Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Dobry wieczór.
Posiadam wzmacniacz Music Angel 300B w wersji , w której lampami końcowymi sterują lampy 2A3. Chciałem prosić o pomoc w ustawieniu punktu pracy lamp 300B - chodzi mi o instruktaż , w których punktach powinienem zmierzyć wartości napięć i prądów składających się na punkt pracy , a także zapytać , którym elementem nastawić odpowiednie wartości tych parametrów. Niestety z techniką lampową jestem trochę na bakier , wzmacniacz kupiłem ze względu na jego wspaniałe walory brzmieniowe , jednakże mimo wszystko zdaje się , że moc wyjsciowa jest za mała (wiem , że to tylko 8W , jednak miałem kiedyś wzmacniacz W480 który był na lampach ECL 86 i mocy 1,5W i z tego co pamiętam to 1,5W na prawdę robiło robotę , a tutaj te 8W jakoś ginie). Ponadto przy całkowitym wyciszeniu Volume słyszalny jest przydźwięk w głośnikach,nie jest to typowe 50Hz jak np. przy urwanej masie w torze sygnałowym , jest to buczenie o trochę wyższej jak na moje ucho częstotliwości. W załączniku przesyłam Państwu schemat wzmacniacza , który otrzymałem od chińczyków , którzy to produkują i sprzedają. Za wszelką pomoc serdeczne dzięki.
Posiadam wzmacniacz Music Angel 300B w wersji , w której lampami końcowymi sterują lampy 2A3. Chciałem prosić o pomoc w ustawieniu punktu pracy lamp 300B - chodzi mi o instruktaż , w których punktach powinienem zmierzyć wartości napięć i prądów składających się na punkt pracy , a także zapytać , którym elementem nastawić odpowiednie wartości tych parametrów. Niestety z techniką lampową jestem trochę na bakier , wzmacniacz kupiłem ze względu na jego wspaniałe walory brzmieniowe , jednakże mimo wszystko zdaje się , że moc wyjsciowa jest za mała (wiem , że to tylko 8W , jednak miałem kiedyś wzmacniacz W480 który był na lampach ECL 86 i mocy 1,5W i z tego co pamiętam to 1,5W na prawdę robiło robotę , a tutaj te 8W jakoś ginie). Ponadto przy całkowitym wyciszeniu Volume słyszalny jest przydźwięk w głośnikach,nie jest to typowe 50Hz jak np. przy urwanej masie w torze sygnałowym , jest to buczenie o trochę wyższej jak na moje ucho częstotliwości. W załączniku przesyłam Państwu schemat wzmacniacza , który otrzymałem od chińczyków , którzy to produkują i sprzedają. Za wszelką pomoc serdeczne dzięki.
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Mój faworytpeff pisze:wzmacniacz kupiłem ze względu na jego wspaniałe walory brzmieniowe

- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Piszesz to na poważnie, czy jaja se robisz?Piotr pisze:Mój faworytpeff pisze:wzmacniacz kupiłem ze względu na jego wspaniałe walory brzmieniowe


Sugerowałbym zatem opchnąć to badziewie jakiemuś jeleniowi, i kupić względnie zbudować coś normalnego. Na początek może być nawet i wzmacniacz SE na ruskiej 6P14P.
Ostatnio zmieniony pn, 6 października 2014, 14:41 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
No a jak sądzisz, co?Tomek Janiszewski pisze:Piszesz to na poważnie, czy jaja se robisz?
Do całej twojej litanii ja dodaję tylko jedną rzecz, ale dla mnie najważniejszą:
Powoduje ona z automatu, że wszelkiej pomocy w temacie tego urządzenia udzielam wyłącznie odpłatnie.peff pisze:[...]od chińczyków , którzy to produkują i sprzedają.
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Witam,
Z góry dziękuję za odzew. Gwoli sprostowania - źle się wyraziłem , miało być że kupiłem go ze względu na walory brzmieniowe lampy 300B , a nie samego wzmacniacza - po prostu zawsze słuchałem muzyki na wzmacniaczach tranzystorowych(BEAT 100 od Densena po dziś dzień
) , a po wizycie u znajomego , który ma u siebie konstrukcję na 300B z wyższej półki cenowej i firmowej chciałem zaznać chociaż namiastki tego brzmienia u siebie. Ten wzmacniacz który mam był akurat za w miarę niewyśrubowaną kwotę do wzięcia więc pomyślałem , że chociaż na początek wystarczy. Niestety tak jak wspomniałem wcześniej , z elektroniką lampową jestem na bakier,bardziej zajmuję się układami krzemowymi(układy energoelektroniki , sterowanie uPC). W odniesieniu do opinii Tomka - nie uważam się bynajmniej za audiofila i nie obnoszę się z tym na jakim sprzęcie słucham muzyki , stąd Twoja doza ironii w stronę audiofilii raczej nietrafiona(nie poruszyła mnie,raczej rozbawiła:)) , niemniej za wyszczególnienie wszystkich wad konstrukcyjnych wzmacniacza dziękuję.
Co do Pana Haiku Audio -
Jeżeli ceny za "pomoc w temacie tego urządzenia" ustalasz na podobnej zasadzie jak ceny na te Twoje wzmacniacze to ja podziękuję , bo relacja cena/jakość wychodzi baaardzo mizernie. Kątem offtopu - słuchałem Piotrze Twoich konstrukcji i spektakularność ich brzmienia w odniesieniu do spektakularności prezencji sprzętu , promowania go , wrzucania misternie fotografii z budowy step by step (oczywiście , że na fb:)) czy do spektakularności (spektakularnie za wysokiej:)) ceny wypada słabo. Za te pieniądze można taniej , ładniej i wcale nie po chińsku
Chociażby toporny włącznik zasilania tak nie straszy
- jak można było tak spartaczyć wygląd Bright'a MK III?:) Co autor miał na myśli ? Szkoda bo to na miarę polskich możliwości mógł być bez skazy "szybki sportowy wóz" wśród wzmacniaczy , a tak to owszem jest to sportowe auto , ale z ptasim g.... na przedniej szybie:).
P.S Nie traktuj tego proszę jako jako jakieś osobiste wycieczki , po prostu chciałem wyrazić swoje zdanie skoro udzieliłeś się już w temacie(nic do niego w sumie nie wnosząc:)) Rozważałem nawet zakup Twojego wzmacniacza w wersji DIY , ale po Twoim wystąpieniu w temacie chyba sobie odpuszczę(tym bardziej , że był to pierwszy jakikolwiek mój post na tym forum i już na wstępie zostałem zdeptany:)).
Pozdrawiam , więcej dystansu do siebie i swoich umiejętności , a także więcej wyrozumiałości Tobie życzę
No i nowych kolejnych pomysłów , bo ten wtórnik sterowany z triody - jak dla mnie super sprawa - i nie piszę tego teraz w kontekście ironii , tak samo jak podobał mi się też Twój RIAA na lampach.
Twój faworyt
P.S.2 Do Tomka -
Chyba zrobię kolego tak jak sugerujesz , wzmacniacz postaram się dalej sprzedać i rozejrzę się za czymś bardziej sensownym , a z chińskimi cudami w dziedzinie audio zupełnie odpuszczam
Niemniej nie omieszkam rozbebeszyć dziada i pomierzyć katodowego i anodowego:) Dziękuję za uświadomienie. Również pozdrawiam
Z góry dziękuję za odzew. Gwoli sprostowania - źle się wyraziłem , miało być że kupiłem go ze względu na walory brzmieniowe lampy 300B , a nie samego wzmacniacza - po prostu zawsze słuchałem muzyki na wzmacniaczach tranzystorowych(BEAT 100 od Densena po dziś dzień

Co do Pana Haiku Audio -
No cóż , gratuluję lokalnego patriotyzmu i walki o polski produkt i polską gospodarkęPiotr pisze:Do całej twojej litanii ja dodaję tylko jedną rzecz, ale dla mnie najważniejszą:
peff napisał(a):
[...]od chińczyków , którzy to produkują i sprzedają.
Powoduje ona z automatu, że wszelkiej pomocy w temacie tego urządzenia udzielam wyłącznie odpłatnie.



P.S Nie traktuj tego proszę jako jako jakieś osobiste wycieczki , po prostu chciałem wyrazić swoje zdanie skoro udzieliłeś się już w temacie(nic do niego w sumie nie wnosząc:)) Rozważałem nawet zakup Twojego wzmacniacza w wersji DIY , ale po Twoim wystąpieniu w temacie chyba sobie odpuszczę(tym bardziej , że był to pierwszy jakikolwiek mój post na tym forum i już na wstępie zostałem zdeptany:)).
Pozdrawiam , więcej dystansu do siebie i swoich umiejętności , a także więcej wyrozumiałości Tobie życzę

Twój faworyt

P.S.2 Do Tomka -
Chyba zrobię kolego tak jak sugerujesz , wzmacniacz postaram się dalej sprzedać i rozejrzę się za czymś bardziej sensownym , a z chińskimi cudami w dziedzinie audio zupełnie odpuszczam

- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Witam Szanownego Pana, teraz wiem z kim mam przyjemnośćpeff pisze:jak można było tak spartaczyć wygląd Bright'a MK III?:)

Niniejszym napisałeś o swoim ulubionym wyłączniku na każdym forum i portalu, na jakim można się zarejestrować. Teraz pozostaje tylko dać ogłoszenie do gazety.
Posiadanie osobistego hejtera przyjemnie gila moje ego

ps. Porównaj dwa poniższe obrazki. Na pierwszym BrightMK3, na drugim Leben CS-300F określony w ostatnim HFiM jako "jedno z najpiękniejszych, o ile w ogóle nie najpiękniejsze urządzenie hi-fi dostępne w sklepach". Znajdź punkt wspólny

1.
2.

Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Piotr pisze:Witam Szanownego Pana, teraz wiem z kim mam przyjemnośćpeff pisze:jak można było tak spartaczyć wygląd Bright'a MK III?:)
Niniejszym napisałeś o swoim ulubionym wyłączniku na każdym forum i portalu, na jakim można się zarejestrować. Teraz pozostaje tylko dać ogłoszenie do gazety.
Posiadanie osobistego hejtera przyjemnie gila moje ego
Czekałem tylko na ripostę






Pozdrawiam , miłego wieczoru:)
P.S
Czyli tym urządzeniem się kierowałeś wybierajac taki a nie inny wyłącznik sieciowy ? No niestety dla mnie ten Leben ani ładny ani brzydki(tak wiem jestem przeokrutnym ignorantem) , ciekawe kto organizował i przeprowadzał ten plebiscyt na "najpiękniej" wyglądający sprzęt HiFi . Plastikowy toporny pstrykacz sieciowy jakoś mi nie pasuje i w tym Lebenie i w Twoim Bright'cie ot co


-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2556
- Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Naprawdę? I wystarczy na ZUSy, podatki, księgowość, opłaty za warsztat? Zwrócą się wydatki na prototypy i dogranie wszystkiego? Mistrzu, naucz mnie! Bo ja kiedyś policzyłem dla mojego projektu hybrydy i nijak mi taniej nie wychodziłopeff pisze: Za te pieniądze można taniej , ładniej i wcale nie po chińsku![]()

- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Skoro koniecznie chcesz się w tym babrać - zwróć uwagę na babola schematowego na dolnej końcówce prostownika żarzeniowego "F1". Narysowano tam połączenie do masy którego nie powinno być (i prawdopodobnie nie ma), analogicznie jak w prostowniku lampy końcowej "F2". Wykonanie takiego połączenia praktycznie zewrze dwójnik RC w katodzie triody sterującej, likwidując ujemne napięcie siatki i przyczyniając się do wzrostu prądu anodowego oraz znacznego obniżenia napięcia na jej anodzie.peff pisze:Niemniej nie omieszkam rozbebeszyć dziada i pomierzyć katodowego i anodowego:)
Ostatnio zmieniony wt, 7 października 2014, 09:39 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
- Michal_Pol
- 250...374 postów
- Posty: 331
- Rejestracja: pn, 4 kwietnia 2011, 10:38
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Jedyne co możesz zrobić to zmierzyć prąd lamp, bo na schemacie nie ma potencjometrów regulacyjnych.
Możesz "pobawić się potencjometrem 100 pomiędzy nóżkami od żarzenia, może choć nie musi zmiejszyć nieco przydzwięk o ile jest.
Zastanawia mnie czy jedno połówkowe prostowanie żarzenia lampy 3A5 to błąd na schemacie czy tak jest w rzeczywistości.
Możesz "pobawić się potencjometrem 100 pomiędzy nóżkami od żarzenia, może choć nie musi zmiejszyć nieco przydzwięk o ile jest.
Zastanawia mnie czy jedno połówkowe prostowanie żarzenia lampy 3A5 to błąd na schemacie czy tak jest w rzeczywistości.
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Położenie suwaka tego potencjometru wpływa w pewnej mierze na prąd anodowy, i tak przy suwaku zwartym z ujemnym biegunem żarzenia prąd będzie większy niż w położeniu przeciwnym. Przydźwięk może się pojawić przy niedokładnej filtracji napięcia żarzenia, czego można się spodziewać z racji użycia najprostszego filtru pojemnościowego. Tak czy inaczej - to niewątpliwie jeden ze słabych punktów tej konstrukcji.Michal_Pol pisze:Możesz "pobawić się potencjometrem 100 pomiędzy nóżkami od żarzenia, może choć nie musi zmiejszyć nieco przydzwięk o ile jest
Dopiero teraz sprawdziłem co to za lampa. I jest kolejny babol na schemacie: narysowano lampę pośrednio żarzoną i jej grzejnik, tymczasem mamy tu do czynienia z najprawdziwszą lampą bateryjną znaną też pod oznaczeniem DCC90. Oryginalnie była ona przeznaczona do stopni końcowych przenośnych nadajników małej mocy, w układzie przeciwsobnym. Z racji niewielkiego zapotrzebowania na moc żarzenia (1,4V 220mA lub 2,8V 110mA) prostownik jednopołówkowy z filtrem RC "jakoś" może nastarczyć wymaganej mocy, choć i tam możliwe jest przedostawanie się przydźwięku. Można by zastosować prostownik mostkowy, powiększając zarazem rezystancje dla zachowania napięcia wyprostowanego pod obciążeniem, to przydźwięk zmaleje wydatnie, o ile istotnie tamtędy się przedostaje. Nie wiadomo tylko co zrobiono z drugim systemem triodowym: połączono go równolegle z uwidocznionym na schemacie, czy pozostawiono niepołączony, wraz z połówką włókna katodowego. Trzeba by sprawdzić w urządzeniu, tylko czy warto tracić czas na takie rzeźbienie w klocku? Tym bardziej że lampy bateryjne nadzwyczajną trwałością nie grzeszą, a nabyć u nas ten typ nie będzie łatwo. To się raczej kwalifikuje do całkowitej przebudowy z wykorzystaniem jedynie obudowy i transformatorów. W stopniu końcowym można popróbować użyć diabła względnie EC360 bez prądu siatki, to i z wyborem lampy do stopnia sterującego będzie mniejszy problem. Zbywający w tym momencie dławik upływowy być może da się zastosować w roli obciążenia anodowego w stopniu sterującym, co pomoże rozwiązać problem dostatecznie dużej amplitudy sygnału sterującego na lampie końcowej.Zastanawia mnie czy jedno połówkowe prostowanie żarzenia lampy 3A5 to błąd na schemacie czy tak jest w rzeczywistości
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
jestes pewny ze warto rzezbic na tych transformatorach ?
jakis czas temu mialem do czynienia z poprawnie zbudowanym wzmacniaczem SE w ktorym wstawiono chinskie transformatory
pasmo bylo 150 Hz-16kHz
jakis czas temu mialem do czynienia z poprawnie zbudowanym wzmacniaczem SE w ktorym wstawiono chinskie transformatory
pasmo bylo 150 Hz-16kHz
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Mistrzu , nie chodziło mi o sporządzanie autorskich projektow prototypowych czy DIY tylko zakup calego gotowego urzadzenia ale innej , sprawdzonej firmyEinherjer pisze:Naprawdę? I wystarczy na ZUSy, podatki, księgowość, opłaty za warsztat? Zwrócą się wydatki na prototypy i dogranie wszystkiego? Mistrzu, naucz mnie! Bo ja kiedyś policzyłem dla mojego projektu hybrydy i nijak mi taniej nie wychodziłopeff pisze: Za te pieniądze można taniej , ładniej i wcale nie po chińsku![]()



P.S
Ponownie dziekuje pozostalym kolegom za rzeczowy udzial w temacie, już na 99.9% jestem zdecydowany , ze puszcze to cudo dalej:) Jakas puszka Pandory ten "wzmacniacz"

- Michal_Pol
- 250...374 postów
- Posty: 331
- Rejestracja: pn, 4 kwietnia 2011, 10:38
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Nie wiem ile Cię kosztował ten wzmacniacz, czy to był tani koszt, czy duży.peff pisze:już na 99.9% jestem zdecydowany , ze puszcze to cudo dalej:) Jakas puszka Pandory ten "wzmacniacz"Sie zachcialo triody tanim kosztem...
Tak czy inaczej masz lampy końcowe 300b i transformatory do nich. Masz zasilacz masz nawet lampę sterującą 2A3 która jest tu chyba mocno na wyrost, bo na takiej można zbudować końcówkę mocy !!!
Decyzja należy do Ciebie, co dalej z tym zrobisz, czy sprzedajesz i za uzyskaną kwotę xxx PLN budujesz coś nowego samemu czy niewielkim nakładem kosztów przebudowujesz układ sterujący.
Re: Music Angel 300B - ustawienie punktu pracy.
Owszem , tak jak mówisz , powiedzmy , że jakaś tam baza do sporządzenia nowego układu by była , teraz tylko pytanie w jak dużym stopniu trzeba by w nim podłubać , żeby przywrócić temu urządzeniu cechy wzmacniacza z prawdziwego zdarzenia. Zastanawiałem się nawet nad tym , żeby zrezygnować z 2A3 jako sterujacych i zastosować zamiast nich np. 6SN7 lub 6H8C (z racji tego , że przeglądałem schematy innych konstrukcji na 300B i wiele z nich w stopniu sterującym ma te właśnie lampy , czyli na zdrowy rozsądek - takie zestawienie będzie raczej okej) , przy czym olać też od razu tę małą lampkę 3A5(czyli DCC90) , bo stosowanie lampy bateryjnej (jak wspomniał Tomek) w tego typu urządzeniu to jak dla mnie nonsens. Mało tego , doszukiwałem się tej małej lampy w internecie i mało kto oferuje to w sprzedaży , wiem , że Pan Szczęśniak z Warszawy na pewno ma , ale tak jak mówię , nie przekonuje mnie obecność tego paskudztwa w takim urządzeniu
A co Panowie powiedzą o modyfikacjach Łukasz Fikusa? Warto się zainteresować tematem? Wiem , że robił moda wzmacniacza podobnego do mojego z tym , że jego egzemplarz miał fabrycznie 6H9P jako sterujące. A link do tego o tutaj : http://lampizator.eu/AMPLIFIERS/CHINA/3 ... 0300B.html
Co robić , jak żyć ?:)

Co robić , jak żyć ?:)