regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- tomasz6662
- 375...499 postów
- Posty: 447
- Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
- Lokalizacja: Olsztyn
regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
witam
jestem na etapie przygotowania do budowy swojego pierwszego wzmacniacza (układ se - 1 x ecc83 2 x el84), na razie uzupełniam wiedzę i kompletuję części niezbędne do budowy, w związku z powyższym mam pytanie : czy regulacja siły głosu za pomocą regulacji głębokości usz to dobry pomysł ? (nie ukrywam, że zasugerowałem się: http://www.fonar.com.pl/audio/teoria/po ... m9/wzm.htm), wiem , że najlepiej jak sprawdzę sam i zrobię to bez różnicy na to co odpowiecie ale mimo to chciałbym znać zdanie kogoś mądrzejszego ode mnie
tomasz
jestem na etapie przygotowania do budowy swojego pierwszego wzmacniacza (układ se - 1 x ecc83 2 x el84), na razie uzupełniam wiedzę i kompletuję części niezbędne do budowy, w związku z powyższym mam pytanie : czy regulacja siły głosu za pomocą regulacji głębokości usz to dobry pomysł ? (nie ukrywam, że zasugerowałem się: http://www.fonar.com.pl/audio/teoria/po ... m9/wzm.htm), wiem , że najlepiej jak sprawdzę sam i zrobię to bez różnicy na to co odpowiecie ale mimo to chciałbym znać zdanie kogoś mądrzejszego ode mnie
tomasz
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
Re: regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
Ciężko będzie wyciszyć wzmacniacz do "0". Regulację sprzężenia zwrotnego można zastosować jako dodatkową ciekawostkę, ale obok klasycznej regulacji na wejściu.
- tomasz6662
- 375...499 postów
- Posty: 447
- Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
jeśli rezystancja opornika (w tym wypadku potencjometru) w pętli usz będzie równa 0 to też nie wyciszę wzmacniacza na "0" ?traxman pisze:Ciężko będzie wyciszyć wzmacniacz do "0". Regulację sprzężenia zwrotnego można zastosować jako dodatkową ciekawostkę, ale obok klasycznej regulacji na wejściu.
tomasz
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5424
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
Regulacja wzmocnienia za pomocą ujemnego sprzężenia zwrotnego stosuje się do regulacji tonów niskich i wysokich. Sposób ten stosowano w odbiorniku telewizyjnym monochromatycznym "Libra" oraz OTVC Rubin seria 7xx.
http://trioda.com/forum/viewtopic.php?f=18&t=11413
Regulacja wzmocnienia wzmacniacza za pomocą ujemnego sprzężenia zwrotnego daje regulację wzmocnienia od 1 do maksymalnej.
http://trioda.com/forum/viewtopic.php?f=18&t=11413
Regulacja wzmocnienia wzmacniacza za pomocą ujemnego sprzężenia zwrotnego daje regulację wzmocnienia od 1 do maksymalnej.
Ratujmy stare tranzystory!
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
Masz na myśli sprężenie szeregowe: na katodę pierwszej lampy objętego sprzężeniem wzmacniacza. Można jednak zastosować sprżęzenie równoległe: na siatkę tej lampy. Sposób ten ucieleśnił się w postaci doprowadzenia napięcia USZ (z uzwojenia wtórnego transformatora głośnikowego) do "zimnego" końca potencjometru regulacji siły głosu, zwykle łączonego z masą. W ten sposób realizowano ujemne sprzężenie zwrotne w układach w których katoda lampy przedwzmacniacza musiała być połączona z masą, co uniemożliwiało zastosowanie sprżężenia szeregowego. Przykłady: EABC80 + EL84 lub ECH21 + EBL21. W takim wypadku regulacja była na tyle głęboka, że można było stosować ją w odbiornikach. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie aby stosować ją z innym lampami, np ECL82 lub jak w temacie, ECC83 + EL84.AZ12 pisze:Regulacja wzmocnienia wzmacniacza za pomocą ujemnego sprzężenia zwrotnego daje regulację wzmocnienia od 1 do maksymalnej.
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Re: regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
Taa,
I parametry wzmacniacza będą zależały od położenia gałki. Praktycznie wszystkie będą ulegały zmianie, pasmo, współczynnik tłumienia, zawartość i rząd zniekształceń. Na dodatek konia z rzędem temu, co utrzyma stabilność takiego tworu.
Jak zwykle w takich przypadkach zapytam: Po co?
Przecież całkiem dobry sposób regulacji głośności został już wymyślony.
I parametry wzmacniacza będą zależały od położenia gałki. Praktycznie wszystkie będą ulegały zmianie, pasmo, współczynnik tłumienia, zawartość i rząd zniekształceń. Na dodatek konia z rzędem temu, co utrzyma stabilność takiego tworu.
Jak zwykle w takich przypadkach zapytam: Po co?
Przecież całkiem dobry sposób regulacji głośności został już wymyślony.
- tomasz6662
- 375...499 postów
- Posty: 447
- Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
bo możnaPiotr pisze: Jak zwykle w takich przypadkach zapytam: Po co?

kawałek wyżej wymienionego artykułu :
"Przy zwiększaniu wielkości R1 (potencjometr o regulacji głębokości usz) napięcie ujemnego sprzężenia zwrotnego przyłożone do siatki lampy V1 zwiększa się, w związku z czym wzmocnienie maleje. Zmniejszaniu wzmocnienia przy zwiększaniu ujemnego sprzężenia zwrotnego towarzyszy zmniejszanie się szumów i zniekształceń."
to mało ?
tak sobie myślę (jeśli się mylę to mnie poprawcie), czym głębsze usz tym lepsza jakość i mniejsze zniekształcenia,
więc cały nadmiar niewykorzystanej mocy idzie w poprawę jakości, słucham głośno - słabsza jakość, słucham ciszej - lepsza jakość
oczywiście w swoim rozumowaniu mogę się mylić, może być coś o czym jeszcze nie wiem, w końcu jeszcze nic nie zbudowałem - dopiero się przymierzam

na razie to takie teoretyczne rozważania, które bym chciał sprawdzić praktycznie
tomasz
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Re: regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
Nie jest tak różowo. Głębokie sprzężenie pociąga za sobą wiele kłopotów z niestabilnością na czele.
Nie pomyślałeś, że gdyby to był taki dobry pomysł, to ktoś dawno już by go zastosował?
Nie pomyślałeś, że gdyby to był taki dobry pomysł, to ktoś dawno już by go zastosował?

- tomasz6662
- 375...499 postów
- Posty: 447
- Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
na ten argument nie mam kontryPiotr pisze:Nie jest tak różowo. Głębokie sprzężenie pociąga za sobą wiele kłopotów z niestabilnością na czele.
Nie pomyślałeś, że gdyby to był taki dobry pomysł, to ktoś dawno już by go zastosował?

ale i tak nie odpuszczę i kiedyś to wypróbuję
tomasz
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
Re: regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
Jeżeli słuchasz ciszej to jakość ulega poprawie samoczynnie - znacząco zmniejszają się zniekształcenia (nie licząc źle wyregulowanych końcówek w klasie AB), pasmo też ulega poszerzeniu (w większości wypadków) w porównaniu z pełną mocą wyjściową - więc masz lepiej nie używając do tego sprzężenie zwrotnego. Taki sposób jaki proponujesz w zasadzie sprawdzi się ze względu na stabilność przy wzmacniaczu góra dwustopniowym (np. PCL86), przy większej ilości stopni mogą być spore problemy z zapewnieniem stabilności, jak pisał już wcześniej Piotr.tomasz6662 pisze: tak sobie myślę (jeśli się mylę to mnie poprawcie), czym głębsze usz tym lepsza jakość i mniejsze zniekształcenia,
więc cały nadmiar niewykorzystanej mocy idzie w poprawę jakości, słucham głośno - słabsza jakość, słucham ciszej - lepsza jakość
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Re: regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
Pamiętaj, że transformator można uznać za dodatkowy stopień. Więc z dwóch stopni z transformatorem, szczególnie przy montażu początkującego wyjdzie nic więcej jak ciekawy generator 

Re: regulacja wzmocnienia za pomocą regulacji usz
Jak wołają automatycy,
S-tabilność
O-bserwowalność
S-terowalność.
a to mój drugi zawód....
Tak, tak, równanie stanu -> transmitancja -> AF i wszystko jasne.
Polecam dociekliwym przed symulacją w Symulinku: T.Kaczorek "Teoria sterowania i systemów".
S-tabilność
O-bserwowalność
S-terowalność.
a to mój drugi zawód....
Tak, tak, równanie stanu -> transmitancja -> AF i wszystko jasne.

Polecam dociekliwym przed symulacją w Symulinku: T.Kaczorek "Teoria sterowania i systemów".