Internet to prawdziwa skarbnica lampowej wiedzy. Znalazłeś ciekawą stronę tematyczną? Tutaj możesz przekazać innym informację o jej adresie i zawartości.
Niestety nie wyszło. Ale klisnt który go kupił z Polski jest, więc rozumiem skąd ten upór w przelicytowywaniu mnie, dobrze, że w obce ręce nie pójdzie.
CZEKNAR pisze:Ostatnio zakupiłem coś podobnego, skale są super w tych Telefunkenach.
Hymnus ma jedną istotna wadę - kraj pochodzenia :) W sumie nie spodziewałem się takiej walki o tego T8, myślałem, że będzie mój za jakieś 300 Euro + koszty wycieczki do Wiednia...
CZEKNAR pisze:Ostatnio zakupiłem coś podobnego, skale są super w tych Telefunkenach.
Hymnus ma jedną istotna wadę - kraj pochodzenia W sumie nie spodziewałem się takiej walki o tego T8, myślałem, że będzie mój za jakieś 300 Euro + koszty wycieczki do Wiednia...
Ć.S.R ale ma swoją urodę, zakupiony na miejscu i za przystępną cenę.
T8 faktycznie koszmarnie drogi.
CZEKNAR pisze:Ostatnio zakupiłem coś podobnego, skale są super w tych Telefunkenach.
Hymnus ma jedną istotna wadę - kraj pochodzenia :) W sumie nie spodziewałem się takiej walki o tego T8, myślałem, że będzie mój za jakieś 300 Euro + koszty wycieczki do Wiednia...
Ć.S.R ale ma swoją urodę, zakupiony na miejscu i za przystępną cenę.
T8 faktycznie koszmarnie drogi.
Drugi licytant z Polski, to i polską cenę osiągnął. Miałem nadzieję, że niemożnośc wysyłki do kraju zniechęci innych, ale jak się okazało amatorów wycieczek do CK stolicy więcej było :) Szkoda, bo w ładnym stanie był, ale pewnie jeszcze się jakis pojawi.
W sumie nie spodziewałem się takiej walki o tego T8, myślałem, że będzie mój za jakieś 300 Euro + koszty wycieczki do Wiednia...