Witam wszystkich
Z przyjemnością informuję wszystkich Kolegów, że prawdopodobnie niedługo będzie można zapoznać się z oryginalnymi notatkami z wykładu na temat lamp elektronowych, który miał miejsce w 1969roku.
Myślę, że dla starszych Użytkowników Forum oprócz interesującej zawartości będzie to również materiał do wspomnień i refleksji, zaś dla młodszych Użytkowników prawdziwa uczta - coś czego obecnie nie da się zaznać na żadnej uczelni.
Autorem notatek jest jeden z naszych Kolegów. Gdy uzyskam zgodę (właśnie wysłałem list w tej sprawie) podam oczywiście więcej informacji o pochodzeniu materiałów.
Na koniec nie mogę się powstrzmać od uwagi, że tego typu materiały to prawdziwy ewenement w polskim internecie
Zapraszam do lektury.
Podziwiam - w takim tempie napisać aż tyle i to z całkiem nieżłą "szatą graficzną"! Gdyby to były moje notatki, to mało kto chciałby rozczytać się w tych hieroglifach . Ale ważniejsza jest treść, a umiejętność wychwycenia tych najważniejszych rzeczy to też coś.
Oj chyba nasz kolega z forum nie zgodził się na opublikowanie materiałów.
Aktywnie udziela się na forum a odpowiedzi w sprawie notatek brak.
A może są już w trakcie skanowania?
timix
przeskanowana jest połowa.Wysyłam na bieżąco w takim stanie jak zeszły ze skanera.
Dajcie trochę czasu Grzegorzowi na przygotowanie
materiału.To co jest zeskanowane już ma.Moją zgodę na opublikowanie też,Jeżeli nie to własnie teraz ją dostaje.
To znowu ja
Dwa z plików z notatkami zostały uzupełnione. Chodzi o pliki lecture_1_25 oraz lecture_51_79. Jeśli ktoś pobrał je w czasie przed datą tego postu to proponuję zrobić to jeszcze raz.
Przepraszam za tą niedogodność, ale poprawione zostały niektóre skany i dodane brakujące fragmenty notatek, które się odnalazły już po pierwszym udostępnieniu plików.
Witam
Przykro mi z tego powodu .
Spróbowałem właśnie na próbę ściagnąć plik lecture_80_100. Operacja trwała 39 sekund. To prawda, że mam stosunkowo szybkie łącze więc gdy ktoś ma wolne to trwa dłużej.
Jednocześnie świadczy to o tym, że wina nie leży "po stronie serwera" lecz niestety po stronie odbiorcy, który ma wolniejsze łącze lub "pecha", że trasa, po której ściąga plik jest zatłoczona.
Oczywiście gdyby problemy się powtarzały i stały się powszechniejsze postaram się poszatkować pliki na mniejsze. To niestety wszystko co mogę zrobić.
spoko, juz sciagnalem, lacze mam dosc szybkie. nie sadze jednakze to wina odbiorcy, gdyz sciagam rozne pliki tak ze stron i nie ma klopotow tego typu ze wysypuje sie w ten sposob. Po prostu zakoncza sciaganie bez ostrzezenia i komunikacie o błędzie i potem plik ma np. 457kB i nie mozna go otworzyc. Pozdrawiam!
Panie staszeks !
Gratuluję, że po tylu latach Pan ma w dobrym stanie notatki ze studiów !
Ja w tym samym roku uczyłem się lamp u dr Galwasa na Politechnice Warszawskiej i pamiętam , miałem świetne notatki z tego przedmiotu w formie dużego (akademickiego, jak to się wtedy nazywało) brulionu.
Być może on jest jeszcze u mojej Mamy na pawlaczu lub w piwnicy, ale teraz należy uznać, że zaginął. Gdy się znajdzie, podzielę się jego zawartością.
Póki co polecam książkę Jana Hennela Lampy Elektronowe (mam)
oraz niedawno wydaną Aleksandra Zawady Lampy... każdy wie o co chodzi. Nie polecam zachodnich, ze względu na koszt (chory).