Witam bedac po 7 na ostatnim targu staroci w czestochowie zobaczylem szafira. Szafir w dobrym stanie bez 2 pokretel. Gdy spytalem o cene handlarz powiedzial mi 100zl. Cena mnie odrzucila i pojechalem do domu. Pozniej pomyslalem sobie a dam mu z 50-60 zl i jakies stare aparaty. Gdy podszedlem do goscia po 12 godzinie zadalem mu pytanie I jak, co z tym telewizorkiem? A on poznajac mnie powiedzial zebym bral za 50zl. Zamurowalo zakupilem i po wyczyszczenie skrzynka jest w stanie bdb-. Po podlaczeniu do pradu cos sie na ekranie pojawilo i go wylaczylem. Teraz czeka na interwencje marcin_oizo najlepszego fachowca w okolicy Przepraszam za jakosc zdjec ale moj aparat pojechal nad morze i robilem z kamery. Na dzien dzisiejszy potrzebuje jedno srodkowe pokretlo. Lepsze zdjecia wrzuce jak odbiore aparat.
zbieracz55 pisze:Po podlaczeniu do pradu cos sie na ekranie pojawilo i go wylaczylem. Teraz czeka na interwencje marcin_oizo najlepszego fachowca w okolicy
Jeśli obraz się pojawił to pewnie TV jest sprawny, można najwyżej go podregulować tak więc moja interwencja może nie będzie zbyt długo trwać. Jeszcze nie skończyłem Szmaragda ale może w końcu pokaże coś na kineskopie.
Ja tam dobrym fachowcem za bardzo nie jestem, znam naprawdę dobrych elektroników (ale już niestety "mikroprocesorowcy", zero lapmomaniaków w Cz-wie nie znam) .
Pozdrawiam i gratuluje łupu!