Dniepr 5

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Dniepr 5

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Dostałem do naprawy super ciężki lampowy magnetofon szpulowy Dniepr 5.
Czy ktoś miał z takim sprzętem jakieś doświadczenia?
Zamieszczę niebawem fotki.

Pozdrawiam!
Maciek.
Awatar użytkownika
darczar
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 549
Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 21:39
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: darczar »

Ten magnetofon nie jest super ciężki. On jest po prostu monumentany! :D
Mój wujek miał kiedyś ten mebel i nawet go naprawiłem, bo usterka była w elektronice. Natomiast mechanizm wspominam wyjątkowo źle, bo zawadziłem o niego dłonią i omal jej nie straciłem. :evil: .Silnik w tym
sprzęcie pochodzi chyba z betoniarki. :D . Tu jest opis i instrukcja naprawy:
http://oldradio.qrz.ru/radios/140.shtml
Pozdrowienia.
Darek
"Простите пехоте, что так неразумна бывает она.
Всегда мы уходим, когда над Землею бушует весна.
И шагом неверным, по лестничке шаткой, спасения нет.
Лишь белые вербы, как белые сестры глядят тебе вслед."
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Dziękuję za szybki odzew. Miło wiedzieć, że nie jest się samemu przy takim wynalazku. A czy nie byłoby problemem przesłanie mi ściągniętego artykułu na adres avrel@wp.pl bo na tym komputerze gdzie teraz jestem nie chce wyświetlać polskich znaków i artykuł jest nieczytelny.

Elektronika wygląda na dobrą, poszedł chyba zasilacz. Za to mechanika sprawi mi kłopot, bo strasznie ciężko to wszystko chodzi. Silnik ma tragiczne mocowanie: śruba dociskająca od dołu!?!?

Pozdrawiam!
Maciek.
Tomasz.W
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 342
Rejestracja: ndz, 14 stycznia 2007, 17:15
Lokalizacja: Gdańsk - Nordkapp

Post autor: Tomasz.W »

Maciej Szczodrowski pisze:...nie chce wyświetlać polskich znaków i artykuł jest nieczytelny....
Bo to nie wyświetli Polskich znaków . Strona pisana jest cyrylicą .
Grzybek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 129
Rejestracja: śr, 29 listopada 2006, 14:32
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: Grzybek »

Tak, ale wcześniej było wszystko w porządku i na tych stronach wyświetlało cyrylicę. Od pewnego czasu na moim komputerze także są takie dziwne znaczki.
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

O to mi właśnie chodzi: masa dziwnych znaczków, żadnej cyrylicy. A szkoda, bo zależy mi na tym opisie.

Pozdrawiam!
Maciek.
Awatar użytkownika
darczar
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 549
Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 21:39
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: darczar »

Aby poprawnie wyświetlić tę stronę, należy w przeglądarce ustawić
kodowanie "Cyrylica(Windows)".
"Простите пехоте, что так неразумна бывает она.
Всегда мы уходим, когда над Землею бушует весна.
И шагом неверным, по лестничке шаткой, спасения нет.
Лишь белые вербы, как белые сестры глядят тебе вслед."
_idu

Post autor: _idu »

Po prostu ktoś zapomniał poprawnie ustawić sekcje META....
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

STUDI pisze:Po prostu ktoś zapomniał poprawnie ustawić sekcje META....
Akurat tu nie. Nie mam jak sprawdzić, bo strona się już ładuje poprawnie (choć META poprawne nie jest), ale serwer podysłał stronę z kodowaniem UTF8 (całą, łącznie z nagłówkami), tymczasem była on pisana w CP1251. Po potraktowaniu tego pliku kodowaniem UTF8 dostało się śmietnik, w którymnie było nic poza krzaczkami, również znaczników META. Teraz serwer podsyła już poprawne kodowanie.
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Zrobiłem mu fotki! Wielki jest i ciężki. Działa, tylko, że nie mogę dać sobie rady z mechaniką. Jak go ustawię tak, żeby szybko przewijał do przodu to nie chce przewijać do tyłu. Jak zrobię odwrotnie to nie przewija do przodu i rwie taśmy.
Załączniki
DSCF1849.JPG
DSCF1848.JPG
DSCF1847.JPG
DSCF1844.JPG
DSCF1843.JPG
DSCF1842.JPG
DSCF1841.JPG
DSCF1840.JPG
DSCF1837.JPG
DSCF1836.JPG
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Poradźcie, bo nie mam doświadczenia z prostownikami lampowymi: wymiana starego elektrolitu 20uF na nowy 33uF narobi w układzie spustoszenia? Na zdjęciu widać jaką lampę w prostowniku użyli. Oprócz elektrolitu jest też wielki (zielonkawy) kondensator 0,1uF/600V. Też go trochę widać. Ciekawi mnie, czy też wypadałoby go wymienić, czy można mu podarować.

Pozdrawiam!
Maciek.
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Taka niewielka zmiana pojemności na pewno nie zaszkodzi lampie prostowniczej - za to pozostawienie niesprawdzonego nieelektrolitu może skończyć się dla niej bardzo źle. Koniecznie sprawdź ten zielonkawy kondensator!
A elektrolit może uda się zaformować?
Pozdrawiam
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

wymieniłem kondensatory. Znalazłem 22uF, więc bez stresu. Działa! A stary elektrolit dziwnie grzechocze jak nim potrząsnąć.
Awatar użytkownika
Old_Boy
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 65
Rejestracja: śr, 4 kwietnia 2007, 00:01

Post autor: Old_Boy »

Witam,
Maciej Szczodrowski pisze:wymieniłem kondensatory. Znalazłem 22uF, więc bez stresu. Działa! A stary elektrolit dziwnie grzechocze jak nim potrząsnąć.
ale to nic zdrożnego. Najprawdopodobniej zwijka kondensatora ma mniejszą średnicę od aluminiowego kubka, a mocowanie owej zwijki to zalanie pewnej części pomiędzy zwiją a kubkiem pakiem (produkt smołopochodny), który ukruszył się i dlatego takie odgłosy.

Old_Boy
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Wymieniłem elektrolity, kondensatory międzystopniowe, odkryłem błąd w układzie (na końcówkę sygnał zamiast od strony anody ciągnięty był od strony zasilania!!!), spowodowałem znaczny przyrost mocy, wymieniłem masę kabli, wsadziłem nowe kable w porządnym ekranie na trasie głowica - elektronika, wymieniłem jedną stalową linkę w mechaniźmie, naprawiłem "sprzęgło", wyregulowałem mechanizm, wyplątałem ze skrętki prowadzącej zasilanie do elektroniki kable odpowiedzialne za żarzenie i puściłem je osobną skrętką, wymieniłem 3 lampy, wsadziłem nowe żarówki i sam nie wiem co jeszcze. Jeszcze nigdy nie przesiedziałem nad naprawą lampiaka tyle roboczogodzin! Mam nadzieję, że zleceniodawca będzie zadowolony z efektu.
A wszystkim, którym wpadnie w ręce szpulówka typu Dniepr 5 życzę wiele wytrwałości i anielskiej cierpliwości. Obyście nie mieli (z powodu mechanizmu) tak pocharatanych rąk jak ja!!!
Pozwodzenia!
Maciek.
ODPOWIEDZ