Wzmacniacz "pryka"

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 481
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Wzmacniacz "pryka"

Post autor: Danilewicz »

We wzmacniaczu, o którym pisałem w wątku "Podłączenie tremolo" pojawił się kolejny problem, a mianowicie zaczął "prykać". To nie jest sprawa zimnego lutu - wszystko posprawdzałem. Poza tym "prykanie" tym głośniejsze im większy łączny prąd anodowy (tak mi się przynajmniej wydaje) lub gain. Sygnał sprawdzałem na oscyloskopie. Nie jest to stały dźwięk, tylko pojedyńcze sygnały maksymalnie 2 lub 3 razy na sekundę. Sygnał pojawia się nawet w zasilaczu, na anodowym. Kondensatory filtrujące już sprawdziłem i nie mam pojęcia, co to może być. Ktoś ma jakiś pomysł?
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
o-----c

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: o-----c »

Czyżby motorbeating?
Awatar użytkownika
AndrzejJ
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1642
Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: AndrzejJ »

Sprawdź kondensatory międzystopniowe i połączenia między nimi.
Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 481
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: Danilewicz »

Chyba nie, to całkiem inny dźwięk, o niższej częstotliwości. Nie wiem, jak to dobrze wytłumaczyć, ale częstotliwość jest niska, a wypełnienie bardzo małe. Pewnie zaraz ktoś mnie wyśmieje,ale to coś w tym stylu: ________-________-________-________, tyle, że nie jest to typowy prostokąt. Nie wiem, jak to inaczej wytłumaczyć. Zdjęcia przebiegu z oscyloskopu nie zrobię, bo nie łapie mi dobrze sygnałów o tak niskiej częstotliwości.
Edit: To też nie kondensatory międzystopniowe, ponieważ sprawdzałem na obu kanałach.
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7359
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: Thereminator »

Cudów nie ma - albo coś z prowadzeniem masy albo niedostateczna filtracja zasilania pomiędzy stopniami albo jakieś wzbudzenie.
Ostatnio zmieniony sob, 16 marca 2013, 13:43 przez Thereminator, łącznie zmieniany 1 raz.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 481
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: Danilewicz »

Patrzyłem na nagrania motorboatingu i to jest całkowicie inny dźwięk. Elektrolity sprawdzałem. Sygnał na anodowym tym większy, im więcej stopni podłączonych.
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7359
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: Thereminator »

Jakieś fotki zapodaj. Jedna fotka bywa więcej warta niż milion słów.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 481
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: Danilewicz »

Wzmacniacza, czy przebiegu z oscyloskopu?
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7359
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: Thereminator »

Montażu, ale te drugie też nie zaszkodzą.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 481
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: Danilewicz »

Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
r00ty
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 29
Rejestracja: ndz, 23 sierpnia 2009, 20:20

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: r00ty »

Z "Zasad radiotechniki" H. Sacharewicz i J. Żerebcow:

"Filtry odsprzęgające. We wzmacniaczach wielostopniowych przez wspólne częśći anodowego obwodu zasilania powstać pasożytnicze sprzężenia zwrotne. (...) Skutkiem tego jest powstawanie pasożytniczych oscylacyj w postaci pisków, wycia lub terkotania, przypominającego karabin maszynowy. Czasem terkotanie to posiada tak małą częstotliwość, że przypomina kapanie wody z kranu"
Sound comes out and smoke stays in. That's a big deal when you build an amp.
Awatar użytkownika
Danilewicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 481
Rejestracja: pn, 27 sierpnia 2012, 20:43
Lokalizacja: Legnica

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: Danilewicz »

Ok, w takim razie, jak temu zaradzić?
Edit:
Filmik z nagranym dźwiękiem:
http://w443.wrzuta.pl/film/7yLKliIQ3Jb/16032013009
Wzmacniacz sprawdzam na kanale czystym (Bandmaster). Zauważyłem, że gdy zmienię lampę na ECC82, to wszystko jest ok.
Pozdrawiam!
Marcel Danilewicz
r00ty
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 29
Rejestracja: ndz, 23 sierpnia 2009, 20:20

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: r00ty »

Masz kompletny schemat?

Za chwilę postaram się wrzucić jakieś skany z powyższej książki.

Ze zdjęć - na pewno staranniejszy montaż by nie zaszkodził.
Ten wiszący duży kondensator przy trafie, pająk rezystorów na potencjometrze poniżej raczej nie mają wpływu, ale robią złe wrażenie ;-)
Dlaczego wszystkie połączenia do lamp są prowadzone przewodem ekranowanym?
Sound comes out and smoke stays in. That's a big deal when you build an amp.
Awatar użytkownika
AndrzejJ
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1642
Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: AndrzejJ »

Kondensatory przy anodowym każdego stopniu masz zamontowane?
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7359
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Wzmacniacz "pryka"

Post autor: Thereminator »

Jak "nie mają"? To zupełnie przypadkowe i chaotyczne rozmieszczenie elementów zasilacza i połączenie ich kablowym spaghetti to jedna z możliwych przyczyn problemów...

A odsprzęgacze zasilania miedzy stopniami dałeś? t Nie zauważyłem takowych (- te 22u/100V to chyba katodowe)?
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
ODPOWIEDZ