fugasi pisze:U mnie, pod Linuksem, Alt+Shift+q daje ładne Ω.
Ale nie wiem czy w Windows to działa.
Działa :wink: , ale daje inny efekt - wstawia tag "Quote" :)
To jest sprawa skryptów na stronie, tworzą one skróty klawiaturowe do łatwego wstawiania znaczników BBCode.
Wstawianie znaków specalnych z klawiatury w Windows nie działa, tam standardowe klawiatury poza literami w zasadzie nie nie mają[1]. Ale podejrzewam, że mozna zdefiniować sobie własną klawiaturę, choć nie wiem jak z dostępnością odpowiediej dokumentacji.
[1] Windows nawet poprawnie z włączonym CapsLockiem pisać nie potrafi - duże są tylko 'zwykłe' litery, polskie są małe...
tszczesn pisze:Windows nawet poprawnie z włączonym CapsLockiem pisać nie potrafi - duże są tylko 'zwykłe' litery, polskie są małe...
Nie wiem z jaką wersją Łingrozy miałeś do czynienia, ale u mnie XP SP2 z klawiaturą PL programisty nie ma z tym problemu:
ĄĘĆŻŹĆŃÓŁ
Osobiście mam dość rzadko do czynienia z okienkami od M$, a CapsLocka nie uzywam prawie nigdy, ale co i rusz widzę RóżNE napisy, np. w aukcjach Allegro opisanych samymi wielkimi literami, stąd mój wniosek.
Może to pisali "jednopalcoklawiszonaciskacze" używając Shift a nie Capslocka, wtedy przy pisaniu polskich znaków brakuje trzeciej ręki do wciśnięcia Shift.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
W praktyce korzystanie z Caps Locka czasami utrudnia życie zamiast ułatwiać. Gdyby to było wymyślone do tego, do czego się wydaje, że jest wymyślone, to nazywało by się "Shift Lock".
Z włączonym Capsem często pracuje się w biurach przy obsłudze różnych baz danych, itp. Szlag mnie trafia, gdy muszę zrobić coś przy takim komputerze, na którym standartowo jest włączony Caps, a o czym zapominam.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
kaem pisze:
Z włączonym Capsem często pracuje się w biurach przy obsłudze różnych baz danych, itp. Szlag mnie trafia, gdy muszę zrobić coś przy takim komputerze, na którym standartowo jest włączony Caps, a o czym zapominam.
Pisanie tylko dużymi literami w aplikacjach biurowych jakimś trafem jest przypadłością kobiet. Tłumacza się że tak ładniej wygląda....
STUDI pisze:Pisanie tylko dużymi literami w aplikacjach biurowych jakimś trafem jest przypadłością kobiet. Tłumacza się że tak ładniej wygląda....
Bardzo możliwe. Zresztą w biurach kobiet jakby więcej (przynajmniej w tych, w których ja pracuję lub pracowałem). Konkretnie myślałem o przykładzie internetowych baz danych budowanych na zlecenie instytucji państwowych (np. NFZ), gdzie dostęp do danych osobowych obywateli jest na hasło typu "case sensitive" (a w dodatku w polu tekstowym z nazwą usera i tak zawsze widać duże litery, nawet jeżeli piszę małymi, a system oczywiście jest "case sensitive").
Niektórzy ludzie dostają też gorączki mózgu, gdy czasem muszą użyć 2 lub 3 klawiszy i myślą, że włączenie Caps Locka rozwiązuje wszystkie problemy.
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.