lampa rentgenowska
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- Michal_Blady
- 250...374 postów
- Posty: 252
- Rejestracja: pt, 16 marca 2007, 23:55
- Lokalizacja: Leszno / Zielona Góra
- Kontakt:
- szalony
- moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
- Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra
Jest to pewnie efekt bombardowania szkła elektronami. Widoczny w wielu lampach mających otwory w anodzie. Widoczne są też jakieś uloty. Ale w takiej skali nie widziałem, jakie dałeś napięcie ?
Jako ciekawostkę warto dodać, że wydzieli się tu również promieniowanie X jako promieniowanie hamowania, w baardzo niewielkiej ilości, zapewne dodatkowo ograniczone kształtem anody. Ale może przy odpowiednim ustawieniu i czułej błonie taka lampa starczyłaby, aby prześwietlić np. układ scalony... Gdzieś widziałem takie coś.
// Możnaby ten wątek przenieść do innych, dyskusja jest dość swobodna.
Jako ciekawostkę warto dodać, że wydzieli się tu również promieniowanie X jako promieniowanie hamowania, w baardzo niewielkiej ilości, zapewne dodatkowo ograniczone kształtem anody. Ale może przy odpowiednim ustawieniu i czułej błonie taka lampa starczyłaby, aby prześwietlić np. układ scalony... Gdzieś widziałem takie coś.
// Możnaby ten wątek przenieść do innych, dyskusja jest dość swobodna.
Ostatnio zmieniony czw, 6 grudnia 2007, 23:44 przez szalony, łącznie zmieniany 1 raz.
Biorę się za SSTC. Jak tylko będzie chwila czasu.
A potem będą zdjęcia
.
P.S. Warto by ten wątek "przeczyścić". Jakby ktoś oczywiście miał chwilę czasu
.
A potem będą zdjęcia

P.S. Warto by ten wątek "przeczyścić". Jakby ktoś oczywiście miał chwilę czasu

http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
- Michal_Blady
- 250...374 postów
- Posty: 252
- Rejestracja: pt, 16 marca 2007, 23:55
- Lokalizacja: Leszno / Zielona Góra
- Kontakt:
Trudno powiedzieć jakie napięcie zostało przyłożone do tej lampki ale jest to coś około 200-500kV.
c4r0 wykorzystał EY86 jako źródło promieniowania X :
http://c4r0.skrzynka.org/_hv/index.php?page=hv/sstc#s1
c4r0 wykorzystał EY86 jako źródło promieniowania X :
http://c4r0.skrzynka.org/_hv/index.php?page=hv/sstc#s1
Czołem.
Pozdrawiam,
Jasiu
Promieniowanie Czerenkowa powstaje gdy cząstka (naładowana) porusza się w jakimś ośrodku (na przykład wodzie) z prędkością większą niż prędkość światła w tym ośrdku. Taka optyczna "fala uderzeniowa". Jest to możliwe, bo światło w ośrodkoch porusza się wolniej niż w próżni, a cząstka musi mieć olbrzymią energię - przykładem jest proton powstający w wyniku rozszczepienia w reaktorze. By to zobaczyć trzeba zajrzeć do wnętrza reaktora. Zaglądałem...Michal_Blady pisze:Tu zdjęcie podłączonej do SSTC EY86. Czy świecenie tej bańki to właśnie omawiany wyżej efekt Czerenkova?
Pozdrawiam,
Jasiu
- szalony
- moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
- Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra
Nawet chwalą się promieniowaniem Czerenkowa na stronie głównej, na bannerzeMatizz pisze:mógłbys zdradzić gdzie można widzieć oglądać takie dziwa ?iwanak pisze:Miałem przyjemność widzieć to na żywo. Zapomniałem że są google i wikipedia.![]()
Pozdrawiam
Krzysztof
domyślam się że jeśli w Polsce to pewnie w reaktorze w świareku?

Obecnie instytut jest formalnie w Otwocku, który wchłonął Świerk. Jednak znając polskie realia nie wierzę w wycieczkę dydaktyczną nawet fizyków.
- ZoltAn
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
CzerenkoWaMichal_Blady pisze: Czerenkova?

W językach polskim i rosyjskim (a generalnie we wszystkich słowiańskich


Tak samo jak Czajkowski a nie Thaykowski, Chaczaturian a nie Khatchaturyan i Puszkin a Pouskhin.





Ostatnio zmieniony sob, 8 grudnia 2007, 13:38 przez ZoltAn, łącznie zmieniany 4 razy.
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
- szalony
- moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
- Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra
Ciekawi mnie, czy wolno "bez papierów" posiadać taki przyrząd ?
http://allegro.pl/item278688989_licznik ... _66_m.html
Oczywiście wiadomo że można mieć dowolny miernik, ale chodzi mi o to, że widoczne żółte pudełeczko przy pokrywie to słabe źródło beta, chyba Stront 90.
Fot. z netu

http://allegro.pl/item278688989_licznik ... _66_m.html
Oczywiście wiadomo że można mieć dowolny miernik, ale chodzi mi o to, że widoczne żółte pudełeczko przy pokrywie to słabe źródło beta, chyba Stront 90.
Fot. z netu

Głowska W zapisywana jest jako W chyba tylko w czterech językach słowiańskich, z czego tylko polski jest znaczący (a szkoda). W reszcie jako V albo jako B.ZoltAn pisze:CzerenkoWaMichal_Blady pisze: Czerenkova?
W językach polskim i rosyjskim (a generalnie we wszystkich słowiańskich) istnieje identyczna spółgłoska W - nie ma najmniejszego powodu (po za bzdurną nowomodą na angielszczyznę
) do zastępowania jej anglosaską protezą V. Oraz cała masa innych wspólnych - identycznie i prosto wymawianych - samogłosek.
Tak samo jak Czajkowski a nie Thaykowski, Chaczaturian a nie Khatchaturyan i Puszkin a Pouskhin.
![]()
![]()
![]()
![]()
Zoltan
- ZoltAn
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
OT....... OT
No i rosyjski + białoruski + ukraiński + bułgarskibrys pisze:[Głowska W zapisywana jest jako W chyba tylko w czterech językach słowiańskich, z czego tylko polski jest znaczący (a szkoda). W reszcie jako V albo jako B.

"Ichnie" B (W) różni się od naszego W jedynie tym, że jest pisane cyrylicą. Ale pisze sie W i wymawia się W.
I właśnie w odniesieniu do tych języków najwięcej jest nowomodnego i szpanerskiego "anglicyzowania" pisowni - w tekstach przeznaczonych dla Polaków.
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/