TELEWIZOREK52 pisze:... Na pierwszym zdjęciu, górna półka DSTL202 i marzenie w tamtych latach węgierski Chopin. ....
W pierwszej chwili też tak pomyślałem, ale to nie Chopin... To Halka (1972r.). Chopin miał 2 skale - DSK i po prawej UKF.
Faktem jest że Halka to też Videoton, ale po polsku.
TELEWIZOREK52 pisze:W/g mnie zdjęcia sklepów to ok.1973rok.
Ale niektóre ujęcia z telewizorami jakby trochę starsze (np. 40-4-239-13). Najdziwniejsze jest zdjęcie 40-4-66-17, "Alga" na jednej półce z odbiornikami z ZTG? To zdjęcie z kolei ewidentnie młodsze niż 1973 r. (o ile można przyjąć, że były jakieś wystawy sprzętu z roku X z eksponatami starszymi, o tyle w drugą stronę to chyba niemożliwe).
No i troszkę niewieściej urody na niektórych zdjęciach No i te dzieci z kotkiem przed jakimś świetlicowym "Stadionem"... Noż k..., komu tamten świat przeszkadzał?
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
TELEWIZOREK52 pisze:... Na pierwszym zdjęciu, górna półka DSTL202 i marzenie w tamtych latach węgierski Chopin. ....
W pierwszej chwili też tak pomyślałem, ale to nie Chopin... To Halka (1972r.). Chopin miał 2 skale - DSK i po prawej UKF.
Faktem jest że Halka to też Videoton, ale po polsku.
Bardzo możliwe, niestety nie ten wzrok.
kaem pisze:
TELEWIZOREK52 pisze:W/g mnie zdjęcia sklepów to ok.1973rok.
Ale niektóre ujęcia z telewizorami jakby trochę starsze (np. 40-4-239-13). Najdziwniejsze jest zdjęcie 40-4-66-17, "Alga" na jednej półce z odbiornikami z ZTG? To zdjęcie z kolei ewidentnie młodsze niż 1973 r. (o ile można przyjąć, że były jakieś wystawy sprzętu z roku X z eksponatami starszymi, o tyle w drugą stronę to chyba niemożliwe).
No i troszkę niewieściej urody na niektórych zdjęciach No i te dzieci z kotkiem przed jakimś świetlicowym "Stadionem"... Noż k..., komu tamten świat przeszkadzał?
Napisałem tak z grubsza 73rok. Są zdjęcia starsze i młodsze. Zdjęcie 40-4-239-13 może pochodzić z końca lat 60-tych. Badziewiaste Concertino z rozpadajacym się od nowości przełącznikiem zakresów, Topaz/Nefryt, Szecherezada i Ametyst102 za 11000zł. Około 1971r nastąpiła obniżka cen i TV klasy Beryl staniały do ok. 10000zł a 19/20 cali na ok. 6-7 tyś. Zdjęcie 40-4-66-17 - Po lewej- Temp(?) Elektron(?) na dole Lazuryt, Saturn, Alga z przylepionymi jakimiś karteczkami. Może to sprzęt z reklamacji lub akcji wymiany starego sprzętu na nowy. W połowie lat 70-tych można był zdać stary TV i nabyć nowy z bonifikatą ok. 1tys.zł. Ciekawe natomiast jest zdjęcie 51-143-3. Wygląda jakby pochodziło z albumu Stasi ( oczywiście nie chodzi o album p.Stasi) TV- Rekord5, radio Dominante, "halogen" z regulacją, takie zestawienie u nas rzadko było spotykane. No i ten kot, typowo poniemiecki .Jak wczoraj powiedział Pawlak - najlepszy kot z miasta Łodzi pochodzi.
Kolejne fotki znalezione na NAC
Aby zobaczyc opis zdjecia i jego date wystarczy wejsc pod ten link: http://www.audiovis.nac.gov.pl/search/advanced/
i w polu sygnatura, przepisac to co jest na odpowiedniej fotce.
I kolejne:
Polskie Zakłady "Marconi" w Warszawie
Punkt naprawy sprzętu RTV w Otwocku
Sklep nr 1826 RTV Warszawskiej Spółdzielni Spożywców "Społem" przy ul. Grochowskiej 136 w Warszawie
Spółdzielczy Dom Handlowy "Sezam" Warszawskiej Spółdzielni Spożywców "Społem" przy skrzyżowaniu ul. Marszałkowskiej i ul. Świętokrzyskiej w Warszawie
Spółdzielczy Dom Handlowy "Merkury" Warszawskiej Spółdzielni Spożywców "Społem" przy ul. Słowackiego w Warszawie
Spółdzielczy Dom Handlowy "Koszyki" Warszawskiej Spółdzielni Spożywców "Społem" przy ul. Koszykowej w Warszawie
Kiermasz w gmachu Centralnego Domu Dziecka u zbiegu ul. Kruczej i Alej Jerozolimskich w Warszawie, zorganizowany przez Zarząd Warszawskiej Spółdzielni Spożywców "Społem"
Dyskusja w redakcji "Tygodnika Kulturalnego"Uczestnicy spotkania. W tle radioodbiornik Bolero.
Wystawa "Nowoczesność w każdym domu" w Powiatowym Domu Kultury w Nakle
Siedziba Polskiego Towarzystwa Radiotechnicznego przy ul Narbutta w Warszawie
Wnętrze taksówki wyposażonej w radioodbiornik. Widoczna deska rozdzielcza samochodu, radio i głośnik.
Zamieszczam i ja zdjęcia z domowego archiwum foto i fonoamatora.
Córa od małego obsługuje mój osobisty sprzęt grający: magnetofon Tonette, adapter chyba WG56 i radio Światowid.
Ciekawe czy "młodzi" wiedzą po co telefony na ladzie stoiska z płytami... Oczywiście nietrudno się domyśleć, że to Stanowisko Odsłuchowe Hi-Fi. Słuchawki się pociągało, z lady wychodziły przewody i można było spokojnie odsłuchać płytę...
Załączniki
Ostatnio zmieniony ndz, 18 grudnia 2011, 11:59 przez kevin, łącznie zmieniany 1 raz.
Oglądam te zdjęcia kolejny raz i za każdym razem na ich tle wyświetlają moje osobiste wspomnienia. Nostalgia za tamtą atmosferą...? Nie o podteksty polityczne mi chodzi.
Hale jak by po jakiejś wagonowni, skrzynki do telewizorów w stosach po kątach porozstawiane- taka siermiężność, improwizacja. Były (były!) i nowoczesne zakłady jak na tamte warunki.
Popatrzcie na starą fotografię: ile tam ludzi, atmosfera tworzenia, gwar...
Wykonując jakąś czynność montażową czuło się obecność kogoś obok. Można było zamienić słówko.
W każdym ówczesnym wyrobie zawarty został jakiś choć niewielki „czynnik ludzki”.
Choć w tej chwili nie mam przed nosem żadnego wyrobu z tamtych czasów to oglądając te fotografie czuję, przypominam sobie zapach tych drewnianych skrzynek, tych koszulek olejowych, kondensatorów-kartoflaków itp.
Pamiętam te atłasowe fartuchy!
Mniej pamiętam „capiący” selen i przysmażony bakelit.
Dzisiaj oświetlone, przestronne, wyposażone w supernowoczesne linie technologiczne hale produkcyjne „klepią” bezduszną masówkę- czasami pojawia się jakaś postać ludzka – matrix?
gustaw353 pisze:Dzisiaj oświetlone, przestronne, wyposażone w supernowoczesne linie technologiczne hale produkcyjne „klepią” bezduszną masówkę- czasami pojawia się jakaś postać ludzka – matrix?
To w Polsce się jeszcze coś "klepie"? Ta postać ludzka to zapewne skośnooka...
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
No i te dzieci z kotkiem przed jakimś świetlicowym "Stadionem"... Noż k..., komu tamten świat przeszkadzał?
