Sukces "dydaktyczny"
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Sukces "dydaktyczny"
Może twoje sprzęty są odporne na wymiany kondensatorów sprzęgających. Ja tego nie wiem i testować nie będę.
Moje konstrukcje były podatne na tego typu zabiegi.
Moje konstrukcje były podatne na tego typu zabiegi.
Różowy za niewinność ! 

Re: Sukces "dydaktyczny"

Widzę, że Kolega jest bardzo pewny siebie. Gdy czytam takie wypowedzi, potwierdza mi się jedna prawidłowość, którą przedstawia rysunek poniżej: Zdecydowana większość moich znajomych audiofilów zmieniła z czasem swoje podejście (i pewność siebie), gdyż poszerzyli i zgłębili swoja wiedzę o sprzęcie, zasadach jego działania i wynikających z tego parametrach technicznych, oraz ich wpływie na brzmienie urządzeń. Koledze jednak to nie grozi, gdyż jest odporny na logiczne argumenty i niechętny jakiemukolwiek poszerzaniu wiedzy w tematach technicznych. Wielka szkoda...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Sukces "dydaktyczny"
Coś w tym jest. Jednak sam wykres proponuję wykreślić trochę inaczej . Przy czym należy zauważyć , że efekt początkowy i końcowy jest taki sam na obu przebiegach.
Pozdrowienia drogi moderatorze
Pozdrowienia drogi moderatorze
Różowy za niewinność ! 

- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Re: Sukces "dydaktyczny"
Opisz proszę procedurę, za pomocą której badałeś to zjawisko.szaza vel PiotrKrys pisze:Moje konstrukcje były podatne na tego typu zabiegi.
Później byłoby miło, gdybyś opisał którąś ze swoich konstrukcji. W sumie to od tego powinieneś zacząć. Od razu byś zebrał szacun na forum. A tak, jak dalej będziesz opowiadał bajki, to każdy w końcu straci cierpliwość.
Re: Sukces "dydaktyczny"
Ja kocham triody bez sprzężenia Ty ich nie na widzisz. Mi szacunek nie jest potrzebny Tobie tak, Ty sprzedajesz urządzenia.Piotr pisze: Później byłoby miło, gdybyś opisał którąś ze swoich konstrukcji. W sumie to od tego powinieneś zacząć. Od razu byś zebrał szacun na forum. A tak, jak dalej będziesz opowiadał bajki, to każdy w końcu straci cierpliwość.
A do tego jestem początkujący !
Różowy za niewinność ! 

- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Sukces "dydaktyczny"
Zadałem jedno pytanie jednemu userowi ale chyba nie zrozumiał bo udzielił pokrętnej odpowiedzi. Pewnie je znasz ale zadam je Tobie: jak powinien działać wzmacniacz wg Ciebie. Powinien przenosić na wyjście to co ma podane na wejście czyli być maksymalnie liniowy? I dodatkowo: czy zdajesz sobie sprawę że wzmacniacz bez USZ obciążony zwrotnicą kolumny będzie ten wzmocniony przebieg miał inny niż ten na wejściu? Czy to ma służyć audiofilskiemu wiernemu odtwarzaniu dźwięku?PiotrKrys pisze:Ja kocham triody bez sprzężenia Ty ich nie na widzisz. Mi szacunek nie jest potrzebny Tobie tak, Ty sprzedajesz urządzenia.Piotr pisze: Później byłoby miło, gdybyś opisał którąś ze swoich konstrukcji. W sumie to od tego powinieneś zacząć. Od razu byś zebrał szacun na forum. A tak, jak dalej będziesz opowiadał bajki, to każdy w końcu straci cierpliwość.
A do tego jestem początkujący !
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Re: Sukces "dydaktyczny"
A wiesz co to jest linelaryzacja impedancyjna w zwortnicy ?slawekmod pisze: Zadałem jedno pytanie jednemu userowi ale chyba nie zrozumiał bo udzielił pokrętnej odpowiedzi. Pewnie je znasz ale zadam je Tobie: jak powinien działać wzmacniacz wg Ciebie. Powinien przenosić na wyjście to co ma podane na wejście czyli być maksymalnie liniowy? I dodatkowo: czy zdajesz sobie sprawę że wzmacniacz bez USZ obciążony zwrotnicą kolumny będzie ten wzmocniony przebieg miał inny niż ten na wejściu? Czy to ma służyć audiofilskiemu wiernemu odtwarzaniu dźwięku?
Ostatnio zmieniony pt, 31 marca 2017, 09:04 przez PiotrKrys, łącznie zmieniany 2 razy.
Różowy za niewinność ! 

- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Sukces "dydaktyczny"
Zadałem proste pytanie, żądam prostej odpowiedzi a nie pytania. Jak ma wg Ciebie działać wzmacniacz ??PiotrKrys pisze:A wiesz co to jest linelaryzacja impedancyjna w zwortnicy ?slawekmod pisze: Zadałem jedno pytanie jednemu userowi ale chyba nie zrozumiał bo udzielił pokrętnej odpowiedzi. Pewnie je znasz ale zadam je Tobie: jak powinien działać wzmacniacz wg Ciebie. Powinien przenosić na wyjście to co ma podane na wejście czyli być maksymalnie liniowy? I dodatkowo: czy zdajesz sobie sprawę że wzmacniacz bez USZ obciążony zwrotnicą kolumny będzie ten wzmocniony przebieg miał inny niż ten na wejściu? Czy to ma służyć audiofilskiemu wiernemu odtwarzaniu dźwięku?
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Re: Sukces "dydaktyczny"
Wchodzisz w ciężki temat dopasowania wzmacniacza do kolumn i pomieszczenia. Akustykę robiłeś kiedyś ?slawekmod pisze: Zadałem proste pytanie, żądam prostej odpowiedzi a nie pytania. Jak ma wg Ciebie działać wzmacniacz ??
Gdzie widzisz nieliniowość w konstrukcji SE ?
Różowy za niewinność ! 

- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Sukces "dydaktyczny"
Cholera jasna! Zadałem proste pytanie. Rozumiesz co się Ciebie pytam? Jak powinien działać wzmacniacz ? Nie ważne czy SE czy PP, nie ważne czy lampowy czy tranzystorowy.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Re: Sukces "dydaktyczny"
Uważam, że wzmacniacz powinien wzmacniaćslawekmod pisze:Cholera jasna! Zadałem proste pytanie. Rozumiesz co się Ciebie pytam? Jak powinien działać wzmacniacz ? Nie ważne czy SE czy PP, nie ważne czy lampowy czy tranzystorowy.

Różowy za niewinność ! 

- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Sukces "dydaktyczny"
Cóż za intel(y)gentna odpowiedź. Nie dziwie się że zmiana kolorów w pokoju powoduje lepszą średnicę (nie ważne czego).
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Re: Sukces "dydaktyczny"
Czy uważasz , że wszystkie kolumny na świecie są liniowe ? Czy te nieliniowe są niewłaściwymi konstrukcjami ?slawekmod pisze:Cóż za intel(y)gentna odpowiedź. Nie dziwie się że zmiana kolorów w pokoju powoduje lepszą średnicę (nie ważne czego).
Różowy za niewinność ! 

- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Sukces "dydaktyczny"
Zanim przejdziemy do waszych audiofilskich przeróbek zwrotnic ze "złotymi kondami" zajmijmy się wzmacniaczem.
Skoro sam nie wiesz czego chcesz od wzmacniacza to ja Ci powiem czego ja od niego potrzebuję. A potrzebuję tego że ma wzmocnić sygnał podawany na wejście w sposób maksymalnie liniowy, bez zniekształceń i bez śmieci, ideału jednak nie zrobię, tym bardziej na lampach.
Teraz powiedz mi mistrzu co oznacza u Ciebie wymiana lamp. Skoro brzmienia są różne wg Ciebie to musiało by oznaczać zmianę w harmonicznych w zależności od producenta, różne wzmocnienie w różnych wycinkach pasma akustycznego itp. Przedstawiłem prosty pomiar w REW trzech lamp ECC83 i wyniki identyczne. Audiofile jednak mają inne zdanie na ten temat. Czary z mleka normalnie.
Przypominam, gadka jest o wzmacniaczach a nie kolumnach.
Skoro sam nie wiesz czego chcesz od wzmacniacza to ja Ci powiem czego ja od niego potrzebuję. A potrzebuję tego że ma wzmocnić sygnał podawany na wejście w sposób maksymalnie liniowy, bez zniekształceń i bez śmieci, ideału jednak nie zrobię, tym bardziej na lampach.
Teraz powiedz mi mistrzu co oznacza u Ciebie wymiana lamp. Skoro brzmienia są różne wg Ciebie to musiało by oznaczać zmianę w harmonicznych w zależności od producenta, różne wzmocnienie w różnych wycinkach pasma akustycznego itp. Przedstawiłem prosty pomiar w REW trzech lamp ECC83 i wyniki identyczne. Audiofile jednak mają inne zdanie na ten temat. Czary z mleka normalnie.
Przypominam, gadka jest o wzmacniaczach a nie kolumnach.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Re: Sukces "dydaktyczny"
Czy Ty nie rozumiesz że wzmacniacz kolumny i akustyka to naczynia połączone ze sobą. Twój finalnie liniowy wzmacniacz w całym zestawieniu wcale taki być nie musi - zrób akustykę i to sprawdź. Jestem Ciekawy Twojego zaskoczenia jak zobaczysz charakterystykę akustyki pomieszczenia i finalnego wyniku tego czego obecnie słuchasz.
Czy Ty jesteś w stanie sobie wyobrazić że są sprzęty , które grają lepiej niż el34 w PP i kolumny stx ? Mam nadzieję, że tak.
Czy Ty jesteś w stanie sobie wyobrazić że są sprzęty , które grają lepiej niż el34 w PP i kolumny stx ? Mam nadzieję, że tak.
Różowy za niewinność ! 
