdjęciu nic nie widać.

jantu · Post autor: **jantu** » sob, 3 grudnia 2005, 13:32

Jest to ze starej daty plastikowa gilza z obu stron zalana smola,ktora na skutek dzialania wewnetrznego cisnienia zostala wypchnieta.Wyglada jakby od srodka rozsadzony.Nie rozbieralem go. Napisy to: TESLA dalej TC513, 16mF, chyba 450/600V,nizej L-RT.W poblizu jednego bieguna znaki +.Podobnych tylko mniejszych jest w tym odbiorniku duzo.

Post autor: **tszczesn** » sob, 3 grudnia 2005, 14:52

jantu pisze:Jest to ze starej daty plastikowa gilza z obu stron zalana smola,ktora na skutek dzialania wewnetrznego cisnienia zostala wypchnieta.Wyglada jakby od srodka rozsadzony.Nie rozbieralem go. Napisy to: TESLA dalej TC513, 16mF, chyba 450/600V,nizej L-RT.W poblizu jednego bieguna znaki +.Podobnych tylko mniejszych jest w tym odbiorniku duzo.

16µF/450V. Na pewnmo elektrolit, papierowy o tych parametrach byłby gigantyczny. Zresztą i tak oryginalny to on w tym radiu nie jest.

jantu · Post autor: **jantu** » sob, 3 grudnia 2005, 17:02

No tak,ale coz zrobic ,tak wiekowe oryginaly juz chyba nie trzymaja parametrow.Narazie wymienie je na nowoczesne,a potem jezeli gdzies odkopie oryginaly lub co jest bardziej prawdopodobne dobiore jakies wygladajace i odpowiadajace tej epoce to je wstawie. W radiu sa jeszcze oryginalne i to sporo, z logo Kapsch,a.

kopacz · Post autor: **kopacz** » ndz, 4 grudnia 2005, 15:22

jantu pisze:tak wiekowe oryginaly juz chyba nie trzymaja parametrow.

Otóż jak nie wyschną lub nie wyleją to zwykle trzymają. Jak porównać elektrolit z tych lat i współczesny o takich samych parametrach to różnica w rozmiarach jest wielka, ale wydaje mi się że nie ma nic za darmo. Może miałem szczęście, ale wszystkie elektrolity z lat 50tych (kołobrzeskie elwy) jakie spotkałem trzymały pojemność. Natomiast niedawno naprawiałem swój telewizor kupiony 10 lat temu. Przyczyna: wyschnięte kondensatory (marki daewoo zresztą).

pozdrawiam
kopacz

jantu · Post autor: **jantu** » ndz, 4 grudnia 2005, 18:36

Witam!
Wymienilem tylko ten,ktory byl zdecydowanie rozsadzony.A co do produkcji tygrysow azjatyckich to juz tylko milczenie.......