Pytania teoretyczne traktujace o mocy strat na lampie

sztyga20 · Post autor: **sztyga20** » ndz, 24 września 2006, 17:49

Zbudowałem wzmacniacz ze strony fonaru Wzmacniacz SE, pisze tam tak:

"Mierzymy napięcie anodowe - na anodzie pentody (nóżka nr 6) powinno wynosić 250 V. Następnie sprawdzamy napięcia na rezystorach katodowych, triody i pentody. Spadek napięcia na rezystorze R12 pentody powinien być taki, by przepływający przez lampę prąd wynosił 45-48 mA. Zwykle jest to 6,5-7,5 V"
Moc strat lampy EL84 jest z tego co pamietam 12W, moc strat 6p14p 14W, a 250V*0,048A=12W, na to wychodzi, że lampa w spoczynku chodzi pełną mocą i niepotrzebnie nasyca rdzeń, a mocy na wzmocnienie sygnału już brakuje bo wtedy lampa musiłaby oddawać moc około 20W.... Moze coś nie rozumiem i całkiem źle tu wszystko mówie, jeśli tak to przepraszam.

WitekJ · Post autor: **WitekJ** » ndz, 24 września 2006, 19:11

W spoczynku w anodzie wytraca się 12W. Gdy lampa zostanie wysterowana i oddaje do transformatora głośnikowego 5W to w anodzie wydziela się już tylko 7W.

sztyga20 · Post autor: **sztyga20** » ndz, 24 września 2006, 19:58

Nie wiedziałem o tym, ale trochę tego nie rozumiem, moglibyscie mi to wytłumaczyć?

futrzaczek2

Kiedy nie ma sygnału wejściowego, na lampie jest wytracane 12W. Po prostu masz cieplejsze powietrze w pomieszczeniu. Kiedy zaś podasz sygnał, lampa przekierowuje część (sprawność istnieje) tej mocy na transformator głośnikowy - suma sumarum klasa A zawsze będzie pobierać taką samą moc. Coś namotałem?

sztyga20 · Post autor: **sztyga20** » ndz, 24 września 2006, 21:14

Pozwoliłem sobie zmienić nazwę tematu.

No dobra, ale jak nieco zwiększy się potencjał siatki (a stanie sie tak gdy damy sygnał) popłynie przez lampę większy prąd powiedzmy 80mA co przy 250V sprawi, że moc sięgnie 20W..... Chyba że przyrost prądu spowoduje spadek napięcia taki że iloczyn napięcia i natężenia zawsze wyniesie moc strat. Ale nie wiem czy tak się dzieje. Wpadłem na to podczas pisania.

Ale w takim razie niezgadzałoby sie to z tym, że po wysterowaniu lampy moc wyniesie 7W przy sygnale na wyjsciu 5W.

Post autor: **tszczesn** » ndz, 24 września 2006, 21:38

sztyga20 pisze:Pozwoliłem sobie zmienić nazwę tematu.

No dobra, ale jak nieco zwiększy się potencjał siatki (a stanie sie tak gdy damy sygnał) popłynie przez lampę większy prąd powiedzmy 80mA co przy 250V sprawi, że moc sięgnie 20W..... Chyba że przyrost prądu spowoduje spadek napięcia taki że iloczyn napięcia i natężenia zawsze wyniesie moc strat.

Po pierwsze - owszem, jak prąd w lampie rośnie, to napięcie spada (bo większy prąd powoduje większy spadek napięcia na obciążeniu). Po drugie moc chwilowa nie jest wazna, ważna jets moc uśredniona, a ta będzie mniejsza, bo przecież poza dodatnią połówką sygnału jest też ujemna :)

Najlepiej przecałkuj sobie funckję Ua(t)*Ia(t) za okres po czasie i zobacz co ci wyjdzie - wartość tej całki podzialona przez okres to właśnie moc.

Piotr · Post autor: **Piotr** » pn, 25 września 2006, 10:16

Można to zrozumieć łatwiej, bez całki

Wystarczy zasada zachowania energii.
Średni prąd anodowy podczas wysterowania można przyjąć jako stały. Napięcie zasilania również jest stałe.
W takim razie im większą moc otrzymuje głośnik, tym mniej wydzieli się na anodzie lampy. Suma tych mocy pozostaje stała. Pełna moc na anodzie występuje przy braku wysterowania, gdy moc dostarczana do głośnika jest zerowa.