Ależ ja znalazłem

Wrzuciłem bo pomyślałem, że komuś się przyda. Udało mi się w naprawdę w absurdalnych okolicznościach odnaleźć zwłoki Rubina, jadąc do pracy na śmiesznym dwukołowym pojeździe (trasa Beskid Wyspowy - Kraków) - transformator sieciowy odkręcałem zdobycznym kapslem od piwa

Wpadł mi w łapki także głośnikowy oraz pentoda głośnikowa.
Pobieżnie przeglądałem załączone skany i wydaje mi się, że mój pdf je uzupełnia
Pozdrawiam serdecznie