transformatory mikrofonowe

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Pawel_42077
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 26
Rejestracja: śr, 7 lipca 2004, 23:37
Lokalizacja: Gdańsk

transformatory mikrofonowe

Post autor: Pawel_42077 »

Przymierzam się do zbudowania przedwzmacniacza mikrofonowego i gdy zobaczyłem schemat zmartwiła mnie na samym początku konieczność zastosowania transformatora wejściowego jak i również wyjściowego. Gdzie można nabyć takie transformatory?? albo inaczej zapytam jak zrobić takie transformatory (oczywiście wiem że trzeba znaleść jakiegoś rdzenia noi nawinąć na niego trochę drutu :wink: )

Dla zainteresowanych schemat znajduje się na http://www.proaudio.nwz.pl/altec.htm
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Vault_Dweller »

Trafa wyjściowego nie musisz stosować, za to wejściowe jest polecane dla większego wzmocnienia urządzenia. Problem ze zdobyciem takich traf mam także ja, więc ci nie pomogę. Poszukaj zatrowskich małych transformatorów międzystopniowych, np. Td48 itp.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Pawel_42077 pisze:Gdzie można nabyć takie transformatory?? albo inaczej zapytam jak zrobić takie transformatory (oczywiście wiem że trzeba znaleść jakiegoś rdzenia noi nawinąć na niego trochę drutu..
Większość współczesnych mikrofonów magnetoelektrycznych posiada niską impedancję(200-600Ω), co predysponuje je raczej do współpracy z przedwzmacniaczami półprzewodnikowymi. Mikrofony takie podłączone do wejścia wzmacniacza lampowego, którego oporność wejściowa może mieścić się w przedziale od setek kiloomów do kilku megaomów nie zapewniają korzystnego dopasowania obu tych elementów, co powoduje, że na wyjściu wzmacniacza otrzymamy małą amplitudę sygnału i niski odstęp tego sygnału od szumów, jakie daje sam wzmacniacz. Aby poprawić parametry toru mikrofonowego należy zastosować mały transformator podnoszący impedancję i wartość amplitudy sygnału mikrofonu. Z wykonaniem takiego transformatora mogą pojawić się pewne problemy, ponieważ z jednej strony powinien on mieć stosunkowo dużą przekładnie transformującą w górę impedancję, czyli powinien mieć małą liczbę zwojów uzwojenia pierwotnego a dużą liczbę zwojów uzwojenia wtórnego a z drugiej strony zbyt mała liczba zwojów uzwojenia pierwotnego przełoży się na niską indukcyjność takiego uzwojenia, co spowoduje zwieranie mikrofonu dla niskich częstotliwości a z kolei zbyt wysoka liczba zwojów uzwojenia wtórnego wraz z pojemnościami zewnętrznymi i pojemnością własną uzwojenia da niekorzystne rezonanse psujące charakterystykę mikrofonu w zakresie wyższych częstotliwości. W praktyce stosuje się więc transformatory podnoszące impedancję mikrofonu z 200-600Ω do zaledwie 2-5kΩ. Transformatorki takie były stosowane kiedyś w mikrofonach dołączanych do magnetofonu ZK140. Mikrofony te posiadały dwa wyjścia, z których jedno miało bodajże impedancję 200Ω a drugie 2kΩ. W dzisiejszych czasach można by się pokusić o wykonanie takiego transformatorka na bazie rdzenia stosowanego w transformatorze Td48. Jednak konieczne byłoby nawinięcie dwóch uzwojeń zawierających ogromną liczbę (tysiące) zwojów bardzo cienkim drutem.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Adam Myslinski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 272
Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adam Myslinski »

Romekd pisze:Mikrofony takie podłączone do wejścia wzmacniacza lampowego, którego oporność wejściowa może mieścić się w przedziale od setek kiloomów do kilku megaomów nie zapewniają korzystnego dopasowania obu tych elementów, co powoduje, że na wyjściu wzmacniacza otrzymamy małą amplitudę sygnału i niski odstęp tego sygnału od szumów, jakie daje sam wzmacniacz.
Witam,

Może poeksperymentowac z jakimś wzmacniaczem w układzie ze "wspólną siatką". Np jak w załączniku. Sam nie wiem, czy by to działało. Może bardziej doświadczeni koledzy rzekną słowo.
Załączniki
trioda.gif
trioda.gif (4.29 KiB) Przejrzano 1590 razy
Pozdrawiam

Adam
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Osobiście nigdy takiego układu nie testowałem. Widziałem natomiast dużo schematów przedwzmacniaczy tranzystorowych, w których pierwszy tranzystor pracował w układzie OB a sygnał z mikrofonu doprowadzony był do emitera. Być może lampowy układ ze wspólną siatką również zdałby egzamin. Ponieważ prąd anodowy przepływa przez cewkę mikrofonu to w układzie z załącznika musiałaby pracować lampa o małym prądzie anodowym (ECC83?). Może ktoś z kolegów robił podobny układ?
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Adam Myslinski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 272
Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adam Myslinski »

Też miałem w pamięci układy OB szkicując schemat. Prądy rzędu 0.5 - 1 mA nie powinny szkodzic cewce, ani specjalnie przesuwać symetrii w zawieszeniu membrany mikrofonu. Aby tego uniknąć, można by zastąpić mikrofon rezystorem, a mikrofon połączyć przez kilkaset mikro. Punkt pracy lamp dobrac rezystorem anodowym i napięciem zasilania tak, aby na katodzie było te +2V, czy ile tam dla danej lampy jest na srodku prostoliniowego odcinka charakterystyki.
Pozdrawiam

Adam
Awatar użytkownika
Adam Myslinski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 272
Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adam Myslinski »

Zajrzałem jeszcze na:

http://www.fonar.com.pl/audio/teoria/po ... 10/wzm.htm

Tam napisano:

"... niska oporność wejściowa ogranicza bardzo jego użycie, oprócz możliwości zastosowania np. na końcu linii, co stanowi analogię z transformatorem o przekładni podwyższającej oporność."

Trzeba by jednak kombinowac z rezystorem w katodzie, bowiem mikrofonowe 600 om to przecież nie rezystancja :idea: , tylko cyt. (z pamieci) Jasia:

"moduł impedancji dla f=1kHz"
Załączniki
trioda1.gif
trioda1.gif (5.09 KiB) Przejrzano 1554 razy
Pozdrawiam

Adam
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Vault_Dweller »

Układ ciekawy, ja bym optował za wzm. dwustopniowym WS-WK (wspólna siatka- wspólna katoda, najlepiej sprzężone bezpośrednio) dla otrzymania na wyjściu niskiej oporności obciążenia- a nie łączył połówki duotriody równolegle. Układ jeszcze sobie poczeka na wdrożenie :)
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Awatar użytkownika
Adam Myslinski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 272
Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adam Myslinski »

Pewnie coś takiego. Można jeszcze pomyślec o jakiejś pętli ujemnego sprzężenia, bo to chyba trochę niestabilny układ. Może jakiś rezystor (zmienny na poczatek dla wygody?) w szereg z kondensatorem równoległym z R kat V2.

To taka gimnastyka umysłu.
Załączniki
trioda3.gif
trioda3.gif (6.65 KiB) Przejrzano 1544 razy
Pozdrawiam

Adam
Awatar użytkownika
ZoltAn
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1659
Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985

Na przykład taki...

Post autor: ZoltAn »

... z tonsilowskiego mikrofonu MDO-VIII :wink:

Niestety, nie znam przekładni - ale mam te dane w jakimś katalogu.

Pozdrowienia! ZoltAn
Załączniki
transformator mikrofonowy Tonsil
transformator mikrofonowy Tonsil
P9240018.jpg (216.63 KiB) Przejrzano 1564 razy
Ostatnio zmieniony sob, 25 września 2004, 12:49 przez ZoltAn, łącznie zmieniany 1 raz.
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Vault_Dweller »

A zaraz... kopsnąłem się tam przy opisie- miałem zamiar napisać "wspólna anoda" czyli wtórnik katodowy :) A sprzężenie między stopniami jest OK.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Awatar użytkownika
Adam Myslinski
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 272
Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Adam Myslinski »

Vault_Dweller pisze:A zaraz... kopsnąłem się tam przy opisie- miałem zamiar napisać "wspólna anoda" czyli wtórnik katodowy :)
Czyli tak jak na obrazku. Ale wzmocnienie takiego stopnia bedzie koło 1.
Załączniki
trioda4.gif
trioda4.gif (7.12 KiB) Przejrzano 1547 razy
Pozdrawiam

Adam
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Vault_Dweller »

Drugiego stopnia- tak, około 1... Ale pierwszy stopień (wspólna siatka) ma b. duże wzmocnienie a drugi służy tylko do dopasowania oporności. Bo bez niego obciążenie musiałoby mieć oporność rzędu megaomów :)
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Pawel_42077
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 26
Rejestracja: śr, 7 lipca 2004, 23:37
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Pawel_42077 »

Vault_Dweller pisze: Problem ze zdobyciem takich traf mam także ja, więc ci nie pomogę.
Znalazłem takie maciupkie trafo w starym mikrofonie od jakiegoś starego szpulowca lampowego i sądze że będzie idealne w sam raz na moje potrzeby bo sama wkładka mikrofonowa ma impedancję żędu 700 Ω
trafko było schowane w obudowe wielkością i kształtem przypominającą obudowe od starterów do świetlówek
Pawel_42077
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 26
Rejestracja: śr, 7 lipca 2004, 23:37
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Pawel_42077 »

Vault_Dweller pisze:Trafa wyjściowego nie musisz stosować...
w związku z tym jakie ono ma zastosowanie w układzie??
ODPOWIEDZ