Witam
Mój tata jest w posiadaniu magnetofonu ZK120T [ szkoda że nie lampowy ]. Jest z nim następujący problem : Gdy odtwarza do pozycji 6 na reg. głośności gra normalnie, a jak przekroczy pozycję 6 to głośnik zaczyna trzeszczeć, tak, że nic nie słychać. Kolejnym problemem jest to, że praktycznie rzecz biorąc nie ma basu. Ale gdy na regulacji tonu da się max to zaczyna trochę mulić. Czym to może być spowodowane?? Czy jest możliwość, że głosnik nawala albo coś z głowicą??
pozdrawiam
P.S.
Jeżeli mi się uda to na forum wrzuce próbkę dźwięku jak magnetofon odtwarza.
darek9925 pisze:Witam
Mój tata jest w posiadaniu magnetofonu ZK120T [ szkoda że nie lampowy ]. Jest z nim następujący problem : Gdy odtwarza do pozycji 6 na reg. głośności gra normalnie, a jak przekroczy pozycję 6 to głośnik zaczyna trzeszczeć, tak, że nic nie słychać. Kolejnym problemem jest to, że praktycznie rzecz biorąc nie ma basu. Ale gdy na regulacji tonu da się max to zaczyna trochę mulić. Czym to może być spowodowane?? Czy jest możliwość, że głosnik nawala albo coś z głowicą??
Brak basu mogą spowodować wyschnięte kondensatory elektrolityczne, ewentualnie sam głośnik - to nie jest wiela membrana dająca 'umc-umc'. Co do trzeszczenia trudno powiedzieć, na dzień dobry spróbuj wyczyścić potencjometr 'Kontaktem' lub czymś podobnym. A może po prostu poziom sygnału jest zbyt duży i wzmacniacz jest przesterowany?
Przyczyną obcięcia pasma może być także zdarty(uszkodzony, brudny) filc, który dociska taśmę do czoła głowicy. Warto go obejrzeć i ewentualnie wymienić.
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498
Witam
Dzięki za pomoc. Okazało się, że to wina filcu. Przybrudzony był trochę smarem. po przeczyszczeniu głowicy i filcu i pstryknięciu kontaktem do potencjonometrów zaczął grać jak należy.
pozdrawiam
Witam
Znów mam problem. Postanowiłem wymienić zarówkę podświetlającą wskaźnik wysterowania. Magnetofon grał i przez przypadek dotknołem jednym z lutów przy wskaźniku metalowej płytki na której jest głowica. W głosniku pojawił sie cichnący brum i magnetofon przestał grać [ znaczy się mechanika działa, podswietlanie też, przewija ale głośnik tak jakby był wyłączony ]. Czym to moze być spowodowane i gdzie może być usterka??
pozdrawiam i bardzo proszę o pomoc
Zrobiłeś zwarcie do masy. Gowica nie ucierpiała.
Co sprawdzić:
- bezpieczniki - dokładnie sprawdź
- zasilacz - być może układ zasilacza zabezpieczył bezpiecznik paląc się w pierwszej kolejności.