Polecam niewielkie trafa wyjściowe push-pull z oferty brytyjskiej firmy Maplin http://www.maplin.co.uk/Module.aspx?Mod ... U=Template
- właśnie obniżyli ceny z 29 do niecałych 10 funtów.
Złożyłem na nich wzmacniacz bazujący na układzie Mullard 5-20 (PP UL 2xEL34). Jest to transformator zastosowany również we wzmacniaczu opisanym kiedyś w trzech częściach w Elektronice Praktycznej (zdaje się, że w 1995r; 2xEL34, odwracacz fazy na wzm. operacyjnym).
Mam jedynie zastrzeżenie co do przenoszonej mocy - nie robiłem wprawdzie jeszcze pomiarów, ale spodziewam się po nich raczej max 15W rms (zamiast gwarantowanych 20W) niezniekształconego sygnału.
A może ktoś z Forumowiczów ma już jakieś doświadczenia z tymi transformatorami?
Pozdrawiam!
Niedrogie transformatory głośnikowe w UK
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Witam !
Nie polecam Maplina, firma typowa dla DIY, te trafa nie są zbytniej jakości, więc nie idą, dlatego spuszczają z ceny. P&P z UK drogie, chyba jego cena przekroczy cenę traf. Moim zdaniem nie warto. Konstruktor z EP nie wiedział wtedy o producentach traf w PL, a chyba cały ten artykuł był wzięty z Elektora, albo innego pisma z kraju kapitalistycznego, o ile pamiętam, dławik też był z importu.
pzdr pasio
P.S. Sprobuj sam nawinąć, mogę pomóc w zdobyciu materiałów, a efekt i satysfakcja na pewno będą większe. Idą już długie zimowe wieczory, zapełnisz je nawijaniem, a na wiosnę będą 2 trafa, jak znalazł...
Nie polecam Maplina, firma typowa dla DIY, te trafa nie są zbytniej jakości, więc nie idą, dlatego spuszczają z ceny. P&P z UK drogie, chyba jego cena przekroczy cenę traf. Moim zdaniem nie warto. Konstruktor z EP nie wiedział wtedy o producentach traf w PL, a chyba cały ten artykuł był wzięty z Elektora, albo innego pisma z kraju kapitalistycznego, o ile pamiętam, dławik też był z importu.
pzdr pasio
P.S. Sprobuj sam nawinąć, mogę pomóc w zdobyciu materiałów, a efekt i satysfakcja na pewno będą większe. Idą już długie zimowe wieczory, zapełnisz je nawijaniem, a na wiosnę będą 2 trafa, jak znalazł...
-
- 100...124 posty
- Posty: 107
- Rejestracja: czw, 2 grudnia 2004, 10:24
- Lokalizacja: Wrocław/Kielce
Witam!pasio pisze: Nie polecam Maplina, firma typowa dla DIY, te trafa nie są zbytniej jakości, więc nie idą, dlatego spuszczają z ceny.
Po testach odsłuchowych wzmacniacza mam podobne wrażenie. Jak coś pomierzę, to podzielę się wynikami. Generalnie jest dziwnie, bo basy są pełne i ciepłe (nie na pełnej mocy, powiedzmy że przy góra kilku, może nawet 10 W), zaś góra zbyt ostra i niezbyt okrzesana. Szczerze mówiąc napaliłem się bardzo na wzmacniacz PP na EL34 i przed blisko trzema laty poprosiłem znajomego o zakup tych traf w firmowym sklepie w Bristol. Także wymiary rdzenia są podejrzanie małe (szczegóły w startowym poście). Amplifon oferował w tym samym czasie toroidy do WL-36 po 230 PLN i kto wie, czy nie byłoby to lepsze rozwiązanie?
Pozdrawiam serdecznie!
Witam !
Dobrze, że poruszyłeś temat toroidów z Amplifona.
Tak naprawdę , to były one nawijane w TELTO po ok. 60 PLN, ja też dałem Panu Piotrowskiemu zarobić, zerżnął ze mnie po 240 zł.
No cóż, czasem płaci się frycowe...
Najlepsza była odzywka tego Pana z Amplifona, na moje ponaglenie:
ja ich będę miał w sobotę...
Nieważne , dawno było...
W każdym razie wyprodukowałem wtedy wzmak w postaci dwóch monobloków EL34 i wejście na tranzach , serwo na opampie.
Jednym słowem hybryda.
Kobita moja wtedy powiedziała, że Wilki na tym wzm mają znacznie lepszą dykcję (poprzednio grzały na wzm na hexfetach z elektora).
Tzn grały czysto.
Mam je (nie ich) do dziś, i jednego i drugiego, stoją na szafie i czekają na litość (klienta).
Dobrze, że poruszyłeś temat toroidów z Amplifona.
Tak naprawdę , to były one nawijane w TELTO po ok. 60 PLN, ja też dałem Panu Piotrowskiemu zarobić, zerżnął ze mnie po 240 zł.
No cóż, czasem płaci się frycowe...
Najlepsza była odzywka tego Pana z Amplifona, na moje ponaglenie:
ja ich będę miał w sobotę...
Nieważne , dawno było...
W każdym razie wyprodukowałem wtedy wzmak w postaci dwóch monobloków EL34 i wejście na tranzach , serwo na opampie.
Jednym słowem hybryda.
Kobita moja wtedy powiedziała, że Wilki na tym wzm mają znacznie lepszą dykcję (poprzednio grzały na wzm na hexfetach z elektora).
Tzn grały czysto.
Mam je (nie ich) do dziś, i jednego i drugiego, stoją na szafie i czekają na litość (klienta).