I skończyła się Europa...
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
I skończyła się Europa...
Witam! Ktoś napisał w którymś wątku, że powoli wchodzimy do Europy, gdyż pojawiają się na rynku takie rzeczy jak kołki turret itp. przydane nam „pierdółki”. Ale, jak widać, jeden użytkownik na Allegro to nie Europa, a jaskółka wiosny nie czyni... Tak samo kolejnym deficytowym towarem, którego u nas w Ojczyźnie brak są plastikowe gniazda jack z metalową nakrętką i nóżkami do lutowania. Zresztą potencjometry z nóżkami do lutowania też... Gałek „chickenhead” w kolorze innym niż czarny można by szukać i szukać. Kondensatory osiowe na duże i małe napięcia to też ewenement. Mógłbym tak wymieniać jakiś czas, ale co to da... Czy na naszym rynku pojawi się wreszcie „lampowy” sklep, taki, jak możemy sobie „obejżeć w zachodnim internecie”? Przydałby się...
A tak poważnie... Zastanawiam się, czy nie byłoby złym pomysłem poszukanie lampowego sklepu, gdzie ceny byłby dla nas przystępne (Chiny, Japonia, może jakoś na południe?) i hurtowe zamówienie interesujących nas części. ?
Pozdrawiam,
Piotr.
A tak poważnie... Zastanawiam się, czy nie byłoby złym pomysłem poszukanie lampowego sklepu, gdzie ceny byłby dla nas przystępne (Chiny, Japonia, może jakoś na południe?) i hurtowe zamówienie interesujących nas części. ?
Pozdrawiam,
Piotr.
Pomysł szczytny, ale podejmiesz się prowadzenia tego? 

http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11230
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: I skończyła się Europa...
W dzisiejeszych czasach zakup czegokolwiek, co jest w ogóle produkowane to nie problem. Przez Interenet nawet Eskimosi kupuja kajaki w Polsce :)
Re: I skończyła się Europa...
Problem zaczyna się dopiero, kiedy sprowadzasz coś zza Oceanu. Można odnieść wrażenie, że nie ma żadnych przepisów które regulują opłaty celne. W tej dziedzinie panuje wolna amerykanka (nomen omen).tszczesn pisze:W dzisiejeszych czasach zakup czegokolwiek, co jest w ogóle produkowane to nie problem.
Koledze, który dawno temu sprowadzał do Polski gramofon w częściach, oclono go jako... podzespoły samochodowe

Mnie kilka dużych paczek przeszło w ogóle bez cła, a raz musiałem zapłacić 50 zł za pojedynczą płytę kompaktową

"Przyjemności uszu mocno mnie oplątały i ujarzmiły." (św. Augustyn)
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11230
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: I skończyła się Europa...
Ze Stanami mam ten problem, że nic większego od listu nie idzie do mnie szybciej niz 2-3 miesiące. Na razie czekam na lampę wysłana w lipcu. Choć firmy jakos sprawniej organizuja wysyłkę.gutten pisze:Problem zaczyna się dopiero, kiedy sprowadzasz coś zza Oceanu. Można odnieść wrażenie, że nie ma żadnych przepisów które regulują opłaty celne. W tej dziedzinie panuje wolna amerykanka (nomen omen).tszczesn pisze:W dzisiejeszych czasach zakup czegokolwiek, co jest w ogóle produkowane to nie problem.
Koledze, który dawno temu sprowadzał do Polski gramofon w częściach, oclono go jako... podzespoły samochodowe :lol:
Mnie kilka dużych paczek przeszło w ogóle bez cła, a raz musiałem zapłacić 50 zł za pojedynczą płytę kompaktową :evil:
Re: I skończyła się Europa...
Wysyłałem coś (radio lampowe) do USA. Dostałem wyjaśnienie czemu koniecznie priorytet - po pierwsze standardowa paczka idzie zawsze drogą morską a to rodzi drugi problem ze może być zmiażdżona przez cięższą przesyłkę co jest ponoć normą.tszczesn pisze:
Ze Stanami mam ten problem, że nic większego od listu nie idzie do mnie szybciej niz 2-3 miesiące. Na razie czekam na lampę wysłana w lipcu. Choć firmy jakos sprawniej organizuja wysyłkę.
Paczka priorytetowa jest zawsze paczką lotniczą. Tam ogromnych cieżkich pak niema więc trudno o zmiażdżenie. Tyle że znaczna jest różnica w kosztach. Wysyłka trwała około 2 tygodni...
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11230
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: I skończyła się Europa...
Paczki s USA dostawałem zawsze, tylko, że po koszmarnym czasie, żadna nie była uszkodzona, więc to chyba nie to.STUDI pisze: Wysyłałem coś (radio lampowe) do USA. Dostałem wyjaśnienie czemu koniecznie priorytet - po pierwsze standardowa paczka idzie zawsze drogą morską a to rodzi drugi problem ze może być zmiażdżona przez cięższą przesyłkę co jest ponoć normą.
Paczka priorytetowa jest zawsze paczką lotniczą. Tam ogromnych cieżkich pak niema więc trudno o zmiażdżenie. Tyle że znaczna jest różnica w kosztach. Wysyłka trwała około 2 tygodni...
Re: I skończyła się Europa...
Na 100% pewniak - zwykłe idzie drogą morską, priorytet drogą powietrzną...tszczesn pisze:Paczki s USA dostawałem zawsze, tylko, że po koszmarnym czasie, żadna nie była uszkodzona, więc to chyba nie to.STUDI pisze: Wysyłałem coś (radio lampowe) do USA. Dostałem wyjaśnienie czemu koniecznie priorytet - po pierwsze standardowa paczka idzie zawsze drogą morską a to rodzi drugi problem ze może być zmiażdżona przez cięższą przesyłkę co jest ponoć normą.
Paczka priorytetowa jest zawsze paczką lotniczą. Tam ogromnych cieżkich pak niema więc trudno o zmiażdżenie. Tyle że znaczna jest różnica w kosztach. Wysyłka trwała około 2 tygodni...