Mam fajne radyjko Stradivari ktore niestety nie dziala
Nie odbiera fal na zadnym z zakresow. Sam wzmacniacz dziala idealnie- sprawdzalem CD podpietym do wejscia gramofonowego.
Jak wlacze radio jest idealna cisza- zadnych szumow, trzaskow itp, nawet jak krece galka. W magicznym oczku tez nic sie nie dzieje, nie zmienia sie wielkosc pola swietlnego, nawet jak dalej krece galka . Ogladalem elementy od spodu i nic urwanego nie zauwazylem. Czy moze to byc wina ktorejkolwiek z lamp? Wlokna zarzenia we wszystkich sa ok wiec to raczej nie tu lezy przyczyna, gdzie wiec moge jej szukac?
Mam fajne radyjko Stradivari ktore niestety nie dziala :(
Nie odbiera fal na zadnym z zakresow. Sam wzmacniacz dziala idealnie- sprawdzalem CD podpietym do wejscia gramofonowego.
Jak wlacze radio jest idealna cisza- zadnych szumow, trzaskow itp, nawet jak krece galka. W magicznym oczku tez nic sie nie dzieje, nie zmienia sie wielkosc pola swietlnego, nawet jak dalej krece galka :? . Ogladalem elementy od spodu i nic urwanego nie zauwazylem. Czy moze to byc wina ktorejkolwiek z lamp? Wlokna zarzenia we wszystkich sa ok wiec to raczej nie tu lezy przyczyna, gdzie wiec moge jej szukac?
Włókna może są w porządku, ale jeszze zobacz czy lampy świecą. Najbardziej podejrzana lampa to mieszacz z heterodyną - ECH81, ewentualnie detektorowa (AFAIR EABC80).
Sprawdź też przełącznik zakresów - czy przypadkiem sygnał z detektora nie przechodzi dalej przez niełapiący styk przełącznika
Podmiana ECH81 nie pomogla. Drugiej EABC80 nie mam. Zarzenie wszedzie jest OK, a na dokladne sprawdzanie stykow i polaczen dzisiaj nie mam sily. Zrobie to w piatek i dam znac, czy cos zadzialalo.
Dzieki za pomoc
Sprawdzalem miernikiem czy na przewodzie sygnalowym od glowicy UKF podlaczonym do przelacznikow zakresow wystepuje jakis prad- i nic. Czyzby uszkodzilo sie cos zwiazane z zasilaniem czesci odbiornika?
Dodam tylko, ze ktos kiedys usunal z tego radia lampe AZ12 i wstawil dwie diody krzemowe nie zmieniajac wartosci opornika w filtrze napiecia anodowego, przez co zwiekszylo sie napiecie anodowe. Czy to od tego tuner zostal uszkodzony?
taboret1 pisze:Sprawdzalem miernikiem czy na przewodzie sygnalowym od glowicy UKF podlaczonym do przelacznikow zakresow wystepuje jakis prad- i nic. Czyzby uszkodzilo sie cos zwiazane z zasilaniem czesci odbiornika?
Tam raczej nic nie zmierzysz - tam jest sygnal 10.7MHz o poziomie dziesiątek - setek µV. Czy żaden z zakresów AM też nie działa?
taboret1 pisze:Dodam tylko, ze ktos kiedys usunal z tego radia lampe AZ12 i wstawil dwie diody krzemowe nie zmieniajac wartosci opornika w filtrze napiecia anodowego, przez co zwiekszylo sie napiecie anodowe. Czy to od tego tuner zostal uszkodzony?
To prawie na pewno przełącznik albo detektor (EABC80 i okolice). Nie ma w tym radiu chyba żadnego innego elementu wspólnego dla wszystkich zakresów, ale niezależnego od wzmacniacza.
Klawiaturka jest OK. Lampa EABC80 i jej okolice tez raczej sa sprawne z tego co aktualnie sprawdzalem. Narazie dam sobie spokoj z tym sprzetem, nie mam tyle cierpliwosci zwlaszcza przy braku oscyloskpu.
taboret1 pisze:Klawiaturka jest OK. Lampa EABC80 i jej okolice tez raczej sa sprawne z tego co aktualnie sprawdzalem. Narazie dam sobie spokoj z tym sprzetem, nie mam tyle cierpliwosci zwlaszcza przy braku oscyloskpu.
No to jest to dziwne, bo są to chyba jedyna wspólne elementy dla zakresów UKF i pozostałych. Najprościej będzzie ci chyba sprawdzić AM - podaj na siatkę lampy wzmacniacza p.cz. sygnał 465kHz - możesz go wziąść nawet z innego radia jak nie masz generatora i (jak ta lampa i EABC80 działa) _musi_ być słyszalny jakiś dźwięk. A jak nie to poszukaj w sieci (jest ich dużo) schematu generatora modulowanego - przyda się bardzo. Acha - do strojenia z użyciem oscyloksopu czy woltomierza w.cz musisz mieć odpowiednią sondę - o małej pojemności wejściowej (ok 1pF) i dużej oporności wejściowej - więcej niż 1MΩ. Jak takiej sondy nie masz to jej schemat jest u mnie na stronie.
.....naprawiam jeszcze te odbiorniki....gdzie mieszkasz?...a tak na marginesie, nie udało mi sie w całej mojej 45 letniej kaarierze ,naprawic listownie żadnego radioodbiornika/...pozdrawiam Dowgar
.....naprawiam jeszcze te odbiorniki....gdzie mieszkasz?...a tak na marginesie, nie udało mi sie w całej mojej 45 letniej kaarierze ,naprawic listownie żadnego radioodbiornika/...pozdrawiam Dowgar