Wzmacniacz PP GU-32

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Zamieniłem miejscami lampy 6N2P i wzmocnienie kanałów się "zamieniło miejscami".....jednak rozrzut parametrów lamp(ruska technologia :lol: )
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Witam!
To w końcu jak wygląda sytuacja?
Nie wiem komu mam wierzyć, jeden mówi, że lampy są przeciążone i mam zjechać z napięciem anodowym, tymczasem to klasa A i jest to nierealne, przy 260V prąd spada o kilka miliamper a wzmacniacz gra też niewiele ciszej.
Ma być te 315V czy nie?
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3924
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Marek7HBV »

Lampa GU32 jest przeznaczona do stopni wyjściowch nadajników i katalogowo podane są dwa tryby pracy. Pierwszy dotyczy pracy przerywanej z mocą strat 7,5W i można go wkorzystać do pracy w klasie AB lub B. Natomiast tryb drugi to praca ciągła z mocą strat 5W, co można wykorzstać w klasie A. Zakładając że rezystor katodowy ma 300 omów i spadek na nim wynosi 10,5 V { prąd siatki drugiej jest katalogowy 2mA}, to moc tracona w anodach wynosi 99 procent dopuszczalnej. Oczywiście dla eksperymentu, dekoracji czy po prostu posiadania zapasu tanich lamp nie będzie to miało znaczenia. Ale jeśli wzmacniacz ma być użytkowany częściej {dłużej}, warto obniżyć napięcie zasilające do 280V. Dla głośnika 4 omy należy zastosować szeregowy rezystor {też 4}, ale szkoda było do tego kupować drogie transformatory {w sumie myślę że Kolega przerobi z czasem ten układ na normalne lampy}. :D
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Marek7HBV pisze: sob, 10 lutego 2024, 10:57 Lampa GU32 jest przeznaczona do stopni wyjściowch nadajników i katalogowo podane są dwa tryby pracy. Pierwszy dotyczy pracy przerywanej z mocą strat 7,5W i można go wkorzystać do pracy w klasie AB lub B. Natomiast tryb drugi to praca ciągła z mocą strat 5W, co można wykorzstać w klasie A. Zakładając że rezystor katodowy ma 300 omów i spadek na nim wynosi 10,5 V { prąd siatki drugiej jest katalogowy 2mA}, to moc tracona w anodach wynosi 99 procent dopuszczalnej. Oczywiście dla eksperymentu, dekoracji czy po prostu posiadania zapasu tanich lamp nie będzie to miało znaczenia. Ale jeśli wzmacniacz ma być użytkowany częściej {dłużej}, warto obniżyć napięcie zasilające do 280V. Dla głośnika 4 omy należy zastosować szeregowy rezystor {też 4}, ale szkoda było do tego kupować drogie transformatory {w sumie myślę że Kolega przerobi z czasem ten układ na normalne lampy}. :D
Witam!
Obniżyłem napięcie zasilania do 280V, jest około 5W na 8 omach, tak już zostanie.
Transformatory głośnikowe kupiłem, czy takie drogie, to nie wiem (stare dziadostwo z rozbiórki radia czasem więcej kosztuje), układu nie będę przerabiał na "normalne lampy" , bo miały być te diabełki, mam ich jeszcze 2 pary GU-32, zresztą można dać GI-30, też tanie albo GU-29.
Dla mnie już się przejadły EL84 i inne, "normalne" lampy audio.
Poza tym nie wolno mi tłuc hałasem w domu, tak więc zakupię kolumny głośnikowe z epoki lamp i będę się delektował brzmieniem lamp, które są przeznaczone do zupełnie innego celu.
GU-32 widziałem po 50zł a i taniej by znalazł.... to jest śmieciowa lampa
onyx1944
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 509
Rejestracja: ndz, 27 marca 2016, 18:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: onyx1944 »

Szrot majster pisze: pt, 9 lutego 2024, 23:55 ....nie mam 7,5W a ledwo 6W, nie będę dusił z tego układu maksimum mocy.
Nie chodzi tutaj i moc wyjściową a traconą w anodzie.
Marek7HBV pisze: sob, 10 lutego 2024, 10:57 Lampa GU32 jest przeznaczona do stopni wyjściowch nadajników i katalogowo podane są dwa tryby pracy. Pierwszy dotyczy pracy przerywanej z mocą strat 7,5W i można go wkorzystać do pracy w klasie AB lub B. Natomiast tryb drugi to praca ciągła z mocą strat 5W, co można wykorzstać w klasie A. Zakładając że rezystor katodowy ma 300 omów i spadek na nim wynosi 10,5 V { prąd siatki drugiej jest katalogowy 2mA}, to moc tracona w anodach wynosi 99 procent dopuszczalnej. Oczywiście dla eksperymentu, dekoracji czy po prostu posiadania zapasu tanich lamp nie będzie to miało znaczenia. Ale jeśli wzmacniacz ma być użytkowany częściej {dłużej}, warto obniżyć napięcie zasilające do 280V. Dla głośnika 4 omy należy zastosować szeregowy rezystor {też 4}, ale szkoda było do tego kupować drogie transformatory {w sumie myślę że Kolega przerobi z czasem ten układ na normalne lampy}. :D
Zgadza się, układ wykorzystuje lampę w 100% 8)
Tak założyłem: klasa A i max możliwości, nawet był wątek o pracy lamp w maksymalnymi parametrami.
Szrot majster pisze: sob, 10 lutego 2024, 11:46
...Obniżyłem napięcie zasilania do 280V, jest około 5W na 8 omach, tak już zostanie.
Nie chodzi o moc wyjściową!!
I jako pasjonat na pewno kolega wie, że w klasie A jak będzie słuchał ciszej to lampy nie będą miały wiele lżej.
Także proponuje sprawdzić czy słyszy różnice z mniejszym zasilaniem czy prądem bo rzeczywiście nie ma co eksploatować lamp jak nie słyszy się różnicy, a pewnie z tymi lampami i trafami nie będzie.
Projekt z założenia miał wydusić ile się da z tych lamp.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

onyx1944 pisze: sob, 10 lutego 2024, 13:11
Szrot majster pisze: pt, 9 lutego 2024, 23:55 ....nie mam 7,5W a ledwo 6W, nie będę dusił z tego układu maksimum mocy.
Nie chodzi tutaj i moc wyjściową a traconą w anodzie.
Marek7HBV pisze: sob, 10 lutego 2024, 10:57 Lampa GU32 jest przeznaczona do stopni wyjściowch nadajników i katalogowo podane są dwa tryby pracy. Pierwszy dotyczy pracy przerywanej z mocą strat 7,5W i można go wkorzystać do pracy w klasie AB lub B. Natomiast tryb drugi to praca ciągła z mocą strat 5W, co można wykorzstać w klasie A. Zakładając że rezystor katodowy ma 300 omów i spadek na nim wynosi 10,5 V { prąd siatki drugiej jest katalogowy 2mA}, to moc tracona w anodach wynosi 99 procent dopuszczalnej. Oczywiście dla eksperymentu, dekoracji czy po prostu posiadania zapasu tanich lamp nie będzie to miało znaczenia. Ale jeśli wzmacniacz ma być użytkowany częściej {dłużej}, warto obniżyć napięcie zasilające do 280V. Dla głośnika 4 omy należy zastosować szeregowy rezystor {też 4}, ale szkoda było do tego kupować drogie transformatory {w sumie myślę że Kolega przerobi z czasem ten układ na normalne lampy}. :D
Zgadza się, układ wykorzystuje lampę w 100% 8)
Tak założyłem: klasa A i max możliwości, nawet był wątek o pracy lamp w maksymalnymi parametrami.
Szrot majster pisze: sob, 10 lutego 2024, 11:46
...Obniżyłem napięcie zasilania do 280V, jest około 5W na 8 omach, tak już zostanie.
Nie chodzi o moc wyjściową!!
I jako pasjonat na pewno kolega wie, że w klasie A jak będzie słuchał ciszej to lampy nie będą miały wiele lżej.
Także proponuje sprawdzić czy słyszy różnice z mniejszym zasilaniem czy prądem bo rzeczywiście nie ma co eksploatować lamp jak nie słyszy się różnicy, a pewnie z tymi lampami i trafami nie będzie.
Projekt z założenia miał wydusić ile się da z tych lamp.
Witam!
Właśnie nie ma powodu, by zejść z napięciem anodowym, pobór prądu jest ten sam.
Mam SE na GU-32, tam jest 14V na Rk, gra mi codziennie wieczorem, wiem doskonale, że klasa A pracuje ze stałym prądem spoczynkowym, zrobiłem PP na EL84 w klasie AB i tam faktycznie jest pobór prądu sporo mniejszy bez sygnału.
A w tym wzmacniaczu z tematu nie ma różnicy, na 280V dalej jest około 5W na 8 omach, zniekształcenia dźwięku nie rosną.
Jak działa poprawnie,to zostawię stan faktyczny, bo "ryć" w układzie już nie mam zamiaru, dość było problemów ze zniekształceniami, które wyniknęły z podłączenia USZ w przeciwfazie.
Do stabiliwoltów też nie będę wracał, diody Zenera są OK.
Po pierwsze teraz zajmę się zasilaczem i obudową, tu już nie ma co grzebać.
Zasilanie 280V zostanie, tak zrobię zasilacz, by było tyle przy 240V w sieci energetycznej.
Ten wzmacniacz i tak gra ładnie, GU-32 mam jeszcze dwie pary, zresztą to kosztuje 50zł, co jest śmieszne obecnie, pewnie jeszcze GI-30 by były OK, na zachodnich i amerykańskich forach dyskusyjnych robili takie zamiany.
Poza tym czas życia GU-32 jest większy niż EL84, dla tych lamp podaję się prąd anodowy po 1000h pracy, to jest lampa wojskowa a nie do radyjka kuchennego, w typie Philetta, gdzie była UL84, a i tak po 70 latach te radia są często sprawne technicznie.
onyx1944
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 509
Rejestracja: ndz, 27 marca 2016, 18:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: onyx1944 »

Szrot majster pisze: sob, 10 lutego 2024, 13:54 Właśnie nie ma powodu, by zejść z napięciem anodowym, pobór prądu jest ten sam.
Jest powód i jest sens, jak nie słyszy się różnicy to szkoda lamp, napięcie niższe to moc tracona w anodach mniejsza.
Kolega myli moc wyjściową z mocą strat.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Wiem, że moc strat nie jest tym samym, co moc wyjściowa.
Napięcie przyjmę 280V, jutro zrobię symulację zasilania z dwóch transformatorów, łącznie ze wzrostem spowodowanym fotowoltaiką, byle powyżej 290V nie poszło przy 260V w sieci.
Rezystory redukcyjne połączę z kilku, najpierw ustawiając potrzebne napięcia na takim z obejmą.....tak dobierałem we wszystkich wzmacniaczach i jest OK, nigdzie nie ma nadmiernego grzania się lamp czy czerwonych anod.
Na obliczenia nie ma miejsca w przypadku posiadania instalacji PV, bo napięcie jest nieprzewidywalne.
Co do zużycia lamp.....raz, że to militarna lampa, dwa to, że ona nie kosztuje tyle co "normalna" EL84, jest prawie, że śmieciowa, w ofercie sklepu z Kielc są po około 50zł, mam jeszcze dwie pary na wymianę.
Tylko mnie jedno nurtuje, owa GI-30, na amerykańskich forach audio piszą, że to działa w miarę poprawnie, ale chyba nie warto.....więcej na żarzenie pójdzie a mocy strat ma tyle samo, dla sumy obu systemów też 15W.
A czy szło by gdzieś kupić 1506?
Byłbym zainteresowany jakby z "ZN-ów" wojskowych ktoś miał....ostatnio różne klamoty wypływają na rynek przy okazji wojny w Ukrainie.
Ten SE na GU-32 pracuje na 250V Ua, nie zauważyłem problemów z tym układem.
Nie będę też stosował "normalnych" lamp, bo jak dostanę _13 rentę", to sobie jeszcze jedną parę transformatorów kupię i potestuję tym razem 6P1P(EL90), czy śmieciowe PL841....jak się bawić, to na całego :lol: , na piwo zostanie.
Kolega cirrostrato ponoć ma zapasy PL841, żarzenie tego to 16V, można oblecieć też jakimś zasilaczem impulsowym od laptopa czy innego sprzętu IT.
Ale coś mi nie chce się eksperymentować z czymś takim jak GU-32. Mam QQE03/12 ale to tylko w przypadku zdobycia transformatorów od radia na ELL80, stosując układ z radia, sam się nie porwę na wymyślanie "cudów na kiju", nie mam skąd brać inspiracji.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Dziś postanowiłem zrobić próbę z lampą GI-30, napięcie zasilania 280V, spadek napięcia na rezystorze katodowym 300R 13,8V, czyli wynika z tego, że zastępowanie nie ma większego sensu.
GI-30 ma tylko większy apetyt na żarzenie niż GU-32, co do reszty parametrów, to jest raczej "wsio ryba", mocy nie przybyło z USZ dla GU-32, robiąc próbę z potencjometrem z USZ, to uzyskałem to
GI30.pdf
(144.13 KiB) Pobrany 33 razy
GI30.pdf
(144.13 KiB) Pobrany 33 razy
Na wyjściu 7,26Vrms, czyli raptem 6,6W, dla mnie to jest totalnie bez sensu, przedtem było 7,13Vrms, różnica wynika chyba tylko z tego, że GI-30 może jest z "lepszej" serii rosyjskiej, a moja GU-32 to polskie z Laminy.
GI30.pdf
(144.13 KiB) Pobrany 33 razy
Dopuszczalna moc strat anody dla GI-30 to też 2x7,5W, identycznie jak GU-32
Dla mnie to jest lampa pokroju 1506, można wstawić, bo wygląda bardziej "wojskowo". mocy nie przybędzie.
A czy Kolega onyx1944 testował pracę tego układu z lampami GU-29/829?
Bo rosyjskie GU-29 kosmicznie drogie nie są, raptem 60zł/sztuka, a moc strat anody sporo większa.
Jeszcze jedno....GI-30 ma sporo większą powierzchnię anod, ma to jakieś znaczenie?
A_GI30.jpg
B_GI30.jpg
rufus74pz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 150
Rejestracja: śr, 2 czerwca 2010, 20:24

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: rufus74pz »

Witam.
Lampa GI30 ma moc strat na A plus S2 dla jednej połówki 18W, a nie 7.5W, praktycznie to samo co GU29.
Piotr
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

rufus74pz pisze: pn, 11 marca 2024, 14:21 Witam.
Lampa GI30 ma moc strat na A plus S2 dla jednej połówki 18W, a nie 7.5W, praktycznie to samo co GU29.
Piotr
Witam!
No nie wiedziałem.....cyrylicy mnie nie uczono niestety :(
Czyli dla tego układu mogę pewnie dać 300V zasilania, Zenery w S2 jak dla GU-32, nie będę tak "orał" lamp, moc może będzie 7W przy odpowiednim doborze USZ, a same lampy będą miały lżej.
Wzmacniacz zaczynam obudowywać, dałem wielki, ceramiczny rezystor z obejmą, będzie szło ustawić właściwie napięcie anodowe, przy którym będzie sensowna moc bez obcinania sinusoidy.
A nie jest to czasem podane dla obydwu systemów lampy?
Tutaj zeskanowałem metryczkę z pudełka lampy.....bardzo słabo znam cyrylicę, rosyjski mówiony jako tako rozumiem.
GI-30.jpg
7,5Wx2.....nie mylę się czasem?
rufus74pz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 150
Rejestracja: śr, 2 czerwca 2010, 20:24

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: rufus74pz »

Witam.
Miałem wzmacniacz SE na GI30/GU29 w triodę punkt pracy to 440V 80ma, sprzedałem a nowy właściciel użytkuje po 5-6 godzin dziennie od kilku miesięcy i nic niepokojącego się nie dzieje, w układzie PP lampy mają jeszcze "łatwiejsze" warunki pracy.
Po lewej GI30 po prawej GU29 można samemu porównać wielkość anod.
IMG_0752.JPG
IMG_0753.JPG
Piotr
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2236
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: Szrot majster »

Witam!
No to podniosę napięcie anodowe, przy Ua=280V lampa GI-30 miała w tym układzie dużo przyjemniejsze, "twardsze", bardziej basowe, brzmienie.
Coś mi śmierdziało, że to inna lampa, bo powierzchnia anod dużo większa niż w GU-32.
Katalogi zagraniczne podają, że GI-20, to "pi razy drzwi" lampa 829B, ale nie wierzyłem.
A GI-30 jest stosunkowo tania, do tego dostępna, a i jest to lampa o zwiększonej wytrzymałości, do lotnictwa.
45zł nie jest dla mnie dużo, bo głupia ECL86 używana(ZNACZY ZUŻYTA :evil: ) potrafi więcej kosztować.
A jak ja będę żarzył te lampy z przemysłowego zasilacza impulsowego, to nie będzie problemów z przydźwiękiem, bo kilkadziesiąt kHz nie słychać.
Wydajność prądowa tego zasilacza też jest spora, bo 4,2A, i tak nie będzie obciążony w pełni.
Dziś zrobiłem okablowanie selektora wejść.
rozkład.jpg
Zasilacz będzie miał 100uF+47uF+rezystor drutowy z obejmą+47uF, co w zupełności wystarczy, rezystor ze zdjęcia jest ogromny ale pozwala na duży zakres regulacji i margines bezpieczeństwa, co przy powszechnej fotowoltaice ma znaczenie.
Zrobiłem przełącznik, który przy głośnikach 8 omowych będzie zwierał szeregowy rezystor 4,7R, przełącznik ma dwie sekcję ON/OFF niezależne, czyli "obskoczy" oba kanały.
4_8R.jpg
Wszystko wygląda ogólnie lipnie, gdybym miał fundusze na piękne obudowy, jakie posiada wiele konstrukcji tu opisanych, tymczasem moje wypociny wyglądają jak wyroby ZDZ-tów czy ZME POLKAT z przełomu lat 60/70-tych, trochę obecnie wstyd :( .
Ale i te moje wzmacniacze są też jedyne w swym rodzaju, bo korzystam z militarnych elementów, nie lamp "AudioVodoo" typu 845 i używam transformatorów Polskiej produkcji a nie jakichś drogich wynalazków, nawijanych miedzią OFC, jeszcze pasmo 10Hz-40kHz, na cholerę to komu?
Co do GI-30, Kolega rufus74pz ma doświadczenie, do ile mogę dojechać z Ua i Ug2 na tych trafach, by nie zniszczyć lamp?
Może to pracować na 315-350V?
Stabilizacja zasilania Ug2 jak w pierwotnym schemacie, im większe napięcie anodowe, tym mniej mocy wydzielonej na tym przewymiarowanym rezystorze.
Może się ktoś wypowie?
brencik
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 639
Rejestracja: ndz, 14 stycznia 2018, 20:47

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: brencik »

Szrot majster pisze: pn, 11 marca 2024, 20:24 Wszystko wygląda ogólnie lipnie, gdybym miał fundusze na piękne obudowy, jakie posiada wiele konstrukcji tu opisanych, tymczasem moje wypociny wyglądają jak wyroby ZDZ-tów czy ZME POLKAT z przełomu lat 60/70-tych, trochę obecnie wstyd :( .
Aby elegancko i prosto powiercić otwory pod gniazda nie trzeba żadnych większych funduszy :wink:
Szrot majster pisze: pn, 11 marca 2024, 20:24 Ale i te moje wzmacniacze są też jedyne w swym rodzaju, bo korzystam z militarnych elementów, nie lamp "AudioVodoo" typu 845 i używam transformatorów Polskiej produkcji a nie jakichś drogich wynalazków, nawijanych miedzią OFC, jeszcze pasmo 10Hz-40kHz, na cholerę to komu?
Pasmo 10Hz-40kHz i tak nie jest zbyt wygórowane w przypadku wzmacniacza. Powodów jest bardzo wiele aby rozszerzać je dość mocno.
Polecam m . in. https://www.youtube.com/watch?v=4aK-kyiY5ZY
rufus74pz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 150
Rejestracja: śr, 2 czerwca 2010, 20:24

Re: Wzmacniacz PP GU-32

Post autor: rufus74pz »

Witam.
Ja używałem tych lamp tylko jako triodę, jednak na rosyjskich stronach podają napięcie anody do 5kV a napięcie S2 850V, jednak piszą aby nie przekraczać 500V dla anody i 225V dla S2, może dane katalogowe odpowiedzą na pytania.
GI30.png
gu29.jpg
Piotr
ODPOWIEDZ