Co jakiś czas w moich eksperymentach powracam do tematu lampowego pieca indukcyjnego. Próbowałem zrobić takie samowzbudne oscylatory na wielu lampach i w wielu układach generatora, jednak bardzo często nie wzbudzały się . Ostatnia próba była zrealizowana na dwóch lampach T-015/21 i również oscylował on "na słowo honoru". Było to dosyć dawno, i wtedy przy wykonywaniu takich układów nie zwracałem specjalnie uwagi na np. wzmocnienie lampy, które akurat w przypadku T-015 laminy jest małe i wynosi ok 30. Dlatego też zamówiłem sobie lampy 811A , których wzmocnienie jest = 160 - myślę, że próby na tych lampach powinny być już całkiem zadowalające. Jednak przeglądając różne aukcje internetowe nigdy nie zwracałem uwagi na dosyć tanią GKE-100 . 1,5kV Ua , Pa=80W, tetroda, no i wzmocnienie = 225 . Jak myślicie, jak by ta lampka sobie radziła jako oscylator samowzbudny w klasie C ? Bo według mnie zapowiada się całkiem dobrze

Pozdrawiam