Z uwagi na wiek i nieprzydatność do powtórnego wykorzystania odwiniętych drutów, uzwojenie pierwotne 220VA będzie wykorzystane bez ingerencji jako anodowe, a z wtórnego będzie odwinięta taka ilość zwojów, aby zapewnić dopasowanie dla wybranej charakterystyki roboczej lampy, którą można wyznaczyć przy pomocy programu komputerowego do którego odnośnik znajduje się w stopce tego postu.
Transformatory głośnikowe będą więc dwusekcyjne

Czy uda się zbliżyć do jakości zarezerwowanej dla klasy hi-fi w zakresie pasma przenoszenia 20Hz do 20kHz ?

Jako pierwszy "wpadł w ręce" transformator z radia Amator 2 Stereo.
Transformator ma być przystosowany do pracy z lampą 6S33S lub/i 6S41S.
Dane z "sekcji" transformatora TS-70/5 stosowanego w radiach Amator 2 Stereo.
Do sekcji wybrany został transformator z rdzeniem w którym ok. 30% blach było skorodowanych, wiec na "dawcę" się już nie nadawał.
1. Rdzeń EI-84/43,5 Blacha 0,5mmm gatunek nieznany -nie znane dane magnetyczne blach.
2. Uzwojenie pierwotne 220VAC -737 zw. w 10 warstwach, drut 0,35mm
3. Uzwojenie żarówek skali - nie liczone
4. Uzwojenie wtórne 29VAC 95 zw w 4 warstwach, drut 0,90mm.
Uwaga pierwsza. Uzwojenie oświetlenia skali usytuowane jest pomiędzy uzwojeniem "anodowym" i "głośnikowym" więc pogorszy sprzężenie pomiędzy tymi uzwojenia co znacznie pogorszy też parametry końcowe. Jeżeli mimo to zdecydujemy się "na początek" pogodzić się z gorszą jakością TGSE, to impedancja dopasowania dla głośnika 8 Ohm w przybliżeniu wyniesie:
Za= Na** / Ng** x 8 = ok. 480 Ohm.
Dla tej impedancji aby zapewnić pracę w klasie A dla lampy 6S33S będzie trzeba wybrać dosyć wysoki prąd spoczynkowy "Io" i aby nie przekroczyć dopuszczalnej mocy maksymalnej 60W, odpowiednio niskie napięcie Uo. Dla mocy 60W żywotność lampy jest szacowana na 750 godzin a dla 45W na 3000 godzin.