JVC FX-33L transformator

[Romekd]

Przypomniało mi się o jeszcze jednym potencjalnie niebezpiecznym przypadku, w którym może dojść do zamiany elementu na niewłaściwy. Są tranzystory serii 2SAxxxx, 2SBxxxx, 2SCxxxx i 2SDxxxx, ale są też tranzystory o podobnym początku symbolu (A, B, C) ale oznaczające np. popularne tranzystory KTAxxxx, KTBxxxx, KTCxxxx itp., produkowane np. przez firmę KEC, więc o pomyłkę nietrudno...
https://www.keccorp.com/kr/index.asp

Pozdrawiam
Romek

[Olkus]

Dziękuję za ostrzeżenie. Natomiast sprawdziłem przed wymianą tranzystora jego notę, nie jest to żaden "udziwniony" tranzystor, zwykły NPN z układem wyprowadzeń ECB. Wstawiłem tranzystory o symbolu C945, układ wyprowadzeń taki sam jak oryginału (sprawdzone testerem), parametry wg noty jak BC547.
Wylutowałem specjalnie innego 2SC1685 i ten zachowuje się normalnie:

Nadal mam te 22 omy pomiędzy masą a +5 V na płycie wyświetlacza i transformatoa. Może tak ma być. Wszystkie tranzystory sprawdzone, tylko te dwa były uszkodzone.

Przypomniało mi się o jeszcze jednym potencjalnie niebezpiecznym przypadku, w którym może dojść do zamiany elementu na niewłaściwy. Są tranzystory serii 2SAxxxx, 2SBxxxx, 2SCxxxx i 2SDxxxx, ale są też tranzystory o podobnym początku symbolu (A, B, C) ale oznaczające np. popularne tranzystory KTAxxxx, KTBxxxx, KTCxxxx itp., produkowane np. przez firmę KEC, więc o pomyłkę nietrudno...
https://www.keccorp.com/kr/index.asp

Pozdrawiam
Romek

Generalnie przed zamontowaniem zawsze sprawdzam tranzystor, w tym układ jego wyprowadzeń. W tym przypadku wydaje się być wszystko OK.
Ale ponownie dziękuję za zwrócenie mi uwagi na tą sprawę.

Pozdrawiam,
A.

[Olkus]

Uszkodzony okazał się także Q031 - także 2SC1685, zastąpiłem go C945.

Pozdrawiam,
A.

[Romekd]

Czołem.

Uszkodzony okazał się także Q031 - także 2SC1685, zastąpiłem go C945.

Z tranzystorem C945 (2SC945) też mogą się pojawić pewne problemy, mogące uprzykrzyć życie...
Mam w swoich zborach takie C945, w których wyprowadzenie bazy jest z boku, oraz takie, w których wyprowadzenie bazy jest na środku Wyglądają niemal identycznie, ale różnią się producentem...

Pozdrawiam
Romek

[Olkus]

Czołem.

Uszkodzony okazał się także Q031 - także 2SC1685, zastąpiłem go C945.

Z tranzystorem C945 (2SC945) też mogą się pojawić pewne problemy, mogące uprzykrzyć życie...
Mam w swoich zborach takie C945, w których wyprowadzenie bazy jest z boku, oraz takie, w których wyprowadzenie bazy jest na środku Wyglądają niemal identycznie, ale różnią się producentem...

Pozdrawiam
Romek

Tranzystory zawsze sprawdzam przed wlutowaniem i weryfikuję układ wyprowadzeń, po to by właśnie nie było niespodzianek
Wykryłem uszkodzone diody - D261, D268, D269. W spisie elementów opisane jaki 1S2076-31, zastąpię 1N4148 (chyba, że są jakieś przeciwskazania?).

Pozdrawiam,
A.

[Olkus]

Za uszkodzone diody wstawiłem BAV21.
Przemierzyłem na tej płytce prawie wszystkie elementy (poza kwarcem, procesorem i wyświetlaczem, bo tych nie mam jak sprawdzić) i nic więcej nie było uszkodzone. Na płycie głównej w sekcji zasilacza także nie widzę uszkodzeń.
Chyba zaryzykuję uruchomienie....

Pozdrawiam,
A.

[Olkus]

Za uszkodzone diody wstawiłem BAV21.
Przemierzyłem na tej płytce prawie wszystkie elementy (poza kwarcem, procesorem i wyświetlaczem, bo tych nie mam jak sprawdzić) i nic więcej nie było uszkodzone. Na płycie głównej w sekcji zasilacza także nie widzę uszkodzeń.
Chyba zaryzykuję uruchomienie....

Pozdrawiam,
A.

Niestety, przy uruchomieniu to samo to co wcześniej.
Bardzo grzeje się Q032, po kilku sekundach już zaczyna pojawiać się dymek. Zdążyłem za to zmierzyć napięcia na stabilizatorze AN7812R:
1. 13,8 V
3. 1,8 V
4. 3 V
A więc stabilizator nie podaje napięcia 12 V, zapewne działa zabezpieczenie.
Zmierzyłem też napięcia w stabilizatorze 5 V.
(Względem plusa): C031 5,8 V, C032 5 V, C033 5 V. Napewno niepoprawne jest napięcie na C032, wg schematu powinno być 6,1 V. Dodam, że nie ma u mnie zamontowanego R034, jest zwora. Na dziś już chyba odpuszczam, skończyły mi się chęci Może jeszcze potem zmierzę prąd pobierany z 5 V, jeśli mi się uda wpiąć w jakieś sensowne miejsce bez cięcia ścieżek itd.
Ktoś ma jakieś sugestie gdzie jeszcze szukać jakiejś usterki? Ja już zaczynam podejrzewać procesor....

Pozdrawiam,
A.

[Olkus]

Mikrokontroler niestety padł

Pozdrawiam,
A.

[Romekd]

Czołem.
Kolego Aleksandrze, od sprawdzenia sprawności trudno obecnie osiągalnych układów należało zacząć całą tę naprawę. Gdy jeszcze prowadziłem serwis RTV, podłączałem pod taki tuner (z uszkodzonym zasilaczem) zasilacz laboratoryjny z kilkoma niezależnie regulowanymi napięciami wyjściowymi, lub nawet dwa takie zasilacze (wtedy jeszcze własnej roboty). Oszczędzało się w ten sposób koszty i czas, gdyż od razu dało się dokonać analizy, czy sprzęt w ogóle kwalifikuje się do jakiejkolwiek naprawy... Układy scalone sprawdzało się na początku "organoleptycznie", palcem "mierząc" temperaturę, czy aby któryś się za bardzo nie nagrzewa, i obwąchując nosem sprzęt, czy czasami nie doszło do spalenia się jakiegoś opornika lub transformatora sieciowego... Dzisiaj oczywiście takie metody mogą się wydawać prymitywne, gdyż obecnie mamy zasilacze, przyrządy pomiarowe, sztuczne obciążenia i kamerę termowizyjną, ale w czasach mojej młodości tego typu urządzenia nie istniały lub kosztowały majątek, przez co mało kogo było na nie, oczywiście w tamtych czasach, stać...

Pozdrawiam świątecznie
Romek

[Olkus]

Romku, sprawdziłem na zasilaczu ale nie pisałem tu o tym, podałem tylko 5 V na płytkę procesora, nic się nie grzało co ciekawe. Potem podniosłem pin 20 układu tak by nie dotykał do padu i między tym wyprowadzeniem a masą miałem te 22,5 oma.
Co do kosztów - 1zł kosztował mnie stabilizator AN7812R plus 13zł za przesyłkę. Wszystkie inne elementy miałem, więc ich koszt jest pomijalny.
Natomiast może się ta kwota nie zmarnuje, jeśli uda się znaleźć dawcę.
Natomiast sprawdzałem temperaturę palcem i nic się nadmiernie nie grzało, no poza tranzystorem od stabilizatora. Termowizji nie mam, nie na moją kieszeń jak na razie.
Dla mnie opisane metody wcale nie są prymitywne, stosuję je z powodzeniem... Dziękuję za pomoc.
Wesołych świąt.

Pozdrawiam,
A.

[Romekd]

Ja również, choć wstyd się przyznać, czasami stosuję tę metodę - zwyczajnie nie chce mi się sięgać po przystawkę do smartphone'a, zamieniającej telefon w kamerę termowizyjną, a już tym bardziej wyciągać pirometru lub pożyczać w zaprzyjaźnionej firmie bardziej zaawansowanej kamery termowizyjnej...

Dziękuję za życzenia i również życzę udanych Świąt Wielkanocnych.

Pozdrawiam serdecznie
Romek

[Olkus]

Ja nie mam termowizji więc specjalnego wyboru nie mam.
Mam tylko sondę do pomiaru temperatury dołączaną do mojego multimetru, którego zwykle używam (Aneng AN8009).

Pozdrawiam,
A.

[Romekd]

Wszystko w swoim czasie. Ja też długo nie miałem "termowizji". Miałem jednak kilku przyjaciół w firmach, z którymi współpracowałem. W razie pilnej potrzeby wypożyczałem profesjonalną kamerę, kosztującą kilkadziesiąt tysięcy złotych. Teraz można chyba już kupić proste kamery (o mniejszej rozdzielczości, ale w wielu przypadkach wystarczającej) w cenie poniżej 1000 zł, albo źle odczytałem cenę...
Kilka przykładów poniżej:

https://botland.com.pl/czujniki-piromet ... OXEALw_wcB
https://allegro.pl/oferta/kamera-termow ... YlEALw_wcB
https://campaign.aliexpress.com/wow/gcp ... 1085100208
https://pl.aliexpress.com/item/10050047 ... pt=glo2pol

Pozdrawiam
Romek