Głośnik RFT L3515
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Głośnik RFT L3515
właśnie wyciągnąłem z pewnego Regenta ten głośnik. To najbardziej gówniany głośnik jaki dane mi było trzymać w rękach. Prawdopodobnie jest to głośnik który ZoltAn nazwał kiedyś PATYKIEM. Ma 12" a brzmienie wysokotonowca. Zero niskich tonów, same wysokie. Wywaliłem z niego srodkową tubkę aby przyciąć trochę pasmo... Czy coś to pomogło? Być może ja w każdym bądź razie nie słyszę różnicy. Ale nie tu jest problem... Problemem jest membrana i zintegrowane z nią zawieszenie... Papier jest mięciutki jak przysłowiowa kaczuszka. Mam wrażenie, że dałbym rade podetrzeć nią tyłek. Ma ktoś jakiś sposób na usztywnienie tej membrany? Jakiś impregnat? Oddawałem kiedyś głośnik Celestiona do naprawy w Soudmanie i tam membrane "wyprasowali" i usztywnili. Myślałem, że była wymieniana, ale po przyjrzeniu się jednak widać, że była poddana renowacji, więc chyba można jakoś usztywnić tę membrane. Zna ktoś się na tym?
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Re: Głośnik RFT L3515
Szkło wodne?painlust pisze:Ma ktoś jakiś sposób na usztywnienie tej membrany? Jakiś impregnat?