To jakiś układzik taneczny, choreograficzny ?k4be pisze:A kto pamięta układzik 6581?

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Wiesz, czasami to jest łubu-dubu, ale nierzadko elektronika może brzmieć pięknie. Chociażby Jean Michel Jarre...eS pisze:a zabijcie mnie - ja osobiście techno nie uważam za muzykę. tak samo wszelaka eletroniczna ''muzyka'' (jakieś syntezatory albo Bóg jeden wie co jeszcze) ma moim zdaniem mało co do muzyki.
Wiesz- to, że muzykę musi koniecznie tworzyć zespół, to bzdura. Przecież po pierwsze kompozytorzy muzyki poważnej tworzyli samodzielnie, a po drugie bywają multiinstrumentaliści, którzy samemu wszystko nagrywają. Chociażby Mike Oldfield [chociaż było parę nieciekawych płyt, np.- moim zdaniem- Earth Moving, to jednak bardzo mi się jego muzyka podobała]. Z drugiej strony można dobrać sobie muzyków sesyjnych, ale czy można nazwać to "właściwym" zespołem?megabit pisze:Bo muzyke tworzy ZESPÓŁ który wkłada w to całę życie, a nie didżej w kapciach przed kompem z herbatą w kubku
No i posłuchałem na początek tego: http://www.discogs.com/release/128589gachu13 pisze: A Ulvera posłuchaj, bo warto![]()
Z tego nawet niezły jest "Tomorrow Never Knows"gachu13 pisze: Właściwie to słuchałem tylko Perdition City , więc jakimś specem nie jestem, ale tą mogę polecić.
Dokładnie, ja dam próbki techno (tylko dla ludzi o mocnych nerwach):OTLamp pisze:Mnie się zdarza posłuchać, nie wolno? Szkoda tylko, że tak mało osób ma w ogóle pojęcie, co to za muzyka i podaje przykłady wykonawców z rodzaju Pakito - tyle to ma wspólnego z techno, co Ich Troje death metalem.megabit pisze:A slucha ktos tutaj ze tak sie wyraze techno i
Więc TOOL nie jest najlepszym przykładem.Urban Turban pisze:No to i ja się przyznam
Głównie jest to polski metal i cięższy rock : Acid Drinkers, Kat, Chainsaw, Corruption, Kyuss, Opeth, Tool i różne inne. Elektroniki nie lubię, nie podobają mi się syntetyczne brzmienia...