ianoosh pisze:Złożyłem układ do pomiaru emisji EL84, a przynajmniej tak mi się wydaje

Jakoś to działa i pokazuje sensowne wartości.
Zauważyłem że Ua "pływa" zależnie od egzemplarza lampy. Jeśli dobrze interpretuję odczyty, to im wyższa emisja tym większy spadek napięcia?
Chciałbym mierzyć lampy zawsze w takich samych warunkach, czy jeśli wstawię zamiast R1 potencjometr, na przykład 1k 5W będzie to miało rację bytu?
Domyślam się że idealnym rozwiązaniem jest "autotrafo"...
Zasilanie obwodów jest z niezależnych uzwojeń transformatora.
Kolego z tego co napisałeś wynika że masz zbyt słaby zasilacz.
Skoro przy większej emisji lampy (czyli większym poborzę prądu) napięcie spada.
Nie poprawi tego dławik.
Tym bardziej, że w ten sposób lampa pracuje na pełnej swojej mocy.
Podaj od razu napięcie jakie podajesz na anodę.
Lepiej napięcie na S2 dawać również regulowane można wtedy dokładnie sprawdzić parametry lampy w zależności od przyłożonych napięć.
Ja prąd zawsze mierzę w katodzie.
Pozdrawiam.
P.S.
Napięcie anodowe musiało by być stabilizowane lub w dowolny sposób regulowane.
Ale bez względu na to czy lampa jest słabsza czy mocniejsza nie może spadać lub pływać.
Pokaż na zdjęciu ten Swój układ.
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5