Transformator i jego Ra

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

yarko
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 27
Rejestracja: pn, 11 lutego 2013, 22:07

Transformator i jego Ra

Post autor: yarko »

Witam
pytanie od lampowego żółtodzioba :roll: :
Buduję wzmacniacz SE na płytce od traxmana (viewtopic.php?f=8&t=16434).
Uparłem się na lampki EL34 - takie dwie znalazłem w szpargałach mojego kolegi, no i teraz niestety muszę kupić do tego trafa głośnikowe.
Wg dokumentacji traxmana transformatory powinny mieć Ra=2,5k (od 4pietro4), jednak przeglądając różne schematy w sieci dla SE z tą lampą na końcu występują różne wartości Ra od 2k (najlepsze dopasowanie wg karty katalogowej lampy EL34 dla mocy maksymalnej 11W) poprzez 2,3k, 2,5k a nawet 3k i 3,5k.

Kolega painlust w swoim artykule http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... /trans.htm pisze:
nie każdy zdobyty transformator potrafi zapewnić optymalne Ra, więc i ja dopuszczam odchyłki (maksymalnie 30% w dół i 50% w górę) z tym, że staram się, aby były jak najmniejsze.
Dlaczego więc jest taki "rozrzut" w impedancji obciążenia lampy? Coś tracę lub coś zyskuję stosując niedopasowany optymalnie transformator?

poniżej fragment noty lampy EL34 z jej charakterystyką w klasie A
Załączniki
Specyfikacja EL34 dla klasy A
Specyfikacja EL34 dla klasy A
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Transformator i jego Ra

Post autor: Thereminator »

Po pierwsze transformator nie ma Ra, tylko przekładnię, która jedynie zapewnia lampie określone Ra dla danej wartości obciążenia. Po drugie nie ma czegoś takiego jak optymalne Ra dla danej lampy. Ra dobiera się do konkretnego punktu pracy, optymalnie do założeń kontrukcyjnych - największej mocy, najmniejszych zniekształceń itp.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
ODPOWIEDZ