Powstanie Warszawskie - głupota, zdrada czy obowiązek?

[zagore1]

Ciekawy jestem opini Kolegów ( i oczywiście Koleżanek ) - Wiem, że nie na temat ale forum to nie radia tylko ludzie
Moim skromnym zdaniem było to największe nieszczęście jakie mogło spotkać Polskę.
Z powodu głupoty, nieznajomości realiów ( w Teheranie zostaliśmy podarowani Stalinowi przez Roosevelta, co zamknęło temat podległości Polski na prawie 50 lat) i dla wydumanych idei zostało bezpowrotnie zniszczone piękne miasto i niepotrzebnie zginęło 200 tysięcy ludzi.
Tylko w chorej głowie mógł powstać pomysł odbicia miasta Niemcom i ustanowienia niezależnej polskiej władzy przed wejściem Rosjan. Na wybuchu Powstania zyskali tylko Rosjanie, bo samolikwidacji uległo Miasto z którym mogli mieć problem! Więc innym wytłumaczeniem wybuchu Powstania mogła być zdrada!

[klik]

W Paryżu też wtedy wybuchło powstanie
Jeden biskup napisał: lepszy na wolności kąsek lada jaki niżli w niewoli przysmaki
Takie, jak Twoje, pytania padają/padały i będą po każdym powstaniu, czy w Polsce, czy gdzie
indziej. Niestety NIKT NIE UDZIELI CI JEDYNIE SŁUSZNEJ ODPOWIEDZI!
A swoją drogą to takie niemądre było nie zgodzić się na korytarz. Stracilibyśmy tylko dostęp do morza,
a zyskali pokój i dobrobyt jako któryś tam land trzeciej rzeszy
andy

[gsmok]

Witam

Sądzę, że temat może stać się przyczyną niesnasek na Forum. Chąc tego uniknąć zmuszony jestem go zamknąć. Tematu nie przenoszę do Kosza, gdyż sam w sobie jest interesujący. Pozostawię go tutaj przez jakiś czas, po czym zostanie przeniesiony do Archiwum Forum.

Prosiłbym o nie poruszanie tematów "politycznych" na Forum.