Długo oczekiwana ( w każdym razie przeze mnie) modyfikacja układu pompowego stała się wreszcie faktem. Było to możliwe dzięki pomocy Cirrostrato, któremu przy tej sposobności dziękuję za wykonane podpory metalowe
Tym samym powiększyła się o 300% wydajność zestawu
Alek pisze:Długo oczekiwana ( w każdym razie przeze mnie) modyfikacja układu pompowego stała się wreszcie faktem. Było to możliwe dzięki pomocy Cirrostrato, któremu przy tej sposobności dziękuję za wykonane podpory metalowe :)
Tym samym powiększyła się o 300% wydajność zestawu :D
A czy kuchnia się jeszcze da użyć do pierwotnego celu? ;)
tszczesn pisze:A czy kuchnia się jeszcze da użyć do pierwotnego celu?
Przypomina mi się, jak, jeszcze na studiach, zaspani przychodzilismy na poranne zajęcia na pracowni fizycznej...
Często nie zdążywszy zjeść śniadania
W dodatku nie mieliśmy tam nawet czajnika...
Ani innego narzędzia mogącego dostarczyć ciepło do garnka...
Alek pisze:Zachowuje wciąż wysoką funkcjonalność
Hmm... Pyszne spaghetti można ugotować w kilka minut
Układ przeszedł już podstawowy test szczelności-na samej pompie obrotowej (ciśnienie krytyczne uzyskałem tak samo szybko jak zawsze), alkoholowy test szczelności przy 4E-6Tr, który również wypadł pomyślnie i test na ciśnienie końcowe. Bez trudu udało się uzyskać 8E-7 Tr. Dłużej już nie czekam, bo widzę, że jest dobrze
Makaron gotujemy zwykle w wodzie... wrzącej... Nieprawdaż ?
Kuchnia nie jest wbrew pozorom niewłasciwym miejscem do zainstalowania pompy próżniowej
Wiele firm oferuje takie urządzenia specjalnie do kulinarnych zastosowań
Powoli zwiększa się ilość aparatury próżniowej. Od góry: pompa jonowo-sorpcyjna z kontrolerem Varian (p końcowe=10^-9 Tr), próżniomierz jonizacyjny (niegdyś pracujący w zestawie) PJ8, próżniomierz oporowy PN11a (Cirrostrato- dzięki wielkie, już uruchomiony).
Prawdobodobnie powyższe będą czekały na lepsze czasy, tj budowę drugiego stanowiska .