Na naszym forum dużą wagę przykłada się do sprawy ortografii. Korzystając z w/w faktu, oraz swobodnego charakteru tego działu, chciałbym umieścić poniżej kilka skromnych cytatów, którymi czasami poprawiałem sobie humor. Wybór pochodzi głównie z for internetowych, a po części z prac pisemnych z egzaminu na AGH (prowadzący wywiesił cytaty na drzwiach) Pomijam wartość merytoryczną cytatów.
Jeśli ktoś uzna, że taki post tu nie pasuje, to może skasować. Ale może ktoś się pośmieje
Kondensatory mają dużo większe znamionowe napięcie niż podają producenci więc rużnica 80V czyli zaledwie 20% nie robi większego znaczenia.
Ciekawe, bo mnie i moim kolegom i kolerzankom (...)
Mam do was proźbe (...)
Iloczyn rozpószczalnosci
Według mnie to wielka KICHA oglądałem te reklamy i koleś zaczęca do komplieli w tej wannie ozonowej bo powstają wolne rodniki tlenu kture leczą nasze ciało
moja taka mała obserwacja... wziełem szklankę (...) zauważyłem na niej ślady właśnie takowego osadu po cherbacie... (...)
w Fajerwerkach używa się do tego celu bromu i strądu ( )
poszukaj na http://www.google.pl i szłyszałem że niekture szczypiąki dla nałych dzieci zawieraja fosfor
dzisiaj przy powrocie ze szkoły pomyślałem o zrobieniu spadohronu ale niewiem jak on miał by się otwierać i wogule jak zrobić cały spadohron Confused
Prasol o średnicy ok. 85 cm jest w stanie spokojnie wychamować rakietkę o wadze 0,5 kg
szkła używa sie tylko w nisko budrzetowych filmach bo jest niebespieczne etc
w ten sposób w przemyśle przez elektrolizę saletry amonowej otrzymuje się hydroksylaminę a następnie jej związki hlorowodorek i siarczan.
Słyszałem, że po poszczeleniu (...)
...Langford "Analiza kompieli galwanicznych"...
Pompy prużniowe...
Eee ostanio myslałem nad zakupem dodatkowych koleb i mam pytanie (nie chodziło o wąskotorowe wagony górnicze, a o kolby - naczynia labolatoryjne... przyp. mój)
1.po bokach skrzyneczki (tych krutrzych)wywiercamy otwory 1cm pod krawędzią górną wiertłem 20 mm
3.przymierzamy nasze łorzyska czy pasują
4.bierzeny nasz stary klej i wyjmujemy z niego taki plastik w środku (ten co wysuwa sztywt)
6.przewiercamy go równiutko wzdłusz wiertłem 6mm
upuscilby go na podloge i rosczaskał
Tłumaczenie z angielskiego:
kwas peroksyocotwy jes bezbarwnom cieczom (...)
kwas peroksyoctowy miesza sie z wodą alkocholem, eterem, H2SO4 i jest dobrze chroniony w mieszanine z wodom dopuki jest rożcienczony i wolny od zanieczyszczeń (?impurities).
sole, kwasy i zasady pobudzom go do hydrolizy na kwas i H2O2.
Odór jest bardzo śmierdzoncy.charakterystczny/nie mam pojęcia (pungent)
-------------------------
mieszkam w Augustowie i interesuje mnie odbiór osobisty na terenie Augóstowa i w promieniu ok 30km).
Pośmiać się można, choć raczej należałoby płakać. Najsmutniejsze, że większosć z tych kretynów fałszywie tłumaczy się dysleksją. Na naszym forum są liczne dowody na to, że nie przeszkadza ona w poprawnym pisaniu, jeśli sie tylko chce.
Mam nadzieję, że nikt nie wpadnie na pomysł wklejania kolejnych cytatów, bo pasowałoby tu jakieś 80% postów z Elektrody. Szkoda miejsca.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Dysleksja jest banalnie prosta do odróżnienia od lenistwa. Znam gościa, który mimo starań nie może - zawsze pisze fonetycznie "bendzie", "w pidcerii", itp. Ale dyslektyk popełnia błędy łatwe do rozpoznania - jest to zapis fonetyczny, i jest to bardzo łatwe do rozpoznania. A ponieważ papier o dysleksji ułatwia maturę, itd - każdy idzie do poradnii, na dyktandzie wali ile wlezie byków, i dostaje papierek. Cóż, takie czasy. A przykład niestety idzie czasem z góry - "Państwo, które jest w NACIE, Podjełem decyzje o (...) Wziełem udział... Nie daliśmy radę.. " etc.
Takie zwroty jak "wyszłem", "przyszłem", "wzięłem", "wepchałem" są na porządku dziennym. Używa ich przede wszystkim młodzież, ludzie starsi też zaczynają - nauczyciele także I jak tu mówić - pisać także - poprawnie, kiedy wszyscy dookoła mówią źle?
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498
Niepoprawne jest zwłaszcza popularne "wepchłem" Jednak oboczności, itp. popularne są głównie wśród ludzi starszych. U młodych dominują byki w ortografii, no i "weszłem" oczywiście
Podobno kiedyś bardziej pilnowano w szkołach poprawnej pisowni, a jakoś przeglądając forum motocyklistów można zobaczyć jak "chamują" osoby po trzydziestce. Błędów jest oczywiście więcej, ale nie ma sensu wypisywać.
Gdyby nie Trioda pewnie też bym zapomniał języka
W przypadku "chamowania" to mógłbyś zapomnieć co najwyżej pisowni, a nie języka. Język Polski to chyba wyjątek wśród słowiańskich gdzie uległa zanikowi (choć nie do końca) róznica pomiędzy H i CH. Podobno nadal wymiawiamy te dwie litery inaczej, ale niestety już tego nie słyszymy. Ktoś mi mówił, że Czesi i Ukraińcy bez problemu wskazują te litery w polskich wyrazach wymawianych, choć mogą nie rozumieć ich znaczeń. Ciekawostką jest to że rosjanie nie odróżniają H od G. U nich poszło to w drugą stronę
Zniknęła różnica między CH i H, jak również RZ i Ż. Czy w wymowie się zachowała tego nie wiem. Na przykład "tychże" wymawiamy tak, jak byśmy używali czeskiego H, zwłaszcza gdy robimy to szybko. Wspomniany wyżej "hamulec" wymawiamy (a przynajmniej ja) z użyciem czeskiego CH.
Uważam, że ortografii można się nauczyć nawet pisząc na forum. Gdy zainstalowałem sobie do Opery dodatek sprawdzający pisownię to na początku moje posty były całe podkreślone na czerwono. Teraz zdarza się, że nie ma wcale błędów wynikających z niewiedzy, a tylko z nie trafienia w klawisz.
W świetle tego wątku ciekawi mnie czy słynny efekt "CHolograficzny" występujący z sprzęcie pewnego pana, to jest nazwa własna niedkrytego zjawiska fizycznego? Czy też wykazuje tylko niewiedzę wyżej wymienionego także w dziedzinie ortografii?
MKramer pisze:W świetle tego wątku ciekawi mnie czy słynny efekt "CHolograficzny" występujący z sprzęcie pewnego pana, to jest nazwa własna niedkrytego zjawiska fizycznego? Czy też wykazuje tylko niewiedzę wyżej wymienionego także w dziedzinie ortografii?
Z dziedziny ortografii Zwykle aukcje na allegro tego pana były okazami poprawnej pisowni OCZYWIśCIE Z TZW. SYNDROMEM ZACIęTEGO CAPSLOCKA
Odnośnie słów painlusta: W moich stronach, (południowo-wschodnia część podlaskiego) raczej dobrze da się w mowie potocznej rozróżnić głoski CH i H. Być może jest to wynikiem przenikania się języka polskiego i miejscowych dialektów białoruskich, ukraińskich i w mniejszym stopniu j. rosyjskiego. Co do nierozróżniania przez Rosjan głosek G i H, to nie do końca jest to prawdą. Po prostu w ich języku, jak również w białoruskim głoska H po prostu nie istnieje, a słowa mające zbliżone brzmieniowo i znaczeniowo polskie odpowiedniki zawierają głoskę G. Natomiast głoska CH występuje w obu. Nie jestem językoznawcą - to tylko kilka uwag z własnych obserwacji.
Co do błędów ortograficznych, to niestety, nawet osoba pisząca bezbłędnie po przeczytaniu tysięcy napisanych z "bykami" postów zaczyna robić błędy, na zasadzie wzrokowego utrwalenia.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.