Wzmacniacz ze stopniami CFP

Elektronika retro

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Nieliniowy
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 226
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Nieliniowy »

Po korekcie źródła prądowego z tranzystorem Q11, jest poprawa stabilności.
Ale dalej maksymalna amplituda to zaledwie 3.0V pp / 1.5V RMS !! :evil:
Kwadrat 100kHz wygląda wzorowo, ani śladu dzwonienia.
IMG_3194.jpg
Sinus 100kHz tez jest ok. Mały jakiś losowy śmieć to od świetlówki nad biurkiem.
Generalnie nic się już nie wzbudza. Wszystkie oscylogramy robione przy obciążeniu 8ohm i wszystkimi wodotryskami włączonymi.
IMG_3195.jpg
Problem z amplituda jest dalej.
Przy 100kHz, obcinanie wygląda trochę brzydko.
Obcina najpierw z góry przy 1.8V pp.
IMG_3196.jpg
Przy 1kHz, wygląda jak zwykle przesterowanie przy 3V pp, tylko trochę nie symetrycznie.
I, co ciekawe, najpierw z dołu.
Aż dwa razy sprawdzałem czy oscyloskop nie jest przestawiony na 10X..
IMG_3197.jpg
Zasilanie bateryjne, ale twardo trzyma się +/-15V. Mierzone przy przesterowaniu na oscyloskopie.
Jeśli panowie mają jakieś sugestie/teorie, co to może być, to bardzo bym prosił. :?: :?

Chyba ustanowiłem rekord niskiej mocy z 4 tranzystorów po 150W :oops: :roll:
Awatar użytkownika
Nieliniowy
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 226
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Nieliniowy »

Witam Panów,
Po długiej przerwie wracam do majstrowania przy wzmacniaczu.
Footprinty tranzystorów końcowych też były odwrócone. Skutek: zamieniony emiter z bazą..
Po odwróceniu, układ działa normalnie. Osiąga maksymalną amplitudę dla +/-15V na 8 omach.
Dodatkowy układ polaryzacji działa, a właściwie nie przeszkadza. :wink:
Reszta obserwacji w tym poście jest z wyłączoną dodatkową polaryzacją, zwarte J10/J11.

Jest problem z dzwonieniem dolnej połówki przy bardzo stromych zboczach.
IMG_3219.jpg
Zbliżenie zbocza opadającego.
IMG_3220.jpg
Zamkniecie zwory J9 od sprzężenia (rezystor R15 połączony) trochę to zjawisko kompensuje ale nie do końca.
IMG_3223.jpg
Zbliżenie z zamkniętą zwora. Widać ze w tej konfiguracji, USZ dużo lepiej ogarnia wysokie częstotliwości.
IMG_3222.jpg
Dzwonienie daje się sprowokować podaniem sinusa około 500kHz.
IMG_3224.jpg
Po dodaniu jednego herca więcej, dolna polowa gwałtownie wchodzi w jakiś rezonans.
Widać nałożone dwie częstotliwości. Jedna ~500kHz i następna to harmoniczna. Trzecia?
IMG_3225.jpg
Wygląda na to ze rezonans jest przy około 1.5MHz, czyli chyba trzecia...
IMG_3227.jpg
Albo piąta harmoniczna przy ~2.6MHz
IMG_3226.jpg
W poprzednim prototypie tez było delikatne zniekształcenie w tym samym miejscu, ale nie tak duże. Wydaje się że różnice sprawia typ tranzystora sterującego PNP i mocy NPN. U mnie prawdopodobnie jest bardziej podatne ze względu podwójnych tranzystorowy mocy. Wiele osób na forach i w książkach, w tym Douglas Self, opisuje coś takiego. Dzwoni zawsze dolna polowa CFP, niezależnie czy źródło prądowe jest po dodatniej czy ujemnej stronie. Układy CFP z bootstrapem tez maja ten problem. W paru komercyjnych rozwiązaniach są dodane nie symetryczne kondensatory. Jest ciekawy odcinek Reduktora Szumu jak mocuje się z jakąś Unitrą po zamianie tranzystorów na nowe.

Gdyby ograniczyć częstotliwość wejściową do, powiedzmy 250kHz, to problem zniknie.
Obecnie filtr wejściowy policzony jest na 2.5MHz przy impedancji wyjściowej źródła 50 ohm.
Zdaje sobie sprawę że to wartość absurdalna. Chciałem widzieć co się dzieje przy wysokich częstotliwościach/stromych zboczach.
Większość urządzeń typu iPad, ma na wyjściu klasę D, i czasem słabe filtry. :roll:
Z takim filtrem może się coś wzbudzić podczas normalnego słuchania..

Może iść głębiej w las i przerobić to na potrójna końcówkę, NPN+PNP+(NPN+NPN) / PNP+NPN+(PNP+PNP)
Pre-driver, driver i podwójny mocy? 8)
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2536
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Einherjer »

Szczerze mówiąc to takim dzwonieniem bym się nie przejmował, jeśli tylko w różnych warunkach zawsze szybko zanika (jest silnie tłumione). Wątpię, żeby w tym układzie dało się go całkowicie pozbyć. Sygnał audio tego raczej nie sprowokuje, na stałe celuj filtr wejściowy w okolice 60 kHz.
Awatar użytkownika
Nieliniowy
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 226
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Nieliniowy »

Wracam do projektu. Jest troche walki z pradem spoczynkowym. Za to znalazlem odpowiedni radiator.
Załączniki
59A4D6CC-C487-4664-9237-24BFEBC74FC4.jpeg
2632F2CA-F30D-48C8-B396-AD3C88978555.jpeg
2D800F05-2DC3-4B87-B4E7-17DD1532D77C.jpeg
Awatar użytkownika
Nieliniowy
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 226
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Nieliniowy »

Witam serdecznie,

Udało się układ w pełni uruchomić i przetestować z docelowym, ale nadal konserwatywnym,napięciem zasilania, +/-38V.
Ostateczny problem był z tranzystorem Q9, wlutowałem NPN zamiast PNP.. :oops: :roll:
Prąd spoczynkowy stopnia napięciowego to teraz 5.5mA. Prąd spoczynkowy stopnia końcowego ustawiony na 50mA.

Zamieszczam finalny schemat V7 z wszystkimi poprawkami:
wersja z wszystkimi poprawkami
wersja z wszystkimi poprawkami

Wzmacniacz ma zauważalnie niższe zniekształcenia w zakresie wysokich częstotliwości niż V5.
Bardzo przyjemnie się tego słucha. Nie ma żadnych zabarwień, pokrywa pasmo 2Hz-100kHz +/-0.5 dB.
Przesuniecie fazowe jest minimalne w pasmie audio, takie same jak na wykresach wersji V5 w tym temacie.

Koraliki ferrytowe na bazach tranzystorów końcowych pozbyły się "dzwonienia" na zakresie średniofalowym.
Schemat wybacza rożne obsady tranzystorów, nie ma tu jakiś magicznych/specjalnych tranzystorów.
Tranzystory wybrane to kompromis pomiędzy kosztem, Ft i Vmax.
Maksymalna moc z tym co jest na schemacie to około 150W przy napięciu zasilania +/-55V. Minimalne napięcie to +/-9V.
Dało by się to złożyć w wersji retro-CEMI i odpowiednio dobranym napięciu do mocy.

Czy ktoś jest zainteresowany poprawionym plikiem płytki do serwisu typu JLCPCB?
(footprinty w prototypie są odwrócone 180 stopni, z czym do ludzi... mocne 30% itp itd.. :lol: )
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5421
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: AZ12 »

Witam

Ciekawe, czy z tranzystorami TIP35C/TIP36C by się wzbudził?
Nieliniowy pisze: sob, 18 marca 2023, 21:53Dało by się to złożyć w wersji retro-CEMI i odpowiednio dobranym napięciu do mocy.
Tranzystory krajowe mocy np: BDP495/BDP496 są na maksymalne napięcie zaledwie 80 V. :roll: Ze względu na ich mniejsze wzmocnienie jako sterujące trzeba by dać BDP285/BDP286.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Nieliniowy
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 226
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Nieliniowy »

AZ12 pisze: ndz, 19 marca 2023, 08:45 Ciekawe, czy z tranzystorami TIP35C/TIP36C by się wzbudził?
Chyba nie, z racji niższej częstotliwości granicznej. W razie problemow można dobrać wartości R39/R40. One wpływają na charakterystykę fazową sprzężenia zwrotnego pomiędzy driverami i końcowymi tranzystorami mocy. Coś takiego nie występuje w końcówkach Darlingtona.
Ma to większy wpływ na stabilność niż kondensatory C9/C10, które właściwie można pominąć.
Awatar użytkownika
Nieliniowy
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 226
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Nieliniowy »

..kondensatory C9/C10, które właściwie można pominąć. :roll: :oops:

Wersja dopieszczona po 4 latach:
Wzmacniacz_11.png
Low_power.png
Hi_power.png
Awatar użytkownika
Nieliniowy
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 226
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Nieliniowy »

Z USZ:
Closed_loop.png
Bez USZ:
Open_Loop.png
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Marek7HBV »

Imponujące :roll: Jeszcze Koledze wielkie firmy opracowany schemat ,,gwizdną,, :wink: . Jak wygląda poziom szumów przy zastosowaniu tych popularnych tranzystorów na wejściu?. A tak z praktyki napraw, to tak rozbudowane układy są bardzo trudne {drogie} do naprawy z powodu masowych uszkodzeń w razie przebicia tranzystora mocy, może dałoby się zwiększyć R41 i 42? :D
Awatar użytkownika
Nieliniowy
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 226
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Nieliniowy »

Raczej nie ma obaw, to się nie nadaje do produkcji seryjnej z racji stabilności.
W "realu" urządzenie daje się ustabilizować poprzez dokładne dobranie małego kondensatora 5..22pF w pętli USZ. Na przykład, w pierwszym urządzeniu miał wartość 22pF (biała płytka), wersja 2 (czarna płytka) to 7pF <- przy <5pF było wzbudzenie, jak i > 10pF. W wersji 3 wsadzę tam trymer 5..25pF :)

Wersja 2/3 to trudny przypadek w analizie fazowej, tak na prawdę są dwie pętle USZ
1 - klasyczna pętla obejmuje cały układ, wszystkie stopnie
2 - obejmuje tylko stopień napięciowy i końcowy (dwa kondensatory Cdom szeregowo 220pF i rezystor 1k w połowie podający napięcie z wyjścia mocy):

W symulacji, najnowsza wersja jest stabilna z 5pF. Wiem, na wykresie mam wzmocnienie +18dB przy przesunięciu >90*, normalny układ z pojedynczą pętlą by się wzbudził.

Symulacja która pokazałem też wiernie odtwarza niestabilność tranzystorów mocy w układzie CFP. To objawia się jako dzwonienie o wartości < 1V ~10MHz, nie jako zbudzanie się całego układu. Pomaga nowa wersja LTSpice i lepsze modele tranzystorów w stosunku do poprzednich prototypów, gdzie walczyłem z tym zjawiskiem na zmontowanym układzie.. trochę po omacku.. :roll:
Awatar użytkownika
Nieliniowy
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 226
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Nieliniowy »

Nie wiem jak tam z szumami. Przyznam się że zupełnie to zagadnienie pominąłem. "Nausznie" nie ma problemu w obu prototypach.
Misiek13
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 313
Rejestracja: czw, 19 października 2023, 13:22

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Misiek13 »

Przyznaje, że nie śledziłem tego wątku od początku. Bardzo ciekawy i ambitny układ. Interesują mnie następujące symulacje:
1. Jak układ będzie zachowywał się przy prostokącie np. 100kHz dla różnych wartości napięcia na wejściu i jaka jest szybkość zmian napięcia na wyjściu
2. Jak wyglądają zniekształcenia nieliniowe dla małych mocy kiedy kiedy prąd wyjściowy jest 3 razy większy niż prąd spoczynkowy, tak żeby było wyraźne przejście z klasy A do B.
Szumami bym się nie przejmował. Przy takich rezystancjach na wejściu powinny być na zadowalającym poziomie.
Awatar użytkownika
Nieliniowy
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 226
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Nieliniowy »

Zaczynam od pytania #2. Prąd spoczynkowy w tej symulacji jest ustawiony na 32mA. 16mA na parę CFP to mniej więcej optimum, wedle zaleceń ekspertów. (D. Self) Odpowiada to napięciu około 256mV na 8ohm. Zmierzyłem THD dla 10kHz przy paru wartościach zaczynając od 800mV (P-P) (100mA) w dół. Symulacja potwierdza około 30..40mA jako minimum zniekształceń dla 0.8W.

W prawdziwym układzie, na słuch wydawało mi się że było lepiej przy około 50..60mA a dla większych tak jakby gorzej. Ale to bardzo subiektywne, i do tego słaba kompensacja temperaturowa. Prąd spoczynkowy pływa +50% po mocnym graniu. Ekstra rezystor 10ohm powinien tu pomóc.
Nie miałem odwagi podłączyć poprzednich prototypów do wejścia karty dźwiękowej w komputerze i robić pomiar THD.
Very_Low_Power.png

Biorę się za pomiary czasów narastania i opadania napięcia bo sam jestem ciekawy. I kwadrat dla wysokich częstotliwości.
Awatar użytkownika
Nieliniowy
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 226
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Wzmacniacz ze stopniami CFP

Post autor: Nieliniowy »

Mały problem z pojemnościami przy starcie symulacji. Prostokąt 100KHz jest symetryczny +/-2V, ale na wyjściu mamy niesymetrycznie. To z bypasem kondensatora 100uF na wejściu. Winny jakiś inny kondensator...

Pomiary: czas narastania 42V/µS, czas opadania 22V/µS
Square_100k.png
ODPOWIEDZ