
Wzmacniacz gra całkiem ok na małych głośnościach, przy przekroczeniu 25/30% Volume zaczynają się pojawiać brumy, szumy, przydźwięki...
Przy zbliżaniu do niej ręki do 6N2P-EW lub obejmowaniu jej (ale tylko bańki) zmienia się poziom brumu i szumu (maleje), od razu mówię nie chodzi tu o ekran, robiłem z nim próby, nakładając dłuższy ekran (taki bym nie musiał naciskać sprężynkami) efekt jest ten sam (zmniejszenie niechcianego "zła") ale gdy nałożymy go całkowicie (tak że dotknie podstawki/obudowy, połączy się z masą) brum/szum wraca do poziomu takiego jak bez ekranu. Na pewno jest to wersja wojskowa a nie cywilna, z cywilną mogły by być jakieś takie problemy.
Przedwzmacniacz przelutowywałem już 3 razy, wzorowałem się na innych konstrukcjach z triody (chyba się wzorowałem). Za 2 razem wszystkie kable do potków pociągnąłem ekranem, niewiele to dało. Będąc pewny że coś skopałem z masą, za 3 razem wywaliłem ekrany i wszytko co miało iść do masy z przedwzmacniacza przylutowałem w jeden punkt. Zdj przedstawiają obecny stan. Podłączenie wtórnego z TG do masy nic nie zmienia w moim przypadku, a czytałem ze nie trzeba.
Liczę na waszą pomoc i weryfikacje schematu pewnie ktoś wypatrzy jakiś babol albo i więcej baboli, to mój 2 wzmak, a pierwszy nie na pcb.
W załączniku dołączam wszelkie schematy i projekt pcb wzmacniacza.
Pozdrawiam