Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Post autor: elektro_nowy »

Na ile wartości rezystora i kondensatora w obwodzie odsprzęgającym zaznaczonym na czerwony są krytyczne? Nie mam elektrolitu 10uF/400V ale mam 33uF/400V.
Co się polepszy lub pogorszy jeśli go zastosuję? W czasie próbnego odpalenia pewnie nic ale czy docelowo warto kupić i wlutować 10 uF?
Czy trzeba skorygować wartość rezystora R6L (22k)?

I jeszcze pytanie odnośnie montażu. Czy te elementy tak jak jest narysowane na schemacie muszą być zamontowane tuż przy lampie wstępnej czy mogą być w bloku zasilacza i tylko przewody do lampy pociągnięte?
Czy górna końcówka rezystora anodowego musi być koniecznie włączona między R6L a CE2L, czy też mogłaby być włączona za nim (drugi załącznik, trzeba kliknąć link, bo się nie wyświetla).
Załączniki
rc.png
rc2.png
rc2.png (3.32 KiB) Przejrzano 437 razy
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Post autor: sppp »

Większy kondensator = lepiej, będziesz miał lepsze filtrowanie. Wartość rezystora trzeba korygować wówczas, gdy ma znaczenie stałą czasowa układu RC. W tym przypadku nie ma, więc nic nie korygujesz.
Te elementy (zaznaczone na czerwono) powinny być zamontowane przy lampie. Minus kondensatora powinien być podłączony do lokalnego punktu masy właśnie tego stopnia, który filtruje. Przeczytaj dokładnie i ze zrozumieniem: http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/ ... nie%20masy
Ostatnie pytanie - powinno być połączone tak jak w drugim załączniku (tym co trza kliknąć). W tym przypadku nie powinno mieć to znaczenia (nie powinno zwiększyć brumu), ale zgodnie ze sztuką podepnij jak na drugim rysunku.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Post autor: gustaw353 »

Składowa zmienna sygnału odłożona na R7 jest przyłączona równolegle do obwodu siatka/katoda pentody. Górny koniec opornika R7 jest dla sygnału punktem masy. W takim razie powinien on być przyłączony bliżej katody pentody – czyli minus C2 powinien tam trafić.
Jeżeli minus tego kondensatora (C2) będzie przy obwodzie katody triody to w obwód sygnału przekazywanego z R7 do obwodu wejściowego pentody doda się składowa zmienna pochodząca z obwodu zasilania ( odłożona na odcinku masy między triodą a pentodą).
Przy tak dużej wartości rezystora R6 kondensator C2 może mieć jeszcze mniejszą wartość.
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Post autor: sppp »

Gustawie, troszkę zagmatwałeś, albo skróty myślowe zastosowałeś :wink: . Jak dla mnie drugi akapit twojego posta przeczy pierwszemu. Możesz rozjaśnić?
C2 może mieć mniejszą wartość ale jak będzie miał większą to też nic się nie stanie.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Re: Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Post autor: elektro_nowy »

sppp pisze:Ostatnie pytanie - powinno być połączone tak jak w drugim załączniku (tym co trza kliknąć). W tym przypadku nie powinno mieć to znaczenia (nie powinno zwiększyć brumu), ale zgodnie ze sztuką podepnij jak na drugim rysunku.
No właśnie, a z jakiegoś powodu ten kondensator jest na wszystkich schematach ideowych rysowany za punktem podłączenia opornika anodowego. Schemat niby ideowy ale jakiś tam związek z realnym układem powinien mieć...
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Post autor: sppp »

Niekoniecznie. Jak dla mnie przeniesienie tego kondensatora na prawą stronę lampy spowoduje, że schemat będzie mniej czytelny.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Post autor: gustaw353 »

Faktycznie moja informacja może być nieścisła. Wynika to z niezbyt czytelnego schematu zamieszczonego wyżej.
Mówiąc o C2 mam na uwadze ten w czerwonej obwódce -10 µF/400V. Sugeruje by jego minus był jak najbliżej punktu masy oporników katodowych pentody (R11; R12).
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Post autor: sppp »

To akurat wiem. Ale w świetle tego co napisałeś dla mnie niezrozumiałe jest drugie zdanie:
gustaw353 pisze:Jeżeli minus tego kondensatora (C2) będzie przy obwodzie katody triody to w obwód sygnału przekazywanego z R7 do obwodu wejściowego pentody doda się składowa zmienna pochodząca z obwodu zasilania ( odłożona na odcinku masy między triodą a pentodą).
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Post autor: gustaw353 »

Aby nie było wątpliwości narysowałem ten sam fragment schematu dwojako. Numerację spornych elementów zachowałem.
Mam nadzieję, że teraz widać w jaki sposób zamyka się obwód wejściowy (siatkowy) pentody.
Obraz 001.jpg
Tu wyraźnie zaznaczyłem wykrzyknikiem rezystancję wtrąconą do obwodu wejściowego pentody gdy C2 "umasimy" przy katodzie triody. Jest to rezystancja połączeń masy, na której odkładają się sygnały niechciane i w konsekwencji dodawane do sygnału użytecznego przekazywanego na wejście pentody
Obraz 002.jpg
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Post autor: sppp »

OK. Teraz rozumiem co masz na myśli. Ale się z tym nie zgodzę, jest to sprzeczne z moją wiedzą na ten temat. Ja uważam, że C2 powinno być połączone minusem do lokalnego punktu masy pierwszej triody, ponieważ:
1. To pierwszą triodę należy bardziej chronić przed zakłóceniami niż pentodę.
2. http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/ ... nie%20masy
Na pierwszym rysunku jest sytuacja prawie identyczna z tą, którą tu roztrząsamy. Kondensatory są włączone w konkretny sposób. I jest to dla mnie wykładnia prawidłowego prowadzenia masy.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
gustaw353
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1773
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Re: Wartości RC w obwodach odsprzegających.

Post autor: gustaw353 »

Kolego sppp, problem jest bardziej złożony niż myślisz.
Twój odsyłacz pokazuje prawdę. W materiale w nim zamieszczonym przy elementach zasilacza zaznaczone są punkty masy:A, B, C...- dalej przy masach kolejnych stopni :A', B', C'...
Spadki napięć (!) między punktami masy zasilacza: A, B, C przekazywane są do stopni, a raczej między stopnie wzmacniające. Proponuję jeszcze raz wnikliwie przyjrzeć się różnym „zagrożeniom”. Są też różne sposoby realizacji masy i szczególną uwagę przykłada się do tego zagadnienia gdy to „nasze” urządzenie ma współpracować z innymi (zewnętrznymi) do niego dołączanymi. Gdy to „nasze” będzie pracowało samodzielnie to jego konstrukcja i uruchomienie okazuje się prostsze.

My natomiast rozpatrujemy przypadek „lokalny” - co otrzyma siatka pentody z poprzedzającego ją stopnia i z zasilacza napięcia anodowego. I tu właśnie trzeba przećwiczyć sposób posługiwania się elementami : C2, R6. One nie są dla triody – one „filtrują” wejście pentody choć potocznie mówi się i jest to prawda, że służą do filtrowania prądu anodowego triody – ot taki kalambur.
ODPOWIEDZ