stara centrala telefoniczna
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
stara centrala telefoniczna
Stałem się posiadaczem centrali telefonicznej, ręcznej widocznej na zdjęciach. Niestety nie mam schematu, a nie ukrywam, że rozważam jej uruchomienia. Miał ktoś z Was do czynienia z taką centralą?
-
- 100...124 posty
- Posty: 117
- Rejestracja: pt, 20 marca 2015, 21:32
- Lokalizacja: Warszawa
Re: stara centrala telefoniczna
Jest tam zasilacz sieciowy 220V/60VDC lub 48VDC?Alek pisze:Stałem się posiadaczem centrali telefonicznej, ręcznej widocznej na zdjęciach. Niestety nie mam schematu, a nie ukrywam, że rozważam jej uruchomienia. Miał ktoś z Was do czynienia z taką centralą?
Jesli tak to jest to system do aparatow CB jesli nie to do aparatow systemu MB.
W zasadzie konstrukcja jest prosta. W wersji CB podniesienie sluchawki przez abonenta powoduje przeplyw pradu przez "jego" przekaznik liniowy i "spadniecie klapki" co sygnalizuje wywolanie od konkretnego abonenta. Po stwierdzeniu abonenta docelowego wsadza sie sznur abonenta wywolujacego do wywolywanego i wlacza recznie generator dzwonienia (16 i 2/3 Hz). W przypadku "laczenia z miastem" uzywa sie tarczy do wybrania numeru abonenta docelowego.
Pozdrawiam!
Stanisław Chmielarz
http://www.uniprojekt.waw.pl
Kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi

Re: stara centrala telefoniczna
W środku jest jakiś transformator sieciowy. Ponadto jest korba induktora.
-
- 100...124 posty
- Posty: 117
- Rejestracja: pt, 20 marca 2015, 21:32
- Lokalizacja: Warszawa
Re: stara centrala telefoniczna
Czyli nie ma generatora dzwonka i zamiast tego induktor.Alek pisze:W środku jest jakiś transformator sieciowy. Ponadto jest korba induktora.
Zasilacz w systemach CB bedzie dawal 60(48)VDC na cewki przekaznikow liniowych. Ile linii wejscia/wyjscia tyle przekaznikow. Skladowa zmienna (mowa) idzie przez kondensatory (2,2uF?). Musialbym popatrzec w moj symulator linii telefonicznej, ktory zrobilem do testowania mojego patentu na urzadzenie sygnalizacyjne po liniach komutowanych.
Zasilanie napieciem stalym idzie przez cewki przekaznika do linii telefonicznej. Zwarcie linii opornoscia aparatu i linii rzeczywistej powoduje zadzialanie przekaznika i wywolanie operatora centrali (spadniecie klapki).
Sprawdz te obwody a bedziesz wiedzial czy ten fragment jest sprawny.
Pozdrawiam!
Stanisław Chmielarz
http://www.uniprojekt.waw.pl
Kto to jest wynalazca: to jest czlowiek, ktory nie wie, ze wszyscy wiedza, ze cos sie nie da zrobic a on przychodzi i po prostu to robi

- Tomasz Gumny
- 1875...2499 postów
- Posty: 2301
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
- Kontakt:
Re: stara centrala telefoniczna
Nie centrala tylko ręczna łącznica klapkowo-wskaźnikowa systemu CB. 
Kilka stron z książki "Podstawy telekomutacji" Grzymek, Michalski, Taras, PWSZ 1973 wysłałem na redakcyjny mail.

Kilka stron z książki "Podstawy telekomutacji" Grzymek, Michalski, Taras, PWSZ 1973 wysłałem na redakcyjny mail.
Tomek
Re: stara centrala telefoniczna
Dziękuję za te skany. Moja łącznica ma oznaczenie CB-20. Producentem jest Telmor, sama łącznica jest z 1974 r. W środku widzę wolne styki oznaczone 24V. Czyżby tyle miała ta bateria centralna, znajdująca się samej łącznicy lub nieopodal? Zastanawiam się, po co jest ten transformator sieciowy. Nie ma tam żadnego prostownika. Może jednak do sygnału dzwonienia?
Jakie aparaty powinny współpracować z tą łącznicą?
Jakie aparaty powinny współpracować z tą łącznicą?
- Tomasz Gumny
- 1875...2499 postów
- Posty: 2301
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
- Kontakt:
Re: stara centrala telefoniczna
Tak. "Urządzenia telekomutacyjne miejscowe" Husarski, Taras, WSiP 1976Alek pisze:Dziękuję za te skany. Moja łącznica ma oznaczenie CB-20. Producentem jest Telmor, sama łącznica jest z 1974 r. W środku widzę wolne styki oznaczone 24V. Czyżby tyle miała ta bateria centralna, znajdująca się samej łącznicy lub nieopodal?

Zapewne zastąpił przetwornicę wahadłową.Alek pisze:Zastanawiam się, po co jest ten transformator sieciowy. Nie ma tam żadnego prostownika. Może jednak do sygnału dzwonienia?
CB, najlepiej z epoki i bez tarczy.Alek pisze:Jakie aparaty powinny współpracować z tą łącznicą?
Tomek
Re: stara centrala telefoniczna
Do tej pory używałem sobie tutaj telefonów polowych wojskowych, bodajże TAJ-43. Wpięte były trzy naraz, więc kręcąc induktorem w jednym dzwoniły dwa pozostałe. Od kiedy uruchomiona została większa ilość pomieszczeń, telefon ten stracił wiele na znaczeniu. Kłopotliwe jest też wymienianie co jakiś czas baterii w tych aparatach. Widzę, że były też łącznice polowe typu ŁP-10, o pojemności 10 numerów.
Celowość posiadania takiej łącznicy jest jednak niewielka: prócz konieczności dołożenia kolejnych aparatów dochodzi jeszcze konieczność "dołożenia" telefonisty.
To samo w tym układzie tyczy się łącznicy CB-20. Największym problemem jest telefonista...
Ciekawi mnie jeszcze, czy z telefonami polowymi może współpracować taki oto telefon MB:
http://allegro.pl/stary-telefon-na-korb ... 71123.html
Celowość posiadania takiej łącznicy jest jednak niewielka: prócz konieczności dołożenia kolejnych aparatów dochodzi jeszcze konieczność "dołożenia" telefonisty.
To samo w tym układzie tyczy się łącznicy CB-20. Największym problemem jest telefonista...
Ciekawi mnie jeszcze, czy z telefonami polowymi może współpracować taki oto telefon MB:
http://allegro.pl/stary-telefon-na-korb ... 71123.html
- Tomasz Gumny
- 1875...2499 postów
- Posty: 2301
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
- Kontakt:
Re: stara centrala telefoniczna
Mam.Alek pisze:[...] Widzę, że były też łącznice polowe typu ŁP-10, o pojemności 10 numerów.

Łącznice niech pozostaną eksponatem, dobrze jeśli działającym. Do codziennego użytku proponuję współczesną centralkę abonencką lub jakiś interkom.Alek pisze: Celowość posiadania takiej łącznicy jest jednak niewielka: prócz konieczności dołożenia kolejnych aparatów dochodzi jeszcze konieczność "dołożenia" telefonisty.
To samo w tym układzie tyczy się łącznicy CB-20. Największym problemem jest telefonista...
Tomek
Re: stara centrala telefoniczna
W Łodzi zachowala się długo w budynku Telekomunikacji cetrala Strowgera chyba z 1927 roku.Była w piwnicy bydynku przy Alejach Kosciuszki a poniewaz się grzała jednak to okienka byly uchylone latem i widać było no i słychac jak pieknie wybieraki "latają".Nie wiem co się z nia stało.W 1975 roku Zakałd Energetyczny przy Tumima 58 w Lodzi zezlomował na moich oczach stacje przetwarzania danych bo się komputeryzował.Przepiekne maszyny z lat 20-ych i 30-ych potraktowano młotami i nie pozwolono odkupic.Bardzo blisko była zabytkowa EC 1 wyposazona w turbiny Brown Boveri z 1908 chyba roku + całe extra wyposażenie jak mierniki Halske&Siemens w mosiądzu i mahoniu czy tablice na marmurze.Wszystko zostal rozszabrowane.Barbarzyństwo techniczne niestety.
Pozdrawiam Tomasz
Pozdrawiam Tomasz
- ciasteczkowypotwor
- 500...624 posty
- Posty: 590
- Rejestracja: śr, 9 lutego 2011, 11:15
- Lokalizacja: jcty
- Kontakt:
Re: stara centrala telefoniczna
Mam taką centralę
Albo podobną
Ale też z korbka 



Zapraszam po serwisówki:
http://chomikuj.pl/ciasteczkowypotwornie
http://bee.mif.pg.gda.pl/ciasteczkowypotwor/
∞πωΦεΩβλ°±Δφ
http://chomikuj.pl/ciasteczkowypotwornie
http://bee.mif.pg.gda.pl/ciasteczkowypotwor/
∞πωΦεΩβλ°±Δφ
Re: stara centrala telefoniczna
Ja też jestem bardzo zainteresowany tematem tych central, miałem okazję kilka nawet obsługiwać, jako eksponat w restauracji. Były właśnie identyczne ze zdjęcia. Tylko nie wiem jak się tym operowało szukałem różnych informacji w internecie, ale to nic nie dało, także...
Pozdrawiam i czekam na więcej informacji.
Podobno podczas działania to prawdziwa magia, to charakterystyczne stukanie i ruch klapek
Pozdrawiam i czekam na więcej informacji.
Podobno podczas działania to prawdziwa magia, to charakterystyczne stukanie i ruch klapek
