6Ż32P (=EF86)

Kauczuk · Post autor: **Kauczuk** » sob, 16 kwietnia 2005, 12:09

Proszę o praktyczne uwagi dotyczące 6Ж32П, nie wiem czy warto stosować ją zamiast EF86?

_idu · Post autor: **_idu** » sob, 16 kwietnia 2005, 14:23

Oczywiście. Licz sie tylko że bardziej mikrtofonuje od EF86 porządnych producentów. Na mój gust 6Ż32P mikrofonuje "na słuch" mniej więcej tak samo jak EF80 polskiej produkcji (przetestowałem kilka sztuk).

Kauczuk · Post autor: **Kauczuk** » sob, 16 kwietnia 2005, 21:42

STUDI pisze: bardziej mikrtofonuje od EF86 porządnych producentów.

Dzięki za radę, a kogo uważasz za porządnego producenta? Niestety nie wiem jak sprawuje się polska EF80, nie mam więc punktu odniesienia.

I jeszcze, last but not least

jaki jest stosunek jakość / cena dla 6Ж32П (mogę je mieć za ok. 6zł), a jaki dla lamp 'porządnych' ?

_idu · Post autor: **_idu** » pn, 18 kwietnia 2005, 08:32

Kauczuk,

porządny - np. Telefunken, Phillips. Zwłaszcza jej mutacje jak np. EF804S.
Tesla na pewno lepsza od radzieckich. A o ile gorsza od Telefunkena? Trzeby by porównać - szumy i mikrofonowanie na partii kilku sztuk dla każdego producenta.

Ale to są lampy wyprodukowane xx lat temu.

Można jej jednak nabyć w stanie nieużywanym, pudełkowym.

Moja opinia poarta jest własnym doświadczeniem, robię układ i uderzam w bańkę lampy, porównuję jak głośno zadźwięczy. Np. posiadane przeze mnie egzemplarze polskich EF22 kilkukrotnie mnije mikrofonują od 6Ź32P.

Kauczuk · Post autor: **Kauczuk** » wt, 19 kwietnia 2005, 21:30

STUDI pisze: uderzam w bańkę lampy, porównuję jak głośno zadźwięczy.

A to dobre jest, podoba mnie się

Powiedz mi jeszcze proszę czy 6Ż32 zauważalnie / słyszalnie / mierzalnie (niepotrzebne pominąć) mikrofonują przez wpływ głośnika?
Zakładając tzw. normalne użytkowanie w domowym sprzęcie grającym?

_idu · Post autor: **_idu** » wt, 19 kwietnia 2005, 21:35

Przy mocy wyjściowej rzędu 5 - 10 W postawiony układ w pająku w odległości 1 metra od kolumny typu altus 110 nie dawał zauwżalnego efektu. Ale stuknięcie w bańke lampy dwało ładny dźwięk przy "ściszonym" wejściu.

VacuumVoodoo · Post autor: **VacuumVoodoo** » wt, 19 kwietnia 2005, 23:15

Jak postukasz w kondensator sprzegajacy na wejsciu to dopiero uslyszysz mikrofonowanie

Sa zdefiniowane standartowe testy na mikrofonowanie lamp, w kartach katalogowych lamp wersji SQ (Special Quality) sa podane warunki i wymogi jakie lampa ma spelnic pod tym wzgledem.

Pozdrawiam

_idu · Post autor: **_idu** » śr, 20 kwietnia 2005, 11:27

I co z tego że sa super, hiper testy?
Mam typowy układ pracy lampy i okazuje się że mocno mikrofonuje pomimo odmiennych wyników tychże testów.

Układ pracy polecany w nocie katalowej, montujemy ustaiwmy podobny poziomi głośnośc na dołączonym za badana lampą wzmacniaczu i pukamy w bańke lampy. Owszem dalekie to od pomiaru fabrycznego - ale mnie bardziej interesje ich zachowanie się w rzeczywistym układzie.

senicz · Post autor: **senicz** » śr, 20 kwietnia 2005, 11:35

Mikrofonowanie to powazna sprawa. Mozna latwo stracic glosniki jak sie wzbudzi wzmacniacz z glosnikami a ty bedziesz w innym pokoju z panienka. Zanim dolecisz moze byc po wszystkim.
A tak powaznie to stosowac gumy na izolatorki drgan i lutowac nogi do przewodow a lampa w powietrzu. Czesto mikrofonuja styki w podstawce wiec albo super dobre podstawki stosowac albo lutowac nogi. Lutowanie jest najlepsze gdyz najpewniejsze. I jak stosujesz np. e88cc to masz pewnosc, ze twoje wnuki tez beda sluchac tuby.
Wlodek

milionlamp · Post autor: **milionlamp** » czw, 21 kwietnia 2005, 07:15

A taka np.6BH6? Może eksperymentowali panowie z takową? Chodzi oczywiście o szumy, mikrofonowanie itp.