Powrót Unitry

[elektron6]

Kapeluszaki są ok szkoda tylko, iż Unitra wstawiła meksykańskie trany MJ.
O ile kupili nie malowanki to będzie ok.
Na AVS poświęciłem Unitrze całe 1,5h - wystawa z rozmachem; duży salon, schematy, możliwość dotknięcia sprzętu, możliwość zobaczenia części składowych ramienia gramofonu- ogólnie fajny pomysł.
Osobiście co jest według mnie do poprawy; kiepskiej jakości gałki wzmacniacza - przy dotyku czuć tandetę...oraz podświetlanie wskaźników VU- ta biała barwa światła jest odpychająca...przy obecnej cenie poszczególnych segmentów to trochę słabe.
CD - tam hula tylko powietrze, oj bida z nędzą,
Dźwiękowo - w skali 1-6 daję słabe 3. Dźwięk płaski, matowy, bez emocji , jakiś taki niejaki. Z gramofony było jeszcze gorzej - gramofon nie dodał żadnej analogowości, słodyczy, przyjemności mimo tego iż podobno wkładka była za grubą kasę w ceni kilku tyś zł. Ogólnie słabo to wypadło i mnie ten sprzęt nie przekonał. Na plus jest tylko logo i sentyment. Czy to wystarczy aby się utrzymać na rynku? Zobaczymy...

[elektron6]

Warto zauważyć i dało się zobaczyć polska jakość...wzmacniacz który grał w sali odsłuchowej ewidentnie coś miał nie tak z jednym z wskaźników vu- wskaźniki nie równo się wychylały - ot tak coś tam było źle ustawione. To taka mała skucha

[CHOPIN66]

Kapeluszaki są ok szkoda tylko, iż Unitra wstawiła meksykańskie trany MJ.
O ile kupili nie malowanki to będzie ok.
Na AVS poświęciłem Unitrze całe 1,5h - wystawa z rozmachem; duży salon, schematy, możliwość dotknięcia sprzętu, możliwość zobaczenia części składowych ramienia gramofonu- ogólnie fajny pomysł.
Osobiście co jest według mnie do poprawy; kiepskiej jakości gałki wzmacniacza - przy dotyku czuć tandetę...oraz podświetlanie wskaźników VU- ta biała barwa światła jest odpychająca...przy obecnej cenie poszczególnych segmentów to trochę słabe.
CD - tam hula tylko powietrze, oj bida z nędzą,
Dźwiękowo - w skali 1-6 daję słabe 3. Dźwięk płaski, matowy, bez emocji , jakiś taki niejaki. Z gramofony było jeszcze gorzej - gramofon nie dodał żadnej analogowości, słodyczy, przyjemności mimo tego iż podobno wkładka była za grubą kasę w ceni kilku tyś zł. Ogólnie słabo to wypadło i mnie ten sprzęt nie przekonał. Na plus jest tylko logo i sentyment. Czy to wystarczy aby się utrzymać na rynku? Zobaczymy...

Bo tych jeszcze Chińczycy nie podrabiają. Nawet z NTE jest już problem i to w TME , jeden z użytkowników Facebooka kupił tranzystory mocy 20 sztuk PNP i 20 sztuk NPN żeby dobrać w pary i z NTE udało mu się tylko 3 pary, reszta kompletnie nie trzymała parametrów. Kupił tyle samo MJ i sparował wszystkie które kupił 20 par. A jeszcze nie dawno Reduktor zachwalał NTE

[Olkus]

Oglądałem, coś pięknego, i te tranzystory w obudowach TO3 - w torze sygnałowym najprawdopodobniej zero SMD- piszę najprawdopodobniej bo Reduktor Szumu nie mógł pokazać płytek od spodu z prostego powodu- egzemplarz przysłała mu do prezentacji sama Unitra- jest to tak zwany egzemplarz redakcyjny czyli przed produkcyjny. Ale szok,że dali karty testów. W końcu Unitra po 40 latach dopracowała kontur co zauważył sam Reduktor Szumu a nie jest zwolennikiem jego używania. Najbardziej zaciekawił mnie przełącznik klasy A/AB. Widać, że Unitra się postarała aby sprzęt wyglądał i miał naprawdę dobre parametry. Widać też, że trafa i przekaźniki były robione na zamówienie

Tranzystory są porządne (ON Semi), firmy produkujące sprzęt nie kupują podróbek, możliwe że zamawiają bezpośrednio u producenta, przy większej ilości jest to bardziej opłacalne niż u dystrybutorów.
SMD trochę tam jest. Ale nie w końcówkach i zasilaczu.
Za karty z pomiarami duży plus. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła jakość użytych komponentów, kondensatory Nichicon i Wima, rezystory metalizowane itd. Ciekawe czy we wszystkich egzemplarzach tak jest czy może tylko w tych, które wysyłają do testów? Mam nadzieję, że we wszystkich, w końcu cena nie jest mała.
Przełącznik klas to faktycznie bardzo ciekawa rzecz, nie spotkałem się nigdy z takim rozwiązaniem.

Kapeluszaki są ok szkoda tylko, iż Unitra wstawiła meksykańskie trany MJ.
O ile kupili nie malowanki to będzie ok.
Na AVS poświęciłem Unitrze całe 1,5h - wystawa z rozmachem; duży salon, schematy, możliwość dotknięcia sprzętu, możliwość zobaczenia części składowych ramienia gramofonu- ogólnie fajny pomysł.
Osobiście co jest według mnie do poprawy; kiepskiej jakości gałki wzmacniacza - przy dotyku czuć tandetę...oraz podświetlanie wskaźników VU- ta biała barwa światła jest odpychająca...przy obecnej cenie poszczególnych segmentów to trochę słabe.
CD - tam hula tylko powietrze, oj bida z nędzą,
Dźwiękowo - w skali 1-6 daję słabe 3. Dźwięk płaski, matowy, bez emocji , jakiś taki niejaki. Z gramofony było jeszcze gorzej - gramofon nie dodał żadnej analogowości, słodyczy, przyjemności mimo tego iż podobno wkładka była za grubą kasę w ceni kilku tyś zł. Ogólnie słabo to wypadło i mnie ten sprzęt nie przekonał. Na plus jest tylko logo i sentyment. Czy to wystarczy aby się utrzymać na rynku? Zobaczymy...

A jakie tranzystory tam mieli wstawić? CEMI?
ON Semi to dobre półprzewodniki. Jak pisałem, takie firmy nie kupują podróbek, a zapewne zamawiają bezpośrednio od producenta lub przez sprawdzonego dostawcę, nie kupują na Ali.
Odnośnie dźwięku nie wypowiem się bo nie miałem okazji słuchać.

Bo tych jeszcze Chińczycy nie podrabiają. Nawet z NTE jest już problem i to w TME , jeden z użytkowników Facebooka kupił tranzystory mocy 20 sztuk PNP i 20 sztuk NPN żeby dobrać w pary i z NTE udało mu się tylko 3 pary, reszta kompletnie nie trzymała parametrów. Kupił tyle samo MJ i sparował wszystkie które kupił 20 par. A jeszcze nie dawno Reduktor zachwalał NTE

Podrabiają, podrabiają. Jak kupisz na Ali to się przekonasz.
NTE nie produkuje, handlują komponentami rebrandowanymi, więc różnych producentów pod swoją marką. Zależy po prostu co się trafi.
Z NTE kupowałem tylko MPSA44, nic nie mogę zarzucić.

Pozdrawiam,
A.

[elektron6]

Jakie tranzystory - najlepiej Sanken albo jakaś Toshiba

[Einherjer]

No własnie, te tranzystory w obudowach TO-3 to chwyt czysto marketingowy, żeby miłosnicy retro się zachwycali metalowymi kapeluszami. Jakby chodziło o względy techniczne to tam by siedziały MJL2381 albo inne 2SC5200.

[taipan3]

Ja miałem okazję posłuchać tego wzmacniacza i powiem szczerze że nie zachwycił, wykonanie na bardzo dobrym poziomie. Obudowa , wskaźniki, pokrętła nie są budżetowe. Z wyglądu bardzo fajny klocek , wygląd na 5 +, z przyjemnością zostałbym jego właścicielem .
Co do dźwięku , szału nie ma . Mój Bryston gra lepiej a kosztował taniej.

[brencik]

Słuchałeś na swoich kolumnach? Czy na tych Unitry? Bo jak na tych Unitry to znaczy że nie słuchałeś wzmacniacza tylko kolumn, zresztą jest tak zawsze.

[safer]

Witam serdecznie
W zeszłym tygodniu na kanale YT Reduktor szumów ukazała się recenzja tego wzmacniacza. Link: https://www.youtube.com/watch?v=xxrSVA06Xlk&t=1s.
Szczerze mówiąc mnie konstrukcja mechaniczna tego wzmacniacza bardzo się podoba, wykonanie wewnątrz, montaż uważam, że jest na bardzo dobrym poziomie. Jak to gra nie mam pojęcia ale jak nie zagra to "dowygląda".
Przyznam, że dużo większym sentymentem darzyłem RADMOR-a. Niestety firma ta nie produkuje chyba żadnego audio od wielu wielu lat.
Cena nowej UNITRY na poziomie 15k PLN... nie wiem czy to mało czy dużo ale całość prac rozwojowych, prototypy, zmiany w konstrukcji musiały kosztować sporo.

[CHOPIN66]

Dzisiaj ma być u Reduktor Szumu Unitra od środka cz.1 czyli odcinek wyjazdowy

[brencik]

Już jest

[CHOPIN66]

Już jest

Wiem- widziałem Czyli wyjaśniła się wysoka cena WSH-805 to ma być wzmacniacz referencyjny tzw. flagowiec. WSH-605 ma być znacznie tańszy ile to jeszcze nie wiadomo- mają zejść do takiego poziomu przy którym da się zachować wysoką jakość wykonania. Na pewno nie będą robili sprzętu popularnego bo to się w Europie nie opłaca ekonomicznie . Szkoda, że nie przewidują kategorycznie nowych modeli magnetofonów ale jak powiedzieli musieli by robić wszystko od zera i zajęło by im to kilka lat zanim opanowali by prawidłowy przesuw taśmy- logika, zakładów które robiły w czasach PRL mechanizmy , głowice całe magnetofony już nie ma( ZRK, Unitra Lubartów, Magmor) a w raz z nimi przepadła dokumentacja mechaniki magnetofonów.

[Radiowiec]

Już jest

Szkoda, że nie przewidują kategorycznie nowych modeli magnetofonów ale jak powiedzieli musieli by robić wszystko od zera i zajęło by im to kilka lat zanim opanowali by prawidłowy przesuw taśmy- logika, zakładów które robiły w czasach PRL mechanizmy , głowice całe magnetofony już nie ma( ZRK, Unitra Lubartów, Magmor) a w raz z nimi przepadła dokumentacja mechaniki magnetofonów.

Atam,
trochę inżynierii wstecznej jakiegoś wysokiego zagranicznego modelu, modelowanie w CAD, prototyp i daliby radę...

[CHOPIN66]

Już jest

Szkoda, że nie przewidują kategorycznie nowych modeli magnetofonów ale jak powiedzieli musieli by robić wszystko od zera i zajęło by im to kilka lat zanim opanowali by prawidłowy przesuw taśmy- logika, zakładów które robiły w czasach PRL mechanizmy , głowice całe magnetofony już nie ma( ZRK, Unitra Lubartów, Magmor) a w raz z nimi przepadła dokumentacja mechaniki magnetofonów.

Atam,
trochę inżynierii wstecznej jakiegoś wysokiego zagranicznego modelu, modelowanie w CAD, prototyp i daliby radę...

No właśnie nie-nie produkuje się obecnie układów redukcji szumów do magnetofonów- problem ten miał TEAC z modelem magnetofonu W1200 produkowanym do dziś - Dolby w 2016 zakończyło licencjonowanie układów redukcji szumów B/C i TEAC musiał wstawić Chińską podróbę układu B/C i usunąć oznaczenia w miejscu przełącznika. Unitra była by wiec skazana na CNRS lub DNR na rozwiązania bardziej prymitywne nie tak zaawansowane jak Dolby albo iść w redukcję szumu na DSP co wiązało by się z wymyśleniem magnetofonu "od nowa".

[elektron6]

A ktoś w ogóle słucha teraz kaset z Dolby? Miałem n magnetofonów i jak dla mnie zawsze włączenie dolby to była kaszana - dźwięk jakiś taki pusty, matowy bez emocji.