Włożyłem raz płytę, zamykam i odtwarzacz wypluwa kieszeń z płytą. Było tak za każdym razem, jak chciałem załączyć płytę, wypluwało. Grzebałem w mechanice, nic. odłączyłem silniki od płyty głównej i było to samo (po wciśnięciu "eject" na wyświetlaczu pokazywało się "close", a potem "open"), czyli problem w elektronice, i to trudno dostępnej. Wywnioskowałem, że zwariował najbliższy układ scalony, którego nazwy nie pamiętam. Czy można dorwać takie części na naszym rynku, czy trzeba do Japonii podanie pisać

Ten defekt zablokował mi możliwość nagrywania nowych kaset, od prawie pół roku robota stoi
