Jakie fundusze ??

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Irex
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 8
Rejestracja: pn, 7 marca 2005, 16:15
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Irex »

Witam,

Na wstępie bardzo dziękuję za tak szybkie i rzeczowe odpowiedzi jednak na razie zostanę chyba przy zdobywaniu wiedzy. Co do oferty Pana Włodzimierza to chętnie bym skorzystał lecz dzisiejszy dzień kobiet pochłonął prawie całą reszte moich oszczędności :/ , jeśli nie zamierza Pan się pozbyć tych elementów jak najszybciej to myślę, że za niedługi czas skorzystam z tej oferty :). Mam jeszcze jedno pytanie w sumie może niepotrzebnie je zadaję ale skąd wziąść "Lampy elektronowe w aplikacjach audio" czy jest to książka czy może temat na forum ??

P.S. Co do narzędzi i posługiwania się nimi to nie jest chyba najgorzej - ojciec zajmuje sie czasem kleceniem uli lub jakąś drobną elektroniką czy nawet stolarką tak że z tym raczej problemu miał nie będę. Ostatnio wydarł skądś zepsutą "kopiącą" heblarkę elektryczną i zawzięcie ją naprawia :).

Pozdrawiam
Irek
Awatar użytkownika
WLODZIMIERZ FURKA
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 403
Rejestracja: pn, 26 maja 2003, 21:39
Lokalizacja: wroclaw

Post autor: WLODZIMIERZ FURKA »

Jak zbierzesz fundusze to pomogę.
Z standartową obudową (z umieszczonymi transformatorami głośnikowymi) i zamocowanymi podstawkami.
Razem 70zł.
Bez osłony transformatorów,ale to sprawa Taty.
Kiedy się namyślisz to napisz,za miesiąc,za sześć,zawsze pomogę.
Z poważaniem Wlodzimierz...
szalony

Post autor: szalony »

Jest to książka Aleksandra Zawady (znany jako Alek) wydawnictwa BTC bodajże.
Marcus
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 249
Rejestracja: ndz, 14 września 2003, 22:33
Lokalizacja: Brzezowitz / Piekary Śląskie

Post autor: Marcus »

Faktycznie narzędzia kosztują, piszę jednak o tym ile mnie to kosztowało przy wyprawie do sklepu elektronicznego.
Mam trochę wprawy no i zdolności manualnych wiec nie było problemu ze złorzeniem funkcjonalnej obudowy, na którą wykorzystałem płyty z fonirowanych obudów od telewizorów.
Trzeba jednak zauważyć jedną rzecz, mianowicie ja uczyłem się wszystkiego głownie od ojca i z autopsji w schyłkowym okresie PRL'u, kiedy "radzenie" sobie nie było niczym dziwnym. Wszystko czego nie dało się kupić w nieistniejących wtedy hipermarketach robiło się samemu, od boazerii po stoliki itp... W dodatku na moje szczęście mieszkam w starym Śląskim domu, gdzie zawsze coś trzeba podremontować a z drugiej strony zawsze jest ktoś wśród rodziny, kto zna sie lepiej na tym lub owym.
Dzisiaj obserwuje się tendencję do "specjalizacji" w swojej dziedzinie i zlecanie wszystkiego innego innym... najlepszym przykładem jest docenianie Polskich rzemieślników za granicą, jako bardziej wszechstronnych a i niejednokrotnie solidniejszych.
Moim zdaniem znikające przydomowe warsztaciki nie są niczym złym co na tym forum chyba widać najlepiej...
Własnej roboty i zbudowane na elementach z "recyklu" nie oznacza wcale niefunkcjonalne czy brzydkie :) Wszystko zależy od nas...
pozdrawiam
Marcus
Alek

Post autor: Alek »

Zgadzam się z Marcusem.
Wydaje mi się, że w minionej epoce trzeba było wykazać się znacznie większą pomysłowością w zdobywaniu części i omijaniu różnych trudności. Patrząc na zdjęcia konstrukcji tamtych lat niejednokrotnie widać pewną "siermiężność" tych urządzeń. Ja to jednak rozgrzeszam:dziś barierą w ładnym wykończeniu urządzenia są przede wszystkim pieniądze, wtedy zaś przede wszystkim był to brak materiałów. Zrozumiałem to przeglądając stare numery "młodego technika". Zapamiętałem przepis na ratowanie akumulatora samochodowego, polegający na wielokrotnym ładowaniu i rozładowywaniu akumulatora, połączonym z wielokrotną wymianą elektrolitu. Dziś licząc z ołówkiem w ręku wychodzi, że samego elektrolitu trzeba by było użyć za kilkadziesiąt złotych i niemałą ilość wody destylowanej, która też kosztuje. To znaczna część ceny nowego akumulatora a efekt końcowy niepewny. Dziś bez chwili namysłu po prostu idziemy no sklepu i nabywamy nowy akumulator, zdając jednocześnie stary uzyskując przy tym 5 czy 10% zniżki. Podobnie z naszymi konstrukcjami. Jeśli nas stać to idziemy do stolarza i on robi ładną drewnianą obudowę. Potrzebne chassis-idziemy do ślusarza. Transformatory?-proszę bardzo-kupujemy gotowe. Owszem, zdarza się, że ktoś może to wykonać po znajomości- w szkole, zakładzie pracy. Są i tacy, którzy robią wiele rzeczy we własnym zakresie. To wychodzi najtaniej. Może efekt wizualny nie zawsze jest najlepszy, ale czy to jest najistotniejsze?
Awatar użytkownika
WLODZIMIERZ FURKA
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 403
Rejestracja: pn, 26 maja 2003, 21:39
Lokalizacja: wroclaw

Post autor: WLODZIMIERZ FURKA »

To jest prawda.Żadne z demontażu.
Dostajesz nowe elementy.
I do roboty.
Z poważaniem Włodzimierz.
Irex
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 8
Rejestracja: pn, 7 marca 2005, 16:15
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Irex »

W zupełności się z tym zgadzam jednak sądzę, iż to że prawie wszystko możemy teraz dostać w sklepie poniekąd ogranicza pozyskiwanie przez nas nowych umiejętności...

Mam również jak zwykle pytanie może trochę nie na miejscu ale nie chciałem zaczynać nowego tematu :) Czy ktoś z was mieszka może w Krośnie lub okolicach ?? Pytam z ciekawości :)

Pozdrawiam
Irek
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vault_Dweller »

Irex pisze:W zupełności się z tym zgadzam jednak sądzę, iż to że prawie wszystko możemy teraz dostać w sklepie poniekąd ogranicza pozyskiwanie przez nas nowych umiejętności...
Oj, nie wszystko... Lamp, "etatowych" transformatorów głośnikowych oraz sieciowych, łączówek lutowniczych, kondensatorów elektrolitycznych na wysokie napięcia, podstawek lampowych i tych cudnych potencjometrów 1MΩ do regulatorów barwy tonu- o ile nie mają starych zapasów części- to NIET...
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Irex
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 8
Rejestracja: pn, 7 marca 2005, 16:15
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Irex »

Witam,

W sumie racja :)

Pozdrawiam
Irex