Witajcie!
Jestem w miescie Uricani.Przepraszam za brak polskich liter i wadliwe znaki-slaba klawiatura. Ludzie tu sa bardzo mili i goscini. Mozliwe, ze dostane na pamiatke jakas ciekawa lampe rumunska. Sle Wam wszystkim serdeczne pozdrowienia! Wroce okolo 15.08. Mozliwe, ze jeszcze dam Wam znak zywota doczesnego.
A z lutownicą się nie rozstajesz? Czy też tylko gromadzisz lampy, zbierasz je gdzie się da? (Ja na targu staroci w Zakopcu kupowałem ale niewiele interesujących było).
Alek pisze:Witajcie!
Mozliwe, ze dostane na pamiatke jakas ciekawa lampe rumunska.
Jakoś nie słyszałem o lampach produkcji rumuńskiej...
ZTCW to półprzewodniki produkcji rumuńskiej się zdarzały (osnaczone logiem w postaci greckiej litery beta) ale lampy?
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Niespecjalnie. Niekoniecznie z przyczyn finansowych (bo nawet nie pytałem o ceny ), ale nie miałem jak targać szmelcu i czasu też nie miałem za wiele. Następnym razem...
Vault_Dweller pisze:
Ciekawe co to z tymi lampami dobrze widocznymi- zasilacz chyba? (wyglądają na SG-3S)...
To chyba były cztery lampy 805 (wysokie na jakieś 20 cm), a urządzenie wyglądało na nadajnik radiowy.
tszczesn pisze:
A coś bardziej antycznego? Bo ja prawde mówiąc nie widziałem żadnego przedwojennego radia z tego rejonu, nawet na fotografii czy w internecie.
Antyków ta tam oczywiście dostatek, ale nie z dziedziny radiotechniki... Może Grecja zbyt długo była pod okupacją turecką i technologicznie zaawansowane dziedziny przemysłu nie miały warunków rozwoju? Widziałem co prawda antykwariat, w którym była cała masa różnego sprzętu, ale "Telefunken", "Philips", "Klangfilm" etc...
Jasiu pisze:
Antyków ta tam oczywiście dostatek, ale nie z dziedziny radiotechniki... Może Grecja zbyt długo była pod okupacją turecką i technologicznie zaawansowane dziedziny przemysłu nie miały warunków rozwoju? Widziałem co prawda antykwariat, w którym była cała masa różnego sprzętu, ale "Telefunken", "Philips", "Klangfilm" etc...
Telefunkena to chyba i na Grenlandii można było kupić :)
A mieć radio na którym Homer słuchał komunikatów z wojny trojańskiej to fajnie by było :)
Niewiele przywioze, bo nie mam jak tego taszczyc. Moj gosodarz zreszta wiekszosc wyrzucil i nie ostalo sie wiele ciekawego.
przepraszam za brak pliter.
Wroce za tydzien-Alek.