Ratowanie po porażeniu piorunem

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

KaW
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1188
Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
Lokalizacja: lodz

Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: KaW »

W " Kalendarzyku elektrotechnicznym -1948-49" SEP Wa-wa ul.Czackiego 3/5 znalazłem
-opis parametrów piorunu i sposób ratowania.Oczywiste jest ,że porażonego piorunem się nie zakopuje /to dzisiaj/
ale wtedy...
Załączniki
43600006.JPG
43600001.JPG
43600022.JPG
Ostatnio zmieniony sob, 24 października 2009, 15:14 przez KaW, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: Marcin K. »

Najważniejszą informacją jest żeby NIE ZAKOPYWAĆ! Słyszałem o takich sytuacjach że zakopywali gościa żeby mu prąd odszedł do ziemi... No tak to było kiedyś tam, dawno temu :roll: :wink:
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6279
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: cirrostrato »

Ale jak nic innego nie pomoże to bezwzględnie ZAKOPYWAĆ.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5426
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: AZ12 »

W dzisiejszych czasach pioruny zabijają ok. 10-20% porażonych.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
george6
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1432
Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: george6 »

cirrostrato pisze:Ale jak nic innego nie pomoże to bezwzględnie ZAKOPYWAĆ.
No ale przed zakopaniem , może choć owinąć w prześcieradło ????
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: tetroda »

No, wypadałoby jeszcze do jakiejś skrzyneczki...
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
Lech S.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: Lech S. »

Witam.
Widać , że kolegom udzieliła się atmosfera związana z 1 listopada.
Dawno , dawno temu ja też słyszałem, że porażonego piorunem trzeba zakopać w gruncie.Oczywiście porażonego, żywego.
Lech S.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: jethrotull »

Ale jak, razem z głową?
Awatar użytkownika
george6
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1432
Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: george6 »

jethrotull pisze:Ale jak, razem z głową?
Oczywiście....Im większa powierzchnia styku z glebą...tym szybciej spłynie cały ładunek...i koniecznie poziomo, bo łatwiej wykopać... :D :D
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Lech S.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: Lech S. »

jethrotull pisze:Ale jak, razem z głową?

Wydaje mi się, ze ten co zakopuje, musi to robić z głową.
Lech S.
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6279
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: cirrostrato »

tetroda pisze:No, wypadałoby jeszcze do jakiejś skrzyneczki...
Z tego co wiem, to albo prześcieradło (biały całun?) i w kucki zakopać albo w skrzyneczce ale wtedy w garniturze..
A kumpel ostatnio ściął ogromnego świerka w ogrodzie i zanim się pochwalił tym wyczynem to pociął na kawałki do kominka, a miał chłopak jedyną szansę w życiu, aby ze świerczka, posadzonego przez dziadka, wykonać osobiście (po pocięciu na deseczki ) osobistą , zwymiarowaną ,,pod siebie" skrzyneczkę, ciepłą, wygodną i jakby co to jak znalazł... Ech rozmarzyłem się...
Jasiu

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: Jasiu »

cirrostrato pisze:Ale jak nic innego nie pomoże to bezwzględnie ZAKOPYWAĆ.
Według innej koncepcji można SPALIĆ. O ile nie spalił się sam przy okazji trafienia...
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6279
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: cirrostrato »

W tej , branej też pod uwagę koncepcji wiem, pod którą , ponad stu letnią i moją lipą zostanę rozsypany..
Awatar użytkownika
george6
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1432
Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: george6 »

cirrostrato pisze:W tej , branej też pod uwagę koncepcji wiem, pod którą , ponad stu letnią i moją lipą zostanę rozsypany..
To może lepiej owiń się prześcieradłem i połóż pod lipą w burzowy wieczór...Wszystko razem, można sprawdzić teorię ...o zakopywaniu , a jak się nie sprawdzi , to przynajmniej pochówek niedrogi...
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Ratowanie po porażeniu piorunem

Post autor: Boguś »

george6 pisze:
cirrostrato pisze:W tej , branej też pod uwagę koncepcji wiem, pod którą , ponad stu letnią i moją lipą zostanę rozsypany..
To może lepiej owiń się prześcieradłem i połóż pod lipą w burzowy wieczór...Wszystko razem, można sprawdzić teorię ...o zakopywaniu , a jak się nie sprawdzi.....
to teorie o spaleniu.......
ODPOWIEDZ