Witam!
Ja nie kupiłem na Allegro nigdy zupełnego trupa ale tunery i ampitunery z syntezą miały zawsze jeden feler-mianowicie zawsze zdechłą baterię lub kondensator Back-up przez co nie pamiętały stacji.
Obecnie słucham amplitunera Onkyo TX-7920 z 1995 roku.Kupiłem go, bo ma możliwość pracy z na 4 omach i sporą moc,bo 80W.
Niestety miał walnięty kondensator 0,1F na 5,5V,na złość pod wyświetlaczem.Dałem na drutach 1F by mieć spokój i działało OK.
Niestety na czas budowy domu amplituner odstawiłem na półkę.Nie stał w wilgoci ale ojcu coś odwaliło i tak palił w piecu,że w domu był upał nie do zniesienia.I to sprawiło,że w amplitunerze rozjechało się"zero" dyskryminatora FM i stereo działa po odstrojeniu o 50kHz.
Wiem,że jest to duperela ale w Grudziądzu nikt nie chce naprawić tego(ale radyjko z bazaru od "moherowej" babci to zrobi

)
Nie używam tunera,bo nie mam zewnętrznej anteny(z ojcem nie idzie się dogadać a jak sam założe to ją rozwali) i taka dookólna wisi przy LED-owej lampce na suficie i większość stacji jest mocno zaszumiona. Używam go więc jako wzmacniacza.Poza tym nic się nie psuje,stan po zakupie dziewiczy niegrzebany.
Dwa lata temu kupiłem NIKKO TRM-650 ze szmatekszu za 100zł. Stan ładny,spalony tylko bezpiecznik na wyjściu lewej końcówki mocy(chyba kiedyś ktoś zwarcie zrobił).U mnie wyciąłem szeregowe rezystory przy pinach 1 i 4 gniazd magnetofonowych-za cicho nagrywał.
Niestety czasem przerywają isostaty selektora wejść a w Grudziądzu nie idzie kupić płynu do styków,tylko jakieś tanie g.... 3x droższe.
Dziś przysłali mi z Biall w Gdańsku preparat do styków produkcji fińskiej,wcale nie tani i chyba będzie dobry,bo posrebrzaną cukiernicę wyczyścił w moment.Do tego IPA do płytek ale to zimą-Onkyo starczy.
Natomiast nowe klocki hi-fi to już jest szajs-miałem wzmacniacz Denon PMA-720AE za 160 Euro,nowy kupiony w Cottbus.Szajs całkowity-już Amator Stereo na GML 026 lepszy.Sprzedałem w cholerę za 390zł-na cholerę mi szrot w którym po pół roku trzeszczy potencjometr ALPS,w starym Onkyo jest ALPS z silnikiem i nie trzeszczy.
Jednak kiedyś lepiej robili.
Aparatury pomiarowej nie kupuję,bo to jest szrot za nie małe pieniądze.W styczniu kupiłem skopometr Hantek,2 kanały i multimetr. Przynajmniej nowy a nie szrot z piwnicy,zaszczany przez myszy.