Remont kapitalny transformatora odchylania poziomego

Lampowe odbiorniki telewizyjne i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Alek

Remont kapitalny transformatora odchylania poziomego

Post autor: Alek »

Jak już podnosiłem w innym wątku, remont transformatora odchylania poziomego, stosowanego w OTV Belweder, Neptun, Turkus o wdzięcznym oznaczeniu TVL11 (?) jest często smutną koniecznością. To trochę jak z tymi pogryzionymi cewkami pionierowskimi, które coraz trudniej zdobyć.
Ograniczę się tylko do paru uwag, odnośnie remontu transformatora.
Przede wszystkim muszę podkreślić, że kosztuje to sporo pracy.
Każda fuszerka, chęć pójścia na skróty skończy się przebiciem transformatora i całą pracę należy zaczynać od początku.

Cewka wysokonapięciowa powinna zawierać 700-800 zwojów, przy czym w warstwie nie powinno być więcej jak 45 zwojów. Przekładki powinny być plastikowe. Należy zostawić po 4 mm przerwy izolacyjnej na brzegach.
Każdą nawiniętą warstwę trzeba pokryć kleikiem polistyrenowym, który otrzyma się z łatwością, rozpuszczając pewną ilość styropianu w czterochloroetylenie. Kleik powinien mieć konsystencję dość gęstego syropu.

Moja cewka zawiera 1000 zwojów. Jest to nieco za dużo; napięcie wydaje się nieco za duże. Należy starannie nawijać, zwój przy zwoju, stosując przekładkę co 30-45 zwojów.

Uzwojenie "pierwotne" można nawinąć , stosując przekładki papierowe, również nasycane kleikiem. Należy się również stosować do zalecenia, by w warstwie nie nawijać więcej jak 45 zwojów.
Po wykonaniu uzwojeń należy je jeszcze dodatkowo nasycić kleikiem i suszyć min. 2 dni, w ciepłym i suchym miejscu (może być na słońcu).

Dławiki liniowości (400zw) i amplitudy (500zw) można nawinąć masowo.
Należy starannie izolować końcówki cewek.
Załączniki
trafo2.jpg
trafo1.jpg
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Post autor: MarekSCO »

Pogratulować :) I opisu i wykonania :)
Kiedyś wykonywałem podobne ceweczki ;)
Jakieś generatory udarowe, czy coś :)
Przepraszam, że trochę nie na temat...
Ale jak dzisiaj rano żona wysłała mnie na strych, żebym rozwiesił pranie, potknąłem się o takie coś ( zdjęcie ) :)
Ma to mało praktycznych zastosowań, sporą ilość wad... I tylko dwie zalety:
1. Przekładnię, oś której należy przedłużyć wężykiem o średnicy zewnętrznej ( 8 mm ) - takim, jakie są używane w pneumatyce :)
( Właściwie, jeśli ktoś planuje jednorazowe użycie ;) , to można nie przedłużać :D )
2. W poniedziałek może być w Warszawie, jeśli widzisz jakieś zastosowanie dla tego "cudu techniki" w swojej pracowni :)
Załączniki
iskrownik.jpg
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Anoda
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 574
Rejestracja: pn, 28 marca 2005, 11:40
Lokalizacja: Starachowice

Post autor: Anoda »

:arrow: Alek
Piękna robota :D Czy można wiedzieć ile czasu trzeba by tak zrobić taki transformator i jakie są nakłady pieniężne?
Pozdrawiam
Alek

Post autor: Alek »

Nakłady pieniężne nie są duże, w odróżnieniu od nakładu pracy. To wymaga ok. 3 dni.
ODPOWIEDZ