Wyjście słuchawkowe we wzmacniaczu W-600

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

antileon
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 8
Rejestracja: czw, 11 sierpnia 2005, 13:20

Wyjście słuchawkowe we wzmacniaczu W-600

Post autor: antileon »

Chciałbym zrobić wyjście słuchawkowe, a także wyjście liniowe we wzmacniaczu W-600 (http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... 1_02_1.htm) . Jakie macie pomysły na rozwiązanie tego problemu. Najbardziej interesowało by mnie wyjście słuchawkowe przed wzmacniaczem mocy, ze względu na wyłączanie końca mocy z zasilania, co pozwoliłoby na mniejszy pobór prądu. Z góry dziękuję za pomysły. Słuchawki mają impedancję 300om, moc ok. 100mW Sennheiser.
Awatar użytkownika
Ninja
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 117
Rejestracja: ndz, 26 października 2003, 07:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ninja »

Może spróbować pobrać sygnał przez kondensator z anody lampy EF86 (przed odwracaczem fazy). Tam jest około 6V zmiennego więc na 300 omowych słuchawkach daje to około 120mW. Napięcie na anodzie też nie jest strasznie duże więc wydaje się to szczególnie bezpieczne nawet w przypadku zwarcia kondensatora. Nie wiem jednak, czy lampę tą można obciążyć tak stosunkowo małą rezystancją.
Pozdrawiam
Ninja
antileon
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 8
Rejestracja: czw, 11 sierpnia 2005, 13:20

Post autor: antileon »

A czy podpowiesz mi jaki kondensator? Gdzie dowiedzieć się jaką impedancją obciążyć można tę lampę?
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
Ninja pisze:Może spróbować pobrać sygnał przez kondensator z anody lampy EF86 (przed odwracaczem fazy). Tam jest około 6V zmiennego więc na 300 omowych słuchawkach daje to około 120mW.
Nic z tego. Jak obciążysz EF86 opornością 300 omów to otrzymasz miliwolty (i to mocno zniekształcone). Na mój gust, to do tego wzmacniacza słuchawki da się podłączyć tylko do wyjścia (ewentualnie z odpowiednim dzielnikiem). Można też próbować coś dobudować, choć IMO sensu wielkiego to nie ma.

Pozdrawiam,
Jasiu
antileon
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 8
Rejestracja: czw, 11 sierpnia 2005, 13:20

Post autor: antileon »

Dziękuję Jasiu za zainteresowanie, to dla mnie wielki zaszczyt. Posiadam trafa TG2,5 i TG2 po 2 szt. , może by coś na bazie tego trafa dobudować, tak aby móc odłączyć zasilanie końcówki mocy?
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Jasiu a co sądzisz o podkradnięciu sugnału z rezystorów R22 i R54 przec jakiś kondensator parę mikro???Składowa stała w tym wypadku się nie zmieni więc i punkt pracy lampy a na tych 680Ω coś się wydzieli????
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma :-)
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
antileon pisze:Dziękuję Jasiu za zainteresowanie, to dla mnie wielki zaszczyt. Posiadam trafa TG2,5 i TG2 po 2 szt. , może by coś na bazie tego trafa dobudować, tak aby móc odłączyć zasilanie końcówki mocy?
Nie wiem czy powiedzieć "Cała przyjemość po mojej stronie." czy "Nie rób sobie jaj" :shock: ... A może jeno i drugie

Raczej nie warto. To nie jest znów tak wielki wzmacniacz.

Pozdrawiam,
Jasiu
antileon
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 8
Rejestracja: czw, 11 sierpnia 2005, 13:20

Post autor: antileon »

Jasiu zdedcydowanie "Cała przyjemność..." Właśnie rozpatruję twoje projekty jako słuchawkowy wzmacniacz. Ale druga konstrukcja to dodatkowe pudło na półce, dlatego chciałem znaleźć rozwiązanie z W-600. Pozdrawiam Aha i jeszcze chciałbym wyprowadzić wyjście liniowe, np. do nagrywania.
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
Andrzej Molicki pisze:Jasiu a co sądzisz o podkradnięciu sugnału z rezystorów R22 i R54 przec jakiś kondensator parę mikro???Składowa stała w tym wypadku się nie zmieni więc i punkt pracy lampy a na tych 680Ω coś się wydzieli????
Amplituda prądu przez tą lampę to poniżej 1mA. Czyli mniej niż 300μW w szczycie na słuchawkach. Mało. Można by zmienić punkt pracy EF86, tak by amplityda prądu wyniosła 2-3mA, ale to nie załatwia sprawy. Wymieniać lampę na inną - szkoda, bo ta jest tu najlepsza. No może z wyjątkiem E80F, ale ona też nie wydoli większego prądu.

Może zrobić inaczej? Podłącz słuchawki do wyjścia (przez taki dzielnik, by ich nie uszkodzić przy pełnej mocy), a w obwód siatek ekranujących pentod końcowych wstaw opornik, który spowoduje zmniejszenie się prądu anodowego? Może trzeba by jeszcze coś przełączyć by punkt pracy stopnia końcowego był sensowny...

Jaki prąd płynie w stopniu końcowym tego wzmacniacza?

Pozdrawiam,
Jasiu
antileon
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 8
Rejestracja: czw, 11 sierpnia 2005, 13:20

Post autor: antileon »

Nie wiem jaki płynie prąd, mogę ewentualnie zmierzyć ale to dopiero wieczorem. Pozdrawiam Dzielnik na wyjściu jest rozsądny ale to nie wyłączy pracy końcówki w celu ograniczenia poboru prądu.
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Ewentualnie może zrobić przełącznik i zmianiać na triodowy układ pracy pentod w koncówce Moc będzie niewielka kilka wat no i małe znikształcenia.
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma :-)
Awatar użytkownika
Ninja
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 117
Rejestracja: ndz, 26 października 2003, 07:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ninja »

Jasiu pisze:Czołem.
Ninja pisze:Może spróbować pobrać sygnał przez kondensator z anody lampy EF86 (przed odwracaczem fazy). Tam jest około 6V zmiennego więc na 300 omowych słuchawkach daje to około 120mW.
Nic z tego. Jak obciążysz EF86 opornością 300 omów to otrzymasz miliwolty (i to mocno zniekształcone). Na mój gust, to do tego wzmacniacza słuchawki da się podłączyć tylko do wyjścia (ewentualnie z odpowiednim dzielnikiem). Można też próbować coś dobudować, choć IMO sensu wielkiego to nie ma.

Pozdrawiam,
Jasiu
Miałem tą wątpliwość, ale nie sądziłem, że jest aż tak źle :cry:
Pozdrawiam
Ninja
Andrzej Molicki
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 593
Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Andrzej Molicki »

Przyjdzie Jasiu i wyrówna :wink: :lol:
Do kwietnia w kościele dobrze że zimy nie ma :-)
ODPOWIEDZ