Transformator głośnikowy P-P do 6P3S-E...
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Korzystnie wpływa każde zwiększenie przekroju.
Przekrój kol. środkowej -odniesiony dla 50Hz -
jest powiazany z mocą w ten sposób:
Q=sqrt/P/ -gdzie Q- przekrój rdzenia
-P moc w VA =Watach
-sqrt -pierwiastek kwadratowy
-to jest dla rdzeni zwyklych -sieciowe trafo -
ale jest to najogólniejszy sposób oceny rdzenia i mocy jaką można
z niego wyciągnąć. /żródlo: TELEFUNKEN -"INFORMATOR radiowo-warsztatowy " Laborbuch -W-wa 1961 WKiŁ/
Przekrój kol. środkowej -odniesiony dla 50Hz -
jest powiazany z mocą w ten sposób:
Q=sqrt/P/ -gdzie Q- przekrój rdzenia
-P moc w VA =Watach
-sqrt -pierwiastek kwadratowy
-to jest dla rdzeni zwyklych -sieciowe trafo -
ale jest to najogólniejszy sposób oceny rdzenia i mocy jaką można
z niego wyciągnąć. /żródlo: TELEFUNKEN -"INFORMATOR radiowo-warsztatowy " Laborbuch -W-wa 1961 WKiŁ/
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
Na pewno.macylapka pisze:czy jezeli srokowa kolumna transformatora bedzie miała wymiary 4cmx1cm wpłynie to ni kozystnie na prace transformatora ?
W moim wzmacniaczu transformator dla dwóch 6P3S-E ma kolumnę 4cm*6cm, czyli 6 razy większą od Twojej. Myślę, że 4cm*3cm będzie minimalnym sensownym rozwizaniem i to przy niezbyt niskiej dolnej częstotliwości granicznej. Zerknij na stronę Jasia. Tam jest bardzo przystępny arkusz do obliczania transformatorów głośnikowych.
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:

Może i racja, ale ja stosuję zazwyczaj zasadę domiemanej niewinności

Komuś, kto nie miał okazji poznać jeszcze matematyki na poziomie liceum, a tym bardziej układów elektronicznych na poziomie technikum, można podpowiedzieć gdzie i o czym szukać. To chyba lepsze, niż dawanie gotowych rozwiązań, albo mówienie "nie znasz się, to się za to nie zabieraj". A nawet jak autor pytania nie skorzysta z odpowiedzi, to może zrobi to ktoś inny. Dlatego na tak ogólne pytania chętniej odpowiadam publicznie, niż na PW


Rezystancję wewnętrzną odczytuje się z charakterystyk. Jest to dUa/dIa w punkcie pracy. Ale to jeden z ostatnich parametrów, jaie będą potrzebne i nie ma nic wspólnego z obciążeniem Ra.
-
- 250...374 postów
- Posty: 329
- Rejestracja: sob, 14 stycznia 2006, 22:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
POczyniłempierwsze kroki
... Ua = 300V Us1= -17V5 Ia = 66mA. Amplituda napięcia wysterowywujaca lampe 11V da na 2-och lampach w PP ok 15W... Potzrebuje coś na temat wzmacniaczaoporowego bo nie wiem jak policzyć dla niego wartosci rezystorow i jakustalić punkt pracy...Piotrze w twoim schemacie jest nie blokowane połączenie dwóch triod jaka amplituda wystepuje na siatce pierwszej drugiej triody ?

Powiększenie przekroju ponad miarę powoduje, że magnesowanie stali jest bardzo małe, pracujemy w początkowym zakresie krzywej B/H, przenikalność w tym zakresie jest niewielka i nieliniowa - wprowadzamy tym samym nieliniowe obciążenie do obwodu anodowego.KaW pisze:Korzystnie wpływa każde zwiększenie przekroju.
/
Pozdrawiam Łukasz
A co by się stało gdyby rdzeń zastąpić drewnem?
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl