Lampowy wobuloskop konstrukcji własnej

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Lampowy wobuloskop konstrukcji własnej

Post autor: kubafant »

Witam,
Obustronnie odsprzężony do masy potencjometr w linii zasilania lampy końcowego wzmacniacza odchylania jest zbędny. Dalej jeżeli chodzi o tenże stopień, obwód związany z siatką drugiej triody (pracującej w układzie wspólnej siatki) jest zaprojektowany nieprawidłowo. Kondensator jest tam zbędny, jego obecność będzie powodowała brak pracy odchylania (brak przesuwu plamki). Potencjometr, który się tam znajduje nie będzie wywierał żadnego, ale to absolutnie żadnego wpływu na obraz czy położenie plamki. Należy to rozwiązać inaczej. Siatkę jednej z triod (tej pracującej w układzie WK) łączy się z układem generującym podstawę czasu (sygnał piłokształtny), albo ze wzmacniaczem wejściowym, zależnie czy mowa o płytkach X czy Y. Siatkę drugiej triody odsprzęga się do masy kondensatorem, albo lepiej nawet filtrem RC, a potencjał stały pobiera się z dzielnika między stabilizowaną linią zasilania a masą, albo linią ujemną, zależnie czym się dysponuje. Oczywiście dzielnik ma być regulowany, potencjometr dobrać o takiej wartości żeby dało się z pewnym zapasem przesunąć plamkę poza krawędź ekranu, tak w jedną jak w drugą stronę. Dużo większy zakres utrudni regulację położenia plamki, a będzie bezużyteczny. Czyli podsumowując - opornik od dodatniej szyny zasilania, potencjometr, drugi opornik do masy albo do minusa. Ślizgacz potencjometru połączony z siatką i przez kondensator do masy.
Wzmacniacze końcowe torów X i Y mogą być jednakowe, tylko oczywiście sterowane są innym sygnałem.

Pozdrawiam,
Jakub

PS. Panowie, dajcie spokój z tym krzemem i plastykiem. Nasz zdolny Kolega postawił przed sobą zadanie zbudowania lampowego wobuloskopu i niech teraz pokonuje różne trudności z tym związane, tym większa będzie jego satysfakcja, a nasz podziw gdy skończy ;)

PPS. Rozumiem, że symbole stabilizatorów jarzeniowych to skrót myślowy i zastępują schematy zasilaczy stabilizowanych? Połączenie równolegle takiego stabilizatora jonowego z kondensatorem elektrolitycznym o znacznej pojemności doprowadzi w przeciągu kilku sekund do jego zniszczenia, przez wzbudzenie drgań relaksacyjnych.
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
MiloszW
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 61
Rejestracja: czw, 5 kwietnia 2018, 12:19

Re: Lampowy wobuloskop konstrukcji własnej

Post autor: MiloszW »

I jak koledze idą prace?
Awatar użytkownika
ECC83
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1065
Rejestracja: ndz, 15 czerwca 2014, 08:56

Re: Lampowy wobuloskop konstrukcji własnej

Post autor: ECC83 »

Na razie zostały chwilowo wstrzymane z powodu sesji egzaminacyjnej oraz braku pomysłów na realizację wskaźników przy częstotliwościach radiowych.
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: Lampowy wobuloskop konstrukcji własnej

Post autor: Olkus »

Fajny pomysł :)

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
ODPOWIEDZ