Lampy firmy JJ

[k4be]

A myślałem mu to potem zaproponować - teraz nie bardzo mam czas na to Pierwszy semestr studiów i tak ma wielkie szanse transmutować w ostatni
Jednak w xhtml z arkuszami stylów się pisze szybciej i łatwiej niż w lasku tabelek i <font>
A czy rzeczywiście są jakieś poważne błędy na 'towarze eksportowym' http://lampy.npircs.pl/ ?

[tszczesn]

A myślałem mu to potem zaproponować - teraz nie bardzo mam czas na to :) Pierwszy semestr studiów i tak ma wielkie szanse transmutować w ostatni :P
Jednak w xhtml z arkuszami stylów się pisze szybciej i łatwiej niż w lasku tabelek i <font> ;)
A czy rzeczywiście są jakieś poważne błędy na 'towarze eksportowym' http://lampy.npircs.pl/ ?

A co ma do tego XHTML? HTML 4.0, <DIV> i <STYLE> załatwiaja sprawę tak samo dobrze, a XHTML swoje narowy ma.

[MarekSCO]

A czy rzeczywiście są jakieś poważne błędy na 'towarze eksportowym' http://lampy.npircs.pl/ ?

Nie W całkiem innym miejscu się troszkę zapędziłeś
Chciałem się do czegoś przyczepić, żeby się z Tobą trochę podrażnić
A, że nie było do czego ( respect ) to wyszukałem sobie takie coś:
http://k4be.cjb.net/index.php

Jednak w xhtml z arkuszami stylów się pisze szybciej i łatwiej niż w lasku tabelek i <font> Wink

Jednak nie tak "szybko" i "łatwo" jak w edytorze typu WysiWyk ( czy jak się tam to coś nazywa )
Najpierw trzeba się trochę "oswoić" z tymi stylami

[k4be]

tszczesn: taki skrót myślowy - jeśli ktoś współcześnie pisze poprawny kod, to prawie na pewno będzie on w xhtml.
MarekSCO: tamtą stronę traktuję aktualnie trochę 'po macoszemu' - aktualizuję jedynie treść (i tu jest kilka braków), wygląd jest niedokończony (byle jakoś działało i było czytelne) - nawet linki nie mają kolorów Ale ze dwa miesiące temu stwierdziłem, że tą stronę trzeba będzie 'niebawem' poprawić

[tszczesn]

tszczesn: taki skrót myślowy - jeśli ktoś współcześnie pisze poprawny kod, to prawie na pewno będzie on w xhtml.

Jakiś czas temu czytywałem sobie pl.comp.www (aby sie teoretycznie podszkolić) i prowadzonych tam dyskusi wynikało, że XHTML ma w sumie sporo wad i generuje problemy, HTML 4.0 i CSS w sumie są lepsze. I że po początkowym zachwycie nowościa jkoś nastąpił odwrót do zwykłego HTMLa. Ale profesjonalistą nie jestem, więc upierał się nie będę. I kończe, bo to prawie taki oftopik jak bezpieczeństwo Linuksa :)

[Maciej Szczodrowski]

A swoją drogą to odważny jesteś Kolego! Założyłeś firmę handlującą lampkami i to jest super. Ale w linkach piszesz o swoich dokonaniach lampowych i to napawa respektem. Tylko, że ja pamiętam Twoje wątki, gdy tworzyłeś swoje wzmacniacze i nie robiłeś z siebie geniusza. Uczciwie pytałeś i dostawałeś odpowiedzi, a teraz to wygląda jakbyś te konstrukcje stworzył w przerwie między obiadem a teleexpresem. Tylko, że Ty jesteś elektonikiem z zawodu (jeśli dobrze pamiętam), więc szybko się rozwijasz. Tylko pogratulować. Tak trzymaj!

Pozdrawiam!
Maciek.

[MKramer]

A swoją drogą to odważny jesteś Kolego! Założyłeś firmę handlującą lampkami i to jest super. Ale w linkach piszesz o swoich dokonaniach lampowych i to napawa respektem. Tylko, że ja pamiętam Twoje wątki, gdy tworzyłeś swoje wzmacniacze i nie robiłeś z siebie geniusza. Uczciwie pytałeś i dostawałeś odpowiedzi, a teraz to wygląda jakbyś te konstrukcje stworzył w przerwie między obiadem a teleexpresem. Tylko, że Ty jesteś elektonikiem z zawodu (jeśli dobrze pamiętam), więc szybko się rozwijasz. Tylko pogratulować. Tak trzymaj!

Pozdrawiam!
Maciek.

Dziękuję za miłe słowa. Prawdą jest, że jeszcze 2 lata temu lampy kojarzyły mi się ze starymi psującymi się telewizorami. Dziś wiem znacznie więcej - nie ukrywam, że w dużej mierze dzięki Wam - forumowiczom triody.
Jeśli chodzi o firmę, to mam ją od jakiegoś czasu i szukam pomysłu na zarobek na życie. Jeszcze do marca tego roku miałem etat za naprawdę dobre pieniądze. Ale się skończyło, teraz etaty mi coś nie wychodzą, a obecnie znów szukam pracy. Mam o co walczyć - na utrzymaniu czteroosobowa rodzina i piąty członek rodziny w drodze...
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że z tych lamp to obecnie niewiele mam oprócz dużych kosztów (JJ nie daje na kredyt), ale żyję nadzieją że z czasem coś z tego się wykluje.

Jeśli chcecie mnie poprzeć w moich staraniach, to proszę kupujcie lampy JJ! I reklamujcie mnie gdzie się da. Uważam, że ceny mam niezłe - choć okupione jest to niestety bardzo znikomą marżą.

[mkali]

nie jestem specjalista od marketingu ale wg mnie nie powinienes na swojej stronie pisać, że oferujesz komputeryzacje, budowe wzmacniaczy i jeszcze sprzedajesz lampy. jesli bylbym na twoim miejscu to na powaznie zajalbym sie dystrybucja jj'a. w polsce z tego co sie orientuje w regularnej sprzedazy ma je tylko firma Voice i tez nie caly asortyment wiec jest o co powalczyc. w zwiazku z tym postawilbym oddzielna domene dla dystrybucji lamp. jezeli zobaczylbym taka strone to pomyslalbym o Twojej firmie ze jest full profesjonalna a tak to wyglada jakbys chcial sobie poprostu dorobic. nawet jesli tak jest to niekoniecznie ktokolwiek poza Toba musi o tym wiedziec, nie ?
wspominasz o sklepie internetowym. taki pomysl: umiescilbym w ofercie caly asortyment. na razie sprowadziles tylko pare popularnych lamp i dobrze. mozesz napisac np. ze termin realizacji na pozostale produkty wynosi tydzien czy dwa, nie wiem jak czesto robisz zamowienia u jj. w ten sposob od razu bedziesz wiedzial na ktore produkty jest najwieksze zapotrzebowanie i modyfikowal stan magazynowy. np. potrzebuje dwa kondensatory od jj i wisi mi kiedy je dostane, bo w polsce i tak ich nie kupie, pisalem do Ciebie w tej sprawie tu podaje jedynie przyklad, wiec od razu zamowil bym je w twoim sklepie i cierpliwie czekal.
jeszcze jedno. moze to nie jest takie proste jak mi sie wydaje ale probowales moze zainteresowac sprzedaza lamp sklepy muzyczne? nie mowie ze od razu r'n'r ale kazdy z nas ma w swojej miescinie pare mniejszych i nie wiadomo czy nie spodobalby im sie pomysl sprzedawania baniek. jesli jeszcze tego nie robia. pewnie taki sklep placi za towar po 30 dniach i trzeba miec troche gotowki na rozpoczecie dystrybucji, ale malymi krokami...

napisalem co wiedzialem, ale na prawde podziwiam Cie za to przedsiewziecie i serdecznie zycze powodzenia.

m.

[jethrotull]

k4be
Nie dołuj tak kolegi MKramer
Przecież jak zacznie stukać "z palca" w xhtml, to on tej strony nie skończy przez następne 10 lat
Nie mam racji ?

E tam, wszyscy znani mi webmasterzy z prawdziwego zdarzenia klepią z ręki XHTML albo wręcz generują go z XML-a za pomocą wzorca XSL. Frontpage i inne edytory WYSIWYG dla HTML to raczej pomyłka. Zresztą poważni naukowcy nawet zwykły tekst "kodują" w Texie
Jeśli XHTML ma jakieś "narowy" to tylko dlatego że implementacja niewątpliwie dobrych standardów w przeglądarkach nie idzie tak szybko jak by człowiek chciał.
PS. z tego całego marudzenia nie zauważyłem od razu że macie EL84 w dobrej cenie i to dobierane
Pozdrawiam serdecznie kolegów handlarzy.
PS2:

Brak sprzężenia zwrotnego oraz wykorzystanie tylko triod uznawane jest za wielką zaletę wzmacniacza lampowego.

[MarekSCO]

Ech... Niedokończone myśli lubią się mścić czasami

E tam, wszyscy znani mi webmasterzy z prawdziwego zdarzenia klepią z ręki XHTML albo wręcz generują go z XML-a za pomocą wzorca XSL.

Nie zauważyłem... ... zeby kolega MKramer był webmasterem z prawdziwego zdarzenia
Zresztą sam też nie jestem, więc może dlatego nie zauważyłem

A co ma do tego XHTML?

xhtml do tego ma to, że jest bardziej rygorystyczny...
Albo inaczej - są dostępne narzędzia korygujące błędy w składni
O to mi mniej więcej chodziło z tym "przez 10 lat nie skończy"
( A przy okazji k4be pisze w xhtml - to i chciałem bardziej "na temat" )
Co do tego, który lepszy...
Nie mam pojęcia i szczerze mówiąc całkiem mnie to ... Nie interesuje
Jeśli mój arkusz zawiera rzeczywiście kaskadowe definicje stylów, to dla mnie wsio ryba w czym piszę
Byle szybko

Frontpage i inne edytory WYSIWYG dla HTML to raczej pomyłka.

Całkowicie się zgadzam, jeśli chodzi o tworzenie profesjonalnych stron
( Nawet nie pamiętałem, jak się te narzędzia nazywają Wys i Wyk mi wyszło )
Ale jak widzimy w przykładzie... Kiedy korzystanie z nich jest koniecznością
Moze warto się z nimi bliżej zaznajomić

Zresztą poważni naukowcy nawet zwykły tekst "kodują" w Texie

Nie zauważyłeś, ale wyrozło już nowe pokolenie "poważnych" naukowców
Po co im TeX, skoro mają worda

[...:::SQL:::...]

Zresztą poważni naukowcy nawet zwykły tekst "kodują" w Texie

Nie zauważyłeś, ale wyrozło już nowe pokolenie "poważnych" naukowców
Po co im TeX, skoro mają worda

Chyba jestem zacofany Używam VI A co do html-a to ja staram się żeby strona dobrze wyglądała na IE , FF i Lynx HTML4.0 największa kompatybilność wstecz i w przód .
Pozdrawiam

[jethrotull]

"Kompatybilność wstecz i wprzód" to największe przekleństwo oprogramowania. Mechanizm propagowania bugów do kolejnych wersji programu. Ale w necie niestety nie do uniknięcia. Porządni inżynierowie i tak wolą standardy zostawiające jak najmniej swobody programistom, czyli bardziej XHTML niż HTML 4.0

[...:::SQL:::...]

Ty tak uważasz Ja uważam innaczej W html4.0 jestem w stanie wyśrubować stronę żeby była śliczna na każdej przeglądarce i chodziła jak żyletka .


Dlatego ty uważasz że Java jest lepsza .
Ja uważam że Perl jest lepszy .

[jethrotull]

Zależy do czego. Ale w 99% zasosowań JAva jest lepsza

[tszczesn]

Zależy do czego. Ale w 99% zasosowań JAva jest lepsza

Po stronie klienta? Nie zgodzę się. Wielka i wolna, a nie każdy ma CoreQuad i 4GB RAMu Naprwadę dużo da się zrobić w javascripcie, o ile twórcy strony chce się wykonać jakiś wysiłek. Swoja drogą większośc stron jest po prostu przekombinowana i poza wodotryskami niewiele zawiera.