Zmiana typu żarzenia lamp przedwzmacniacza (head gitarowy)

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Fishdick
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 18
Rejestracja: ndz, 28 maja 2006, 17:51
Lokalizacja: Stara Łubianka -> Piła -> Poznań

Zmiana typu żarzenia lamp przedwzmacniacza (head gitarowy)

Post autor: Fishdick »

Witam!

W moim wzmacniaczu (głowa gitarowa), a dokładniej w przedwzmacniaczu, lampy żarzone są prądem zmiennym i dodatkowo w obwodzie występuje dławik. W związku z tym, że napięcie żarzenia mierzone na lampach wynosi 10,64 V i występuje przydźwięk sieciowy, chciałbym wyprostować napięcie, a także podwyższyć je do wymaganych 12,6V (lampy ECC83, żarzenie na nóżkach 4 i 5). Tak więc chciałbym dowiedzieć się jak powinno to wszystko wyglądać. Chodzi mi głównie o to, w którym miejscu w obwodzie powinienem umiejscowić dławik, czy w dalszym ciągu będzie miał on zastosowanie.

Pozdrawiam

Schemat stanu obecnego:
Załączniki
stan obecny
stan obecny
Awatar użytkownika
METALOWIEC
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 384
Rejestracja: czw, 14 lipca 2005, 21:49
Lokalizacja: Radom/Wawa

Post autor: METALOWIEC »

wsadź lampy 6n2p-ev, zbij napięcie rezystorem do 6,3V potem daj symetryzacje i na 95% będzie cisza.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

kondensatory i dławik przy zmiennym :shock: Normalnie k***a szok.
atom
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 216
Rejestracja: pt, 26 marca 2004, 16:14

Post autor: atom »

painlust pisze:kondensatory i dławik przy zmiennym :shock: Normalnie k***a szok.
- jeśli dobrze widzę, to są tam elektrolity!
Awatar użytkownika
eS
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1069
Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 22:09
Lokalizacja: Krk

Post autor: eS »

nie ma bata - ktoś wybitny robił ten układ żarzenia...

wpakuj mostek, za nim daj symetryzatory i zbij napięcie na filtrze CRC do ok. 6,5V na jałowym biegu. potem spraw sobie 6N2P-EW do preampu i ciesz się ciszą.
Awatar użytkownika
METALOWIEC
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 384
Rejestracja: czw, 14 lipca 2005, 21:49
Lokalizacja: Radom/Wawa

Post autor: METALOWIEC »

u mnie wystarczyła sama symetryzacja prądu zmiennego. Na przesterze słychać przydźwięk ale to naprawde w minimalnym stopniu, ledwo sie przebija zpod szumu, który też jest niewielki.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Post autor: Piotr »

Hm :?
Chyba nie ulega wątpliwości, że w tym układzie po prostu brakuje mostka prostowniczego (oczywiście między transformatorem, a pierwszym kondensatorem).
Napięcie po wyprostowaniu powinno osiągnąć poprawną wartość.

Tylko jak to działało nie wybuchając i kto w ogóle coś takiego sklecił? :shock:
Awatar użytkownika
Fishdick
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 18
Rejestracja: ndz, 28 maja 2006, 17:51
Lokalizacja: Stara Łubianka -> Piła -> Poznań

Post autor: Fishdick »

Piotr pisze:Tylko jak to działało nie wybuchając i kto w ogóle coś takiego sklecił? :shock:
Taki stan zastałem po kupnie. I wtedy widać było, że te dwa kondensatory są usmolone. Podczas "renowacji", dużo się nie zastanawiając, zwyczajnie wymieniłem je na nowe. Nie przyszło mi na myśl, że panuje tam taka "dzicz" :)

No i teraz chciałbym się zapytać jak ma wyglądać układ żarzenia. Czy powinno to tak wyglądać? Jak należy obliczyć wartość rezystorów symetryzujących?
Załączniki
zarz new.JPG
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

układ dławika jest kompletnie zbedny, a symetryzacji dokonujesz łacząc piny 9 do masy. Układ rezystorowy jest zbedny.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Post autor: Piotr »

Albo podpinasz jeden koniec grzejników do masy, albo symetryzujesz.
Równocześnie (jak na rysunku) nic z tego nie wyjdzie.
Rezystory do symetryzacji powinne być wartości kilkuset ohmów.
Ale moim zdaniem nie ma najmniejszego sensu symetryzować prostowanego i filtrowanego napięcia. Podłączenie jednej strony do masy powinno zupełnie wystarczyć.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Post autor: Piotr »

painlust pisze:układ dławika jest kompletnie zbedny
Dlaczego? Skoro już siedzi w układzie...
painlust pisze:symetryzacji dokonujesz łacząc piny 9 do masy. Układ rezystorowy jest zbedny.
Racja 8)
Oczywiście w tym przypadku ani żaden z końców grzejnika, ani kondensatory nie mogą być podłączone do masy.
Urban Turban
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 618
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:45
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Urban Turban »

METALOWIEC pisze:u mnie wystarczyła sama symetryzacja prądu zmiennego. Na przesterze słychać przydźwięk ale to naprawde w minimalnym stopniu, ledwo sie przebija zpod szumu, który też jest niewielki.
Zależy ;) O ile pamiętam masz przedwzmacniacz Atomic - tam rzeczywiście to wystarczy. Ale u mnie w we wzmacniaczu z pre od Laneya LC30 II dopiero żarzenie stałoprądowe pierwszej lampy dało pożądany efekt. Wszystko zależy od czułości całości...
Ps. Foty mojego wzmacniacza już wkrótce, muszę go tylko do końca odbrumić. ;)
EDIT : Już odbrumiony, foty wkrótce :)
Awatar użytkownika
METALOWIEC
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 384
Rejestracja: czw, 14 lipca 2005, 21:49
Lokalizacja: Radom/Wawa

Post autor: METALOWIEC »

Urban Turban pisze: Ps. Foty mojego wzmacniacza już wkrótce, muszę go tylko do końca odbrumić. ;)
EDIT : Już odbrumiony, foty wkrótce :)
Co z tymi fotkami ? ;)
Awatar użytkownika
eS
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1069
Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 22:09
Lokalizacja: Krk

Post autor: eS »

mój też niby jest odbrumiony, ale mam strata i w 1, 3 i 5 pozycji przełącznika słychać buczenie :cry: co gorsza nie da się tego zredukować do zera...
chyba czeka mnie wymiana na porządne single, albo HB. :?
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

eS pisze:mój też niby jest odbrumiony, ale mam strata i w 1, 3 i 5 pozycji przełącznika słychać buczenie :cry: co gorsza nie da się tego zredukować do zera...
chyba czeka mnie wymiana na porządne single, albo HB. :?
muszę cię zmartwić, ale single mają to do siebie, że brumią. Jedynie co możesz zrobić to kupić Noislessy. Każdy pożadny ale klasyczny singiel brummi i taki jest jego ukrok.
ODPOWIEDZ