Jaki stereodekoder ?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- MarekSCO
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Jaki stereodekoder ?
Stoję oto przed dylematem. Jaki stereodekoder zastosować
w prostym stereofonicznym radyju UKF FM z pośrednią na UL1200 i jednym stopniem tranzystorowym m.cz. po detektorze...
Mam wybór między TCA4500, MC1310, MC1309... No i UL1621, ale o tym akurat nie warto nawet wspominać chyba...
Co Koledzy radzicie ?
Rzecz wymaga szybkiej odpowiedzi bowiem radio przewidziane jest do uruchomienia w przyszłym tygodniu...
Pozdrawiam i z góry dziękuję za sugestie.
w prostym stereofonicznym radyju UKF FM z pośrednią na UL1200 i jednym stopniem tranzystorowym m.cz. po detektorze...
Mam wybór między TCA4500, MC1310, MC1309... No i UL1621, ale o tym akurat nie warto nawet wspominać chyba...
Co Koledzy radzicie ?
Rzecz wymaga szybkiej odpowiedzi bowiem radio przewidziane jest do uruchomienia w przyszłym tygodniu...
Pozdrawiam i z góry dziękuję za sugestie.
Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5421
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Jaki stereodekoder ?
Witam
A może TA7343AP?
UL1621 może i jest koszerny, ale ma dwie wady: duży pobór prądu i duża ilość elementów zewnętrznych.
A może TA7343AP?
UL1621 może i jest koszerny, ale ma dwie wady: duży pobór prądu i duża ilość elementów zewnętrznych.
Ratujmy stare tranzystory!
Re: Jaki stereodekoder ?
UL1621 = TCA4500A - przynajmniej z założenia 

- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Jaki stereodekoder ?
MC1310 a zwłaszcza MC1309 są proste i niezawodne, dzięki małemu poborowi mocy a tym samym pracy struktury w niskiej temperaturze, Właśnie nadmierny pobór mocy jest przyczyną częstych uszkodzeń UL1621, będącym niewydarzoną kopią TCA4500.
Natomiast zaletą tej drugiej grupy jest mniejsza wrażliwość na zaszumienie sygnału MPX, dzięki sterowaniu demultipexera sygnałem o wypełnieniu 2/3, co eliminuje przenoszenie w pasmo akustyczne szumów wokół 3. harmonicznej częstotliwości podnośnej (114kHz). Stereodekodery MC1310 i MC1309 (a także cewkowe dekodery UL1601 i UL1611) pracują z sygnałem podnośnej o wypełnieniu 50% w związku z czym wskazane jest wstawić za detektorem FM filtr dolnoprzepustowy tłumiący zakłócenia powyżej 53kHz. Dobrze jest, gdy taki filtr zostanie uzupełniony korektorem fazowym (filtrem wszechprzepustowym) usuwającym zniekształcenia fzzowe wnoszone przez filtr dolnoprzepustowy. Tak więc przydałby się jeszcze dwa dodatkowe tranzystory: jeden na filtr, drugi na korektor. Układ TCA4500 jest wrażliwy dopiero na szumy grupujące się wokół piątej harmonicznej częstotliwości podnośnej (190kHz) toteż w jego przypadku zwykle wystarcza prosty filtr RC.
Nadmienię jeszcze że podobny efekt jak w układzie TCA4500 (eliminację szumów z pasma 114kHz) można osiągnąć w prosty sposób w dekoderze na elementach dyskretnych: zarówno na tranzystorach oraz diodach germanowych jak i na lampach (EAA91). Wystarczy w tym celu odpowiednio dobrać stale czasowe w obwodzie diod, tak aby kat przewodzenia każdej z nich był zbliżony do 1/3. Tu opisałem dokładniej: viewtopic.php?f=8&t=24237&p=278329#p278329
Natomiast zaletą tej drugiej grupy jest mniejsza wrażliwość na zaszumienie sygnału MPX, dzięki sterowaniu demultipexera sygnałem o wypełnieniu 2/3, co eliminuje przenoszenie w pasmo akustyczne szumów wokół 3. harmonicznej częstotliwości podnośnej (114kHz). Stereodekodery MC1310 i MC1309 (a także cewkowe dekodery UL1601 i UL1611) pracują z sygnałem podnośnej o wypełnieniu 50% w związku z czym wskazane jest wstawić za detektorem FM filtr dolnoprzepustowy tłumiący zakłócenia powyżej 53kHz. Dobrze jest, gdy taki filtr zostanie uzupełniony korektorem fazowym (filtrem wszechprzepustowym) usuwającym zniekształcenia fzzowe wnoszone przez filtr dolnoprzepustowy. Tak więc przydałby się jeszcze dwa dodatkowe tranzystory: jeden na filtr, drugi na korektor. Układ TCA4500 jest wrażliwy dopiero na szumy grupujące się wokół piątej harmonicznej częstotliwości podnośnej (190kHz) toteż w jego przypadku zwykle wystarcza prosty filtr RC.
Nadmienię jeszcze że podobny efekt jak w układzie TCA4500 (eliminację szumów z pasma 114kHz) można osiągnąć w prosty sposób w dekoderze na elementach dyskretnych: zarówno na tranzystorach oraz diodach germanowych jak i na lampach (EAA91). Wystarczy w tym celu odpowiednio dobrać stale czasowe w obwodzie diod, tak aby kat przewodzenia każdej z nich był zbliżony do 1/3. Tu opisałem dokładniej: viewtopic.php?f=8&t=24237&p=278329#p278329
- MarekSCO
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: Jaki stereodekoder ?
Tomku
Serdecznie dziękuję za wskazówki. Miałem nadzieję, że właśnie Ty zabierzesz głos i bardzo mnie to ucieszyło
Chyba zastosuję tutaj 4500A, bo to sprawę trochę uprości w sumie...
Właściwie to stereodekoder w tym radiu będzie istotny o tyle, że pozwoli rozróżnić, które emisje nadawane są
w stereo a które nie...
Nie wiem nawet, czy zastosuję na wyjściu dwutorowy wzmacniacz słuchawkowy...
Czy zadowolę się tylko lampką "stereo"...
W każdym razie filtrów mpx puki co, nie chce mi się nawijać
Przeczytałem też Twoje uwagi dotyczące stereodekodera budowanego na elementach dyskretnych i przyznam, że
całkowicie przekonuje mnie to podejście ( taki stereodekoder pozwoli więcej zobaczyć/zrozumieć )
I kusi mnie nawet, żeby w przyszłości popróbować sił w budowie takiego urządzenia...
Pozdrawiam
Marek
Serdecznie dziękuję za wskazówki. Miałem nadzieję, że właśnie Ty zabierzesz głos i bardzo mnie to ucieszyło

Chyba zastosuję tutaj 4500A, bo to sprawę trochę uprości w sumie...
Właściwie to stereodekoder w tym radiu będzie istotny o tyle, że pozwoli rozróżnić, które emisje nadawane są
w stereo a które nie...
Nie wiem nawet, czy zastosuję na wyjściu dwutorowy wzmacniacz słuchawkowy...
Czy zadowolę się tylko lampką "stereo"...
W każdym razie filtrów mpx puki co, nie chce mi się nawijać

Przeczytałem też Twoje uwagi dotyczące stereodekodera budowanego na elementach dyskretnych i przyznam, że
całkowicie przekonuje mnie to podejście ( taki stereodekoder pozwoli więcej zobaczyć/zrozumieć )
I kusi mnie nawet, żeby w przyszłości popróbować sił w budowie takiego urządzenia...
Pozdrawiam
Marek
Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1773
- Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
- Lokalizacja: Wrocław - Krzyki
Re: Jaki stereodekoder ?
"W każdym razie filtrów mpx puki co, nie chce mi się nawijać
"
http://www.youtube.com/watch?v=Yv7g0Zxqzz8

Ostatnio zmieniony ndz, 1 grudnia 2013, 23:26 przez gustaw353, łącznie zmieniany 1 raz.
- MarekSCO
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: Jaki stereodekoder ?
Ba !
Trza go mieć w szufladzie, żeby na nim budować
Obudowa na tym filmiku naprawdę ciekawa... Napęd skali i w ogóle... Podoba mi się to
Ja myślę teraz o tym, czy dorobić moduł z 4500A do takiej pośredniej, czy budować nową specjalnie do nibyradyja na UKF ze stereodekoderem...
Aaaa... Teraz dopiero skumałem o co Ci chodzi
W sumie to mam nawet jakieś stare truchło z dwoma wzmacniaczami TBA820 ( taki moduł co kiedyś do czegoś zrobiłem )
Obejdę się więc bez mpx-filtrów LC... Zrobię jak ten koleś
Dzięki
Trza go mieć w szufladzie, żeby na nim budować

Obudowa na tym filmiku naprawdę ciekawa... Napęd skali i w ogóle... Podoba mi się to

Ja myślę teraz o tym, czy dorobić moduł z 4500A do takiej pośredniej, czy budować nową specjalnie do nibyradyja na UKF ze stereodekoderem...
Aaaa... Teraz dopiero skumałem o co Ci chodzi

W sumie to mam nawet jakieś stare truchło z dwoma wzmacniaczami TBA820 ( taki moduł co kiedyś do czegoś zrobiłem )
Obejdę się więc bez mpx-filtrów LC... Zrobię jak ten koleś

Dzięki
Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1773
- Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
- Lokalizacja: Wrocław - Krzyki
Re: Jaki stereodekoder ?
Zapewne w różnych zakamarkach naszego Forum można by odkryć dyskusje o dekoderach stereo.
Nawet tu:viewtopic.php?f=18&t=14675&start=30 - tytuł nie sugeruje tego a jest co poczytać.
" Jaki stereodekoder ?" ... i o to chodzi!
Myślę, że tu można by zgromadzić materiały lub linki do nich, do tych lampowych i nielampowych.
Pomyślałem o tym bo przeglądając swoje teczki znalazłem dokumentację stereodekodera „Lafayette 200”- produkowany był jako niezależna przystawka (chyba na rynek USA). Układ lampowy, klasyczny, taki poglądowy, niemal szkolny choć profesjonalnie zrealizowany. Można na jego bazie ćwiczyć „wynalazki”i udoskonalenia kol. Tomka Janiszewskiego.
Dokumentacja jest niezbyt czytelna a do tego mój scaner nie żyje. Może uda się tego Lafayette'a znaleźć w sieci.
Nawet tu:viewtopic.php?f=18&t=14675&start=30 - tytuł nie sugeruje tego a jest co poczytać.
" Jaki stereodekoder ?" ... i o to chodzi!
Myślę, że tu można by zgromadzić materiały lub linki do nich, do tych lampowych i nielampowych.
Pomyślałem o tym bo przeglądając swoje teczki znalazłem dokumentację stereodekodera „Lafayette 200”- produkowany był jako niezależna przystawka (chyba na rynek USA). Układ lampowy, klasyczny, taki poglądowy, niemal szkolny choć profesjonalnie zrealizowany. Można na jego bazie ćwiczyć „wynalazki”i udoskonalenia kol. Tomka Janiszewskiego.
Dokumentacja jest niezbyt czytelna a do tego mój scaner nie żyje. Może uda się tego Lafayette'a znaleźć w sieci.
- Waldemar D.
- 625...1249 postów
- Posty: 1210
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: Jaki stereodekoder ?
Kolego Gustawie wytłuściłeś okropny błąd ortograficzny (piszemy póki co!). Zauważyłem, że jest przez wielu Kolegów notorycznie popełniany i nie poprawiany...
A w sprawie stereodekodera; skoro ma być użyty w prostym radyjku bez pretensji do jakości, to po co dzielić włos na czworo i teoretyzować. Zastosuj jakikolwiek... Mówienie, w tym kontekście, że UL1621 jest kiepski, to lekka przesada.
A w sprawie stereodekodera; skoro ma być użyty w prostym radyjku bez pretensji do jakości, to po co dzielić włos na czworo i teoretyzować. Zastosuj jakikolwiek... Mówienie, w tym kontekście, że UL1621 jest kiepski, to lekka przesada.
- MarekSCO
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: Jaki stereodekoder ?


Po pierwsze:
Nie ortograficzny a stylistyczny czy logiczny

Widać moje rozwlekłe posty to są, jak mawiał św pamięci Piotr Skrzynecki:
Te dezyderata

Po drugie...
Zwykle przy takich wpadkach pąsowieję jak panienka...
Ale Ty czytasz tylko "wytłuszczone"


Ktoś tu napisał, że radyjko ma być "bez pretensji do jakości" ?Waldemar D. pisze:A w sprawie stereodekodera; skoro ma być użyty w prostym radyjku bez pretensji do jakości, to po co dzielić włos na czworo i teoretyzować. Zastosuj jakikolwiek... Mówienie, w tym kontekście, że UL1621 jest kiepski, to lekka przesada.
Jedynie, że stereodekoder ( to się pisze razem czy osobno ? ) nie będzie raczej używany w konwencjonalny sposób...
Ale może mieć znaczenie ( może mieć - tryb przypuszczający ) sygnału o jakim poziomie będzie potrzebował do poprawnej pracy...
Tak przykładowo...
Pytanie dotyczyło zróżnicowania podanych typów scalonych dekoderów stereo...
Moje pytanie...
Odpowiedzi na moje pytania mogą mieć sens... Dla mnie...
Nazywanie tego "dzieleniem włosa na czworo" jest jakby...
Okropnym błędem... Wprawdzie nie ortograficznym... Ale równie często popełnianym przez wielu Kolegów

PS:
I naprawdę bez złośliwości...
Zresztą, nawet jeśli nie uwierzysz, że złośliwość nie jest moim zamiarem...
Nie potrafię Cię o tym przekonać niestety...
Uczono nas w szkole podstawowej nie tylko ortografii...
( Mnie jak widzisz z mizernym skutkiem )
W mojej wiejskiej szkółce niedzielnej wpajano też pewne zasady...
Jak by tu rzec... Stylu... A może hołdowania przesądom...
Do dzisiaj pamiętam o czym wedle mojej nauczycielki miało świadczyć stawianie kropki
po nazwisku

Nie pomnę tylko dlaczego... Ale teraz trudniej będzie mnie przekonać, że to się nie sprawdza

Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
- Waldemar D.
- 625...1249 postów
- Posty: 1210
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: Jaki stereodekoder ?
Napisałeś, że ten stereodekoder będzie praktycznie "zapalaczem" LEDa. Skoro p.cz. masz na UL to może konsekwentnie zastosuj UL1601 albo UL1621... Będzie to tworzyć jakąś "technologiczną całość". Nie bronię ich ale po prostu pasują do tej p.cz.
Co do błędu,to proszę, nie brnij dalej, "puki co" to błąd ortograficzny i nie ma to nic wspólnego ze stylistyką...
Co do błędu,to proszę, nie brnij dalej, "puki co" to błąd ortograficzny i nie ma to nic wspólnego ze stylistyką...
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1773
- Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
- Lokalizacja: Wrocław - Krzyki
Re: Jaki stereodekoder ?
Kol. Waldemarze, przyjmijmy, że my tu z kolegami sprowokowaliśmy test na spostrzegawczość - o.k.?
A tymczasem (nie: póki co) może ktoś odnalazł link do Lafayette-200 ?
Czy ten TDA7040 jest rzeczywiście niegodny zainteresowania ?
A tymczasem (nie: póki co) może ktoś odnalazł link do Lafayette-200 ?
Czy ten TDA7040 jest rzeczywiście niegodny zainteresowania ?
- MarekSCO
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Re: Jaki stereodekoder ?
Nie brnę 
Nie widzisz, ze sam się z siebie śmieję, że nie zauważyłem innego powodu dla którego edytor nie podkreślił mi tego błędu ?
( "puki" - liczba mnoga od "puk" ) I wziąłem to za "dobrą monetę".
Od zawsze mam naprawdę spore kłopoty z ortografią...
Dlatego często zdaję się w tej kwestii na "technikę"... Co jak widać czasem wyłącza mi umysł
Cieszy mnie, że coraz bliżej dochodzimy sedna... Już tylko krok pozostał...
2.
W tej pośredniej ze zdjęcia ważny jest nie tyle sam układ UL1200, ale to co przed i po nim...
Zwłaszcza w odniesieniu do cennych informacji jakie otrzymałem w poście Tomka Janiszewskiego
Nie jest powiedziane, że będzie to taki konkretny układ pośredniej ( z łatwym do oszacowania ze schematu wzmocnieniem w tym stopniu )...
Gdyby to miało pomóc w koncentracji na temacie, to pozwolę sobie na deklarację i ilustrację, w jakim stopniu moje poglądy
na kwestie oznaczeń układów scalonych dalekie są od "rasizmu"
Używałem w swoich konstrukcjach również dekoderów CEMI typu UL1621... W stosunkowo dawnych czasach...
Nigdy nie dyskryminowałem tego układu w jakikolwiek sposób
Zawsze stanowił dla mnie element równie cenny jak jego zachodni odpowiednik...
Na dowód załączam fotografię ilustrującą, ze nawet jak starł się napis na obudowie scalaka...
Nie wyrzucałem go do śmieci, a rytowałem nowy, żeby zachować możliwość jego identyfikacji
I to tyle w kwestiach poza technicznych
gustaw353 
TDA7040 po prostu nie posiadam i tylko dla tego go odrzuciłem

Nie widzisz, ze sam się z siebie śmieję, że nie zauważyłem innego powodu dla którego edytor nie podkreślił mi tego błędu ?

( "puki" - liczba mnoga od "puk" ) I wziąłem to za "dobrą monetę".
Od zawsze mam naprawdę spore kłopoty z ortografią...
Dlatego często zdaję się w tej kwestii na "technikę"... Co jak widać czasem wyłącza mi umysł

Cieszy mnie, że coraz bliżej dochodzimy sedna... Już tylko krok pozostał...
1. UL1601 po prostu nie ma na liście, którą podałem...Waldemar D. pisze:Skoro p.cz. masz na UL to może konsekwentnie zastosuj UL1601 albo UL1621... Będzie to tworzyć jakąś "technologiczną całość".
2.
Jak widzisz starałem się zobrazować kolejny dylemat przed jakim stoję...MarekSCO pisze:Ja myślę teraz o tym, czy dorobić moduł z 4500A do takiej pośredniej, czy budować nową specjalnie do nibyradyja na UKF ze stereodekoderem...
W tej pośredniej ze zdjęcia ważny jest nie tyle sam układ UL1200, ale to co przed i po nim...
Zwłaszcza w odniesieniu do cennych informacji jakie otrzymałem w poście Tomka Janiszewskiego
Nie jest powiedziane, że będzie to taki konkretny układ pośredniej ( z łatwym do oszacowania ze schematu wzmocnieniem w tym stopniu )...
Wiesz... Ja tu ciągle staram się pozyskać informacje techniczne bez wdawania się w kwestie "militarne" ( atak/obrona)Waldemar D. pisze:Nie bronię ich ale po prostu pasują do tej p.cz.
Gdyby to miało pomóc w koncentracji na temacie, to pozwolę sobie na deklarację i ilustrację, w jakim stopniu moje poglądy
na kwestie oznaczeń układów scalonych dalekie są od "rasizmu"

Używałem w swoich konstrukcjach również dekoderów CEMI typu UL1621... W stosunkowo dawnych czasach...
Nigdy nie dyskryminowałem tego układu w jakikolwiek sposób
Zawsze stanowił dla mnie element równie cenny jak jego zachodni odpowiednik...
Na dowód załączam fotografię ilustrującą, ze nawet jak starł się napis na obudowie scalaka...
Nie wyrzucałem go do śmieci, a rytowałem nowy, żeby zachować możliwość jego identyfikacji

I to tyle w kwestiach poza technicznych



TDA7040 po prostu nie posiadam i tylko dla tego go odrzuciłem

Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
Re: Jaki stereodekoder ?
Przecież wszystko jest już na UKF w stereo (chyba, że jest jakaś awaria nadajnika). Wiele kieszonkowych odbiorników stereo nie ma nawet lampki stereo.MarekSCO pisze:Właściwie to stereodekoder w tym radiu będzie istotny o tyle, że pozwoli rozróżnić, które emisje nadawane są
w stereo a które nie...
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Jaki stereodekoder ?
Przesadą to byłoby mówienie, że kiepski jest UL1611 (mimo że faktycznie jest kiepski, wyraźnie gorszy od UL1601). ale UL1621 zasługuje w pełni na to aby wykreślić go z pamięci i nie pochylać się nawet nad nim: ze względu na jego wrodzoną awaryjnośćWaldemar D. pisze:Mówienie, w tym kontekście, że UL1621 jest kiepski, to lekka przesada.
