Cześć. Gdyby nie to że skrzynka jest ładna, gdyby nie to że jest oryginalna lampa, gdyby nie to że jest ładna skala to bym tego radia wcale nie nabywał ale cholernie mi się podoba

Jak widać na załączonych fotografiach radio jest strasznie zgrzebane. Ostała się jeno jedna oryginalna lampa, nie wiem jaka, ponadto mamy przecokołowaną AZ11, 6K7 oraz coś wysokiego z lewej strony. Nie ma oznaczeń ale wewnątrz jest szklana lampa bo podczas próby wyjęcia tej lampy kubek aluminiowy zlazł. Owa lampa i 6K7 mają swoje podstawki, brakuje jednak podstawki i lampy głośnikowej (zawsze można złożyć 4P1Ł). Sam głośnik praktycznie nie istnieje, jest tylko kosz plus trafo. Kosz być musi by trzyma całą skalę. Ktoś po wojnie nieźle się nagrzebał przy tym egzemplarzu i w zasadzie nie wiem co dalej z tym fantem zrobić. Nie mam za bardzo porównania jak wyglądał oryginalny obwód z cewkami, te które tu są, są całkiem przyzwoite, nie zjedzone, nie pourywane.Jednak chyba nie oryginalne również. Skrzynka w zasadzie prócz kurzu jest naprawdę przyzwoita i ładnie się prezentuje.
Remontować czy zostawić jak jest? Oryginalnych lamp prawie nie zdobędę, z resztą nie mam zamiaru wydawać kroci na to radio. W zasadzie na ten moment najbardziej by mi zależało na jednej gałce bo druga jest.
Pozdrawiam.